ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Witam dręczy mnie jeden problem rano jak jest mrozik to musze skrobać szyby od środka więcej od środka niż z zewnątrz.Miałem tak w poprzednim aucie ale tam podłoga była spawana w 6 miejsach i sie lało do środka.Podłoge mam całą (niezdjemowałem tego mieszka od środka) ale od spodu konserwowałem i jest cała progi były spawane do połowy i konserwowane.Mam szyberdach raz miałem siedzenie mokre ale niewiem czemu się z niego wtedy lało, ale nieleje już.Przez szyby nie wieje wydaje mi się że są szczelne w czym tkwi problem? z góry dziękować


Czasem przyczyna jest pozostawienie na noc nawiewu w polozeniu "na szybe" postaraj sie ustawiac go np "na nogi" jak zostawiasz auto na noc.
dobre zawsze mam na szybe przetestuje
dodatkowo, jak będzie cieplej-umyj sobie dokładnie szybę od środka płynem do mycia szyb- wtedy podobno mniej zaparowuje, więc i mniej zamarza.


tez mam ten problem. Tez zostawiam nawiew na szybe. Wyprobuje to co radzicie i zobaczymy :)
raczej bym probowal oziembic samochod przed noca np 10 min otwarte drzwi niech sobie przewieje moze byc to spowodowane tym ze zostawiacie nagrzany srodek wtedy wszystko paruje i zamarza
Ja zawsze zostawiam nawiew na szybe ale stosuje wyzej wymieniona metode i problemow niemam tylko czasami balwanek ale to szczotka i jazda
Ja równiez miałem ten problem, pomogło mi zostawianie nawiewu na nogi i włączenie wewnętrznego obiegu powietrza ...
ostatnio miałem ten sam problem :) też z nawiewem na szybę :) wypróbuje :) a woda na dywanikach może mieć na to wpływ ? wilgoć i te sprawy ?
kow@l - Jak najbardziej. w koncu ta woda musi odparowac a nastepnie na czyms sie osadzic. wiec para zatrzymuje sie na szybie a nastepnie sobia na niej zamarza
Nocturne:Ja równiez miałem ten problem, pomogło mi zostawianie nawiewu na nogi i włączenie wewnętrznego obiegu powietrza ...
_____________podpisuje sie pod tym, wczoraj sprawdzałem a pogoda wszyscy wiedzą jaka była.....DZIAłA dzięki za porade
polecam zapoznać sie ztym http://www.civic4g.pl/for...46,12.htm#90876

coś w tym jest - testowałem :P
Przygarnąłem już bezdomnego psa-Akordzika...
Inna dobra rada, wysiadasz z samochodu nei zostawiaj zaparowanych szyb:)

Ostatnio robilem porzadki w samochodzie, bylo zimno, samochod zamkniety.. nachuchałem ze zaparowaly szyby, skonczylem porzadku, wyszedlem z samochodu z mysla ze odparuja szyby (przednia) aha.... byl akurat mroz -7, na drugi dzien byl lod wlaczenie nawiewu pomoglo ;) heh :) to sie zdziwiłem :P
ja mam dziwny problem, czasami mam zaparowane środkowe lusterko na brązowo. Nie pale w aucie. co prawda wystarczy przetrzec ale dlaczego na brązowo