Rychtal ObwĂłd VI

Nie znam sie ale cos z kompem ? Sonda ?
Komp nie wykazuje żadnych błędów, chociaż za duzo ich tam nie ma bo to gażnik.
A czy mogło by mieć z tym wspólnego wymiana aparatu zapłonowego?? Chociaż zapłon jest dobrze ustawiony.
A moze jest gaźnik rozregulowany
A moze jest gaźnik rozregulowany
No z tym to bede musiał podjechać do ASO na sprawdzenie bo byle leser mi to jeszcze gorzej popieprzy ;/ Ale znająć życie ASO znajdzie mi 100 przyczyn za które będzie mnie chciało skasować niemałe siano.
A co do gażnika to sam sie nie rozregulował, niedawno jeszcze wszystko było OK. Po świętach rozbiore sobie stary gażnik i zobacze jak to tam wyglada to może sam złapie sie za wyczyszczenie tego. tym czasem czekam jeszcze na jakies propozycje :)
a moze zawory rozregulowane no ale nie wiem dlaczego miałoby sie to tak nagle stac :sad: w sumie mi tez sporo pali ... ok 10,5 litra na 100 wiec jak u siebie cos z tym zrobie to dam znac a mam nadzieje ze to juz nie długo :smile:
A no powiem ci, że zawory nie były regulowane już z uuuuuuuu odkąd ją mam a to z 6 lat to nie były regulowane.. Chyba to dobry czas żeby się tym zajać... Ale żeby przez zawory tak nagle zaczęła tyle palic??? :neutral:
Ja bym postawił na sonde, jak masz znajomego co ma takie same autko to podmień i zobaczysz co i jak, zobacz takze czy nie chodzi ci na ssaniu i czy przepustnica z ssanie nie jest otwarta a gaźnik sam z siebie sie nierozreguluje posprawdzaj podciśnienia w wężykach wyciągajac każdy pokolei i przykładając palec.
moze pogadaj z Rafałem (raf25kace) na tema wizyty w ASO i kosztów- a szybciej dojdziesz do tego -co i jak
u mnie tez sie cos stało furka spala mi wiecej o 1,5 litra tak ze zdiwiłem sie ! zatankowałem za 30 zł w baku było spokojnie 2 litry i przejechałem 100km i stanołem pod domem a samochodzik moj na trasie palił do 6 litrów na 100km
Po długiej i męczacej walce udało mi się doprowadzić spalanie do normalnego poziolu..
Z tego co obliczyłem teraz przy normalnej, spokojniej jezdzie i na trasie oczywiscie do 100KM/h nie bierze więcej niż 10L :)
Po długiej i męczacej walce to co takiego porobiłeś ??
Napisz może innym się przyda
własnie własnie ... bo mnie juz to moje spalanie zabija :/
Wymontowałem cały gażnik z kolektorem i wyczysiłem co tylko się dało..
Najpierw rozebrałem swój stary gażnik, żeby zobaczy jak to tam wygląda. Na szczęscie nie było tak żle.. Potem przeczysciłem te smieszne podcisnienia. Przy okazji wymiana filtra powietrza . Musze przyznać, że nie jest łatwo zdemontować kolektor kiedy silnik siedzi pod machą nie było zle ..