ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Witajcie!

Moja hania z 1.5 vtec z 2000 roku sedan - spalila mi na trasie 6.1 / z warszawy do katowic/

ale..teraz zauwazylem ze wychodzi w cyklu miejskim 9.2 litra
czy to normalne ? czy cos nie tak ?

rozumiem ze to cykl miejski i jezdze glownie na ktorkich odcinkach /max 15km/ - takze samochod nawet sie nie rozgrzeje dobrze ? no i ze zima to wiecej bierze /zimowki/

jak to u Was wyglada?

martwic sie czy to norma ?


szczęśliwa bym była, gdyby mi tylo tyle spalała....
Slonce ale ty pewno nie zarabiasz w zlotowkach ))) A to zupelnie innaczej wtedy smakuje :)

Jaki masz motor ? Myslisz ze to nie duzo ? :)

spodziewalem sie 7-7.5 ale nie 9 :)
norma moja w miescie pali 11 benzyny ostatnio sprawdzane


w zime zawsze wiecje bierze ... zanim sie nagrzeje ... mija wiecej czasu niz w lecie :) ... a ja tez bym był zadowolony gdyby mi tyle po miescie palił :/ mam 1.3 i pali z 10 lirtów czasem nawet troche wiecej zalezy jak depne :)
myslalem ze to tragedia a wychodzi ze mam calkiem dobrze :)))
Całkiem dobrze wyszło, nasz w tym paskudnym zakończonym sniegowym sezonie poszed nawet ponad 10.

Ogólnie - nie jest to dziwne, wręcz ładnie wyszło.
http://www.honda.slask.pl...ight=ile+pal%B1 itd
A mi tydzień temu wyszło 9,6 przy 1,8 Vtec