Rychtal ObwĂłd VI
Witam gejostwo!Mam 2 problemiki :(
Pierwszy to objawy takie jak przy zanieczyszczonym regulatorze biegu jałowego (tkz silniczek krokowy,ktory w hondzie nie jest silniczkiem :) ) Czyściłem go w benzynie, psikalem wd40, sprawdzałem przewody i nic, dalej obroty przy obciazeniu spadają za nisko :(
Bez swiatel i innych dodatkow jest ok, ale jak bym zalaczyl wszystkie odbiorniki produ to obroty juz są niebezpiecznie dla silnika niskie, ale autko wciaż nie gaśnie, ale ledwo ledwo :( Co zrobić? Może źle go czyscilem, macie jakis sposob?
A druga kwestia to podnoszenie szyb, srasznie opornie to idzie, pewnie mechanizm wymaga przesmarowania, jak dostać się do mechanizmu, są jakies poukrywane śrobki? Oprucz tych widocznych? Czy trzeba potem na sile ciagnąc? Bo jakos boczki nie chciały mi zejść niewiem czemu :(
Pozdro
Dziękuje za odpowiedź :)
Kto pomoże to
ad. 1) A czy przy odłączonym silniczku auto pracuje czy gaśnie ?
Jeśli gaśnie to znaczy że przy większym obciążeniu nie ma z czego dać.
siknij uszczelki w prowadnicach silikonem w sprayu, może pomoże
w d13b2 srubka regulujesz wolne obroty moze bez wiekszych kombinacji podnies ciut obroty.
ad. 1) A czy przy odłączonym silniczku auto pracuje czy gaśnie ?
Jeśli gaśnie to znaczy że przy większym obciążeniu nie ma z czego dać.
Własnie zrobilem test, odlaczylem go i odpalilem furke, obroty 1300, wlaczylem obciazenie maxymalne, obroty 900, teraz podlaczylem krokowca i bez zmian :| dziwne, wszystko na zapalonym silniku, obroty nawet nie drgneły. Aha nie sugerujcie sie teraz tym ze obroty byly ok, bo byl juz nieco zimny i na ssaniu są okej, jak juz sie rozgrzeje to wtedy dopiero są takie niskie. Dlaczego po podłaczeniu krokowca nic sie nie zmienilo?
w d13b2 srubka regulujesz wolne obroty moze bez wiekszych kombinacji podnies ciut obroty.
A wtedy na zimnym silniku bez obciazenia bede mial za wysokie, to nie w tym problem!
siknij uszczelki w prowadnicach silikonem w sprayu, może pomoże
Trzymalem tam palce i nie ulatywało nigdzie powietrze, wiec chyba jest szczelny.
Gdzie jeszcze może być problem :(
mialem kiedys d13b2 i zczego pamiet5am to ta sribka nie podnoscisz obr na ssaniu tylko wolne na zagrzanym
Tylko ze wolne na zagrzanym są dobre dopuki nie załącze odbiorników prądu, swiatla, wycieraczki, radio, elektryczne szyby... dopiero wtedy opadają
Tylko ze wolne na zagrzanym są dobre dopuki nie załącze odbiorników prądu dlatego tą śrubką na zagrzanym je podnosisz lub podajesz więcej powietrza by silniczek miał z czego podawać.
A ten test to miałeś zrobić na ciepłym silniku bez ssania i odpiąc krokowca przy zapalonym.
W accordzie było tak że przy odpięciu obroty mają być ok 550, jeśli gaśnie to śrubką się dodawało więcej powietrza do takiego bajpasu.
No chyba ze civ ma inaczej z tym zaworem obejściowym, ale jeśli nie to to rób to co pisze Woytek
Prezes... ten silikon nie jest do uszczelniania uszczelek tylko do przesmarowania... jak nie posmarujesz to nie pojedziesz... czyli tak idzie do sklepu z moto-częściami i mówisz że chcesz coś na przesmarowania uszczelek przy el.szybach bo strasznie szyba wolno schodzi i dziwny odgłos wydaje pan/pani da ci taki spray za 10-15zł. Opuszczasz szybę na maksa, psiakasz boczki (tam po czym szyba się sunie na bokach, podnosisz szybę do góry, opuszczasz, jeszcze raz psikasz, podnosisz, opuszczasz, podnosisz i szyba chodzi jak ta lala - sprawdzone u mnie w tamtym roku psikane do dziś żadnych problemów.
odnośnie obrotów, nie wiem coś cie się tak uparli na ten "krokowiec". Przecież wyraźnie chłopaczyna pisze, po załączeniu wszelkich odbiorników które pobierają prąd!!Tzn. problem leży w lini elektrycznej. Prezes są dwa rozwiązania. Olej ten krokowy i posłuchaj bo miałem taki problem. Czyszczenie tego EACV, regulacja obrotów jałowych - owszem, owszem co nieco pomogło, ale problem leżał w alternatorze - który miał już nie wiadomo ile lat. Także podskocz do elektryka niech Ci sprawdzi alternator. Drugie rozwiązanie może gdzieś na kable napięcia dostaje ci się wilgoć, prawda że jak pada deszcze to objawy się pogarszają?? czyli obroty na 100obrotów spadają ? No więc... Powodzenia.
nie wiem coś cie się tak uparli na ten "krokowiec". Przecież wyraźnie chłopaczyna pisze, po załączeniu wszelkich odbiorników które pobierają prąd a do czego służy krokowiec jak nie do podbijania obrotów wskutek zwiększenia obciążenia silnika, które jest zwiększane poprzez duży pobór prądu.
Alternator wyhamowuje ci silnik tak samo jak AC itp i to krokowiec ma doprowadzić do ustabilizowania obrotów.
Aczkolwiek wiadomo że coś innego tez może być padniete.
Jezeli bez zadnego z wlaczenia tych urzadzen wolne obroty maja odpowiednia wartosc natomiast po zalaczeniu jakiegos odbiornika spadaja za nisko to wina nie lezy po stronie niewyregulowanych wolnych obrotów - ale po stronie ukladu do ich automatycznej regulacji IAC (korekcji) który prawdopodobnie jest brudny. Wtedy niniejszy opis regulacji wolnych obrotów nie dotyczy tego typu usterki.
Operacja regulacji jest prosta jak budowa cepa. Dokonuje sie jej na rozgrzanym silniku.
Tak jest napisane tutaj
http://www.altech.com.pl/...regwolnych.html
Może wina rzeczywiście leży po stronie alternatora, chyba bede musial oddać Hanie na przeglądzik, bo sam nic nie wykombinuje :( A może jest ktoś z okolic giszowca z taką Hanią jak ja i mogłby mi pożyczyć na chwilke krokowca zeby sprawdzic czy przypadkiem on nie jest popsuty, wymontowanie go to odkrecenie zaledwie 2 srobek Wiec duzo roboty niema, wszystko jest na widoku. Za pomoc oferuje 4-opak browaru
Pozdro
Tak jest napisane tutaj no jest napisane tak jak ci mówiłem, tyle tylko że "Wombat" nie opisuje jaka wartość ma być przy wypiętym krowkowy i to podaje manual. No i oczywiście to tekst do accorda F22 a w d13 wygląda to troche inaczej..
a krokowy z crx podejdzie bo mi autko stoi hehehe :P
Panowie pomocy. No więc... wtedy wyczyściłem krokowca i wymieniłem alternator. Objawy ustały. W tej chwili znów to samo. Na ssaniu obroty są bardzo fajne 1300 - 1500. Natomiast na rozgrzanym silniku znów obroty spadają na około 100 - 200. Już mnie to delikatnie mówiąc wkur... EACV podejrzewam że działa dobrze bo jak spadną mi te obroty a nacisnę ze 3 razy w hamulec to podnosi je na prawie 900. Pytanie - ostatnio wyczaiłem że nie włancza mi się wiatrak od chłodnicy - ale przez ponad rok nigdy go nie słyszałem - temp. silnika nigdy nie przekroczyła nawet połowy - czy to może być wina grzejącego się silnika? Normalnie jestem już w takiej desperze że szkoda gadać. Poza tym z autem nie ma żadnych problemów, odpala ładnie, przyspiesza też ok, nie dławi się ani nic, nie pali dużo. Napiszcie co jeszcze można zrobić
a masz takie cos?ze jak go odpalasz wskakuje na te 1.5tys potem spada na 1tys i jescze nizej,,,i stoi tak miedzy 500-600obr???jak dodasz gazu to po chwili lapnie te 850-900 obrotow????a masz syczenie z filtra powietrza sssssssss....??/?
potem spada na 1tys i jescze nizej,,,i stoi tak miedzy 500-600obr???jak dodasz gazu to po chwili lapnie te 850-900 obrotow???
tzn jak dodam gazu to jakby na chwile wraca na 900obrotow ale na nastepnym skrzyzowaniu jest to samo. Jak kilka razy nacisne w hamulec na postoju to tez obroty wracaja na900. Aha i nie spadaja tylko na 500-600 a nawet na 100 "doslownie -auto nie gasnie!!
a masz syczenie z filtra powietrza sssssssss....??/?
nie zauwazylem. a czy moglbys to kiedys zdiagnozowac?wpadne na rybik - oczywiscie odplatnie!
Sprobuj przeczyscic przepustnice, ewentualnie sprawdz czy zadne wezyki nie sa dziurawe i czy sa dobrze zalozone. To tez moze byc pryczyna.. A jesli przepustnica to bledna diagnoza, to przynajmniej juz bedziesz mial ok z nia :) Ale mowie, sprawdz te wezyki wszystkie, od przepustnicy, krokowego itp. Moze pomoze...
Mi kiedys spadalo jak lekko dodawalem gazu, wymienilem wezyki, przeczyscilem przepustnice i ustalo.
Teraz mam podobne objawy do twoich, dziisaj nawet na ssaniu tak bylo, ze spalo o jakies 100obrotow, dodalem gazu i znow wskoczylo na tyle ile powinno byc.
Ja obstawiam krokowy w moim aucie.