ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Witam
mam tkai problem ze czesto apruja mi szyby..zdaza sie to jelsi troche pada deszcz albot ka jak jets teraz czyli deszcz ze sniegiem jade sam i mi paruja puszczam dmuchawe na szyby i troche pomaga ale nie calkiem..a jesli juz nie jade sam tylko w 2-3 to zaparowane sa na maxa..coz tym zrobic..jest mozliwe ze mam zapchane jakies flitry z nawiewu albo cos ze nawet jak puszcze nawiew to ciezko odparowac;/


taki urok henryczek
czyli naprawde nic z tym nie da sie zrobic??
wyjmnij liscie z dmchawy


pasta do zębów lub szampon do włosów!
no właśnie na takie parowanie dobra jest klimatyzacja, no ale jak się jej nie ma...
taki jest urok tych samochodów

podobny temat
http://www.honda.slask.pl...light=parowanie
Jeżeli to nie filtry to popróbuj np. Lekko otworzyć szybę na kilka milimetrów ale to sobie sprawdzisz sam aby nie denerwowało cię zbytnie szumienie powietrza ani żeby sople ci z nosa nie zwisały . Niekiedy to pomaga bo lepsza jest cyrkulacja powietrza . Dostępne są tez środki do szyb które w mniejszym lub większym stopniu powodują mniejsze parowanie. Ważne tez jest aby szybę bardzo dobrze umyć od środka i potem po zaparowaniu nie wycierać tylko likwidować właśnie nawiewem. Bo jak wytrzesz zaparowaną to znowu ja zatłuścisz i będzie szybciej w tym miejscu parować.
a gdzie jest filtr kabinowy w hondzie konkrtnie bo juz nadaje sie do wymiany albo cos?? ma ktos foto gdzie znajude sie taki filtr?
Ja tak miałem nawet jak popadało minimalnie to mi szyba zaczęła parować. Wymień filtr kabinowy, znajdziesz go odkręcając schowek , tam jest taka duża zaślepka pionowa, od dołu szarpiesz i wysuwasz , no i nie zapomnij najpierw zdemontować tą poprzeczną blachę bo nie wyjmiesz filtra (dot. 6 gen.)
dzieki juz to znalazlem wlasnie w pdf wszystko..a jaka cena takiego filtra orientuje sie ktos?
45 zł , tylko masz 2 rodzaje , klima i bez klimy
też mam ten sam problem, ale uchylam jedną szybę i daje rady :)
ja mam wersje z klima
ten bedzie ok?
http://www.allegro.pl/ite...vi_cr_v_ii.html
a w hondzie 5 gen. tez jest taki filtr?

Ważne tez jest aby szybę bardzo dobrze umyć od środka i potem po zaparowaniu nie wycierać tylko likwidować właśnie nawiewem. Bo jak wytrzesz zaparowaną to znowu ja zatłuścisz i będzie szybciej w tym miejscu parować.
Godne podkreślenia .
W Hankach od zawsze to był mniejszy lub większy problem.Dokładna czystość wnętrza oraz samych szyb,obieg zewnętrzny i ogrzewanie powinno pomóc znacznie.Klima z samego mroźnego rana na nic się zda bo i tak nie można jej włączyć poniżej 5 st C jak się nie mylę.

Wymień filtr kabinowy, znajdziesz go odkręcając schowek ,

Nie wiem jaką kolega od zaparowanych szyb ma Hankę ale jeśli VI, to nie trzeba odkręcać schowka. Tylko sobie niepotrzebnie wydłuży robotę. (co do gen V to nie wiem czy jest tak samo)
Schylić się po prostu pod schowek i pociągnąć w dół. Filtr wychodzi bez problemu.

A co do samego parowania....... Wymienić filtr, usunąć liście i powinno być o niebo lepiej. Parowanie będzie bo calkowite pozbycie sie problemu jest niemozliwe ale duuuużo pomoze.
A ten środek w spreju na parowanie na prawde pomaga Polecam

Nie wiem jaką kolega od zaparowanych szyb ma Hankę ale jeśli VI, to nie trzeba odkręcać schowka.
Wg mnie trzeba go zdemontować bo robię taką wymianę co rok i wiem, że bez demontażu tej belki metalowej też się nie obejdzie.
Jeżeli ktoś gumowych wycieraczek nie uznaje to welurki sobie na noc do domu zabierać by sobie wyschły;
Parę minut przed końcem 'jazdy' wyłączyć grzanie;
Po zatrzymaniu przewietrzyć samochód;

Jak ktoś nie chce wydawać kasy na osuszacze (czy tuby chłonące by Allegro 9zł/sztuka) to stare gazety (najlepiej) szare wyłożyć na podłodze na noc (polecam zbieranie Metro i innych gazetek tego typu );

I również potwierdzam, że spraye przeciw parowaniu szyb się sprawdzają;
Ja mam akurat produkt firmy K2;

Nanoszę go od środka jak i na zewnątrz szyb (spray na szybę, 1. szmatką rozprowadzam, wstępnie do w miarę sucha wycieram, po chwili robi się lekki nalot i go staranie 'poleruj' drugą szmatką aż szyba na powrót stanie się czysta);

Schylić się po prostu pod schowek i pociągnąć w dół. Filtr wychodzi bez problemu.
Pomyślcie... przecież do wymiany filtra nie będziemy połowy auta rozbierać. Musi być w miarę łatwy i prosty dostęp

dokładnie tak