Rychtal ObwĂłd VI

Dziś zawitał do nas klient na naprawę układu hamulcowego. Stwierdził że ma słabe hamulce i cos z tym trza zrobić czyli naprawić :) A wiec zaczęliśmy odkręcać kolo i juz wstępnie zobaczyłem że zacisk nie jest prosto w stosunku do tarczy i klocki jakoś dziwnie są osadzone w jarzmie wiec wstępnie było wiadome co się stało i jaka jest przyczyna słabych hamulców. Po demontażu kola jak spojrzałem na zacisk to z przerażenia powiedziałem (qrwa jak ten facet się nie zabił) dosłownie klocki dotykały tarczy pod katem 30 stopni i były bliskie wypadnięciu z jarzm. Zresztą zobaczcie sami jak wyglądają klocki a w całości fote zapodam jutro jak wygląda tarcza i cala reszta
uuuuuuuuuuuu biedny głupek... Mogłeś go zapytać czy przypadkiem sam ich nie wymmieniał :)_
To nie wina faceta tylko gości którzy to zakładali.
...i jak już w innym temacie wspominałem - dlatego pewne rzeczy lepiej robić samemu lub ui naprawde zaufanych ludzi
Jeżeli zakładał je sam, to już lepiej było postawić na tych zaufanych ludzi. Ale niektórzy za wszelką cenę chcą zaoszczędzić - i potem płacą dwa razy.