ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Wiatm mam taki problem ok miesiac temu zauwazyłem przy przyspieszaniu jakies dziwne szumy i lekkie stuki potem problem narastał az po ok 2 tyg. było juz trochu inaczej przy przyspieszaniu jest ok ale jak daje gaz poczym pusze noge z gazu zaczyna sie dziwny metaliczny szum stu jak by tarło cos o jakac blache.wymieniłem olej w skrzyni nie pomogło.wymieniłem sprzengło bo myslałem ze to od tego bo jak wysprzeglałem to jest spokuj nic sie nie tłucze no ale po wymianie to samo powiem jeszcze ze jak wyjechałem skrzynia na wieszch przy zmianie sprzegla i kreciłem wałem od skrzyni to był delikatny szum.Czy to moze byc wina skrzyni czy moze cos innego. samochud honda civic sedan 1,5 16v 94 r zgóry dziekuje za jaką kolwiek pomoc i rade.PzR


Pozwolę się dołączyć, bo mniej więcej te samo zjawisko, osobny temat zbędny, szukajka mnie już trochę nakierowała... ale dla pewności:

Civ coupe d15b7 V gen:
Otóż w momencie:
- zwiększeniu obrotów w okolice 2800-3200 obrotów (tylko wtedy - poniżej/powyżej cisza)
- gdy samochód stoi lub jedzie
- gdy samochód jest na biegu lub nie

w okolicach (patrząc na auto od przodu) prawej strony komory silnika, od spodu auta (a może to już przedział pasażerski - ciężko zlokalizować) wydobywa się jak już to parę razy było opisywane - metaliczny wizg/stukot.
Objaw zanika po chwili jazdy autem.

Co to może być? Na co szczególnie zwrócić uwagę?
serwal4 - ja juz wymieniłem skrzynie i sie uspokoiło wiec Mysle,że u Ciebie moze byc tosamo z tego co sie orientowałem to komplet łozysk plus robocizna równa sie nowa skrzynia (uzywana) ;)
bardzo mozliwe ze to lozysko oporowe!! przynajmnie mi tak powiedziano a mam podobne objawy


lukash, łożysko oporowe szumi jak auto stoi odpalone na luzie, a jak wciśniesz sprzęgło to jest cicho. Przynajmniej takie są podstawowe objawy łożyska oporowego. A przy okazji ja ostatnio miałem coś podobnego. 2 tygodnie temu jak jechałem nad morze i pokonałem już 640km z 670 nagle zapaliła mi się bursztynowa kontrolka od smarowania, przebieg auta ok 15000. Więc odrazu na pobocze silnik off. Po 5 minutach ide sprawdzić stan oleju a tu na bagnecie 1/3. Na szczęście było już po 8 rano więc telefon i do ASO co jest. Pan uspokoił mnie że w nowym Civicu ta kontrolka bursztynowa zapala się właśnie na komputerze jak jest mniej więcej stan 1/3 i że spokojnie mogę jechać dalej i że jeszcze wrócę do domu i pewnie mi się nie zapali znowu. Jako że wolałem na zimne dmuchać, a do najbliższego ASO miałem 18 km (koło Koszalina) odpaliłem auto i kontrolka się nie zapaliła. Natomiast po dodaniu gazu i puszczeniu go było słychać jakieś szumy w silniku, więc olałem pana z ASO Autokopex i pojechałem do najbliższej hondy i dolałem 0.5l oleju hondowskiego 0W30 (ponoć taki jest fabrycznie). Po dolewce szumy ustały, więc może szukacie nie tam gdzie trzeba, ale to tak tylko przy okazji
U mnie na szczęście była to ponoć standardowa przypadłość - osłona katalizatora...
Dopiero niedawno sobie przypomniałem, że auto zachaczyło spodem na zjeździe na działkę... i od tamtego momentu to się działo.
Od niedawna zaś cisza - może zaś się stukło i odgięło...

btw. a niby to tylko -4cm w dół (na oko - tak już było)... nie wiem jak można jeździć na niższym zawieszeniu...