Rychtal ObwĂłd VI

Nio to chyba panewki kolego,miałem podobne objawy i okazało się że to właśnie panewki przykro mi
Skad ta pewnosc, ze to panewki? A moze tylko zawory do regulacji? Mozna z tym jezdzic, czy trzeba sie zaczac przejmowac? Oleju mi co prawda ubywa, ale ubywalo rowniez jak po zakupie gdy nie chodzilo auto tak glosno...
Napisz coś więcej,z tego Twojego opisu mało wynika,zbyt ogólnikowo.
Najlepiej podjedz sobie na warsztat i Ci powiedzą
Hm, ale co tu wiecej napisac? Wczesniej to chodzil samochod ladnie, taki fajny warkocik byl. A teraz to ryczy jak nie wiem co, jakby tlumik byl dziurawy...Taki dziwny, glosny ryk jest i w srodku strasznie glosno:(
no to chyba sam sobie odpowiedziales kolego...
No ale pewnosci nie mam, ze to tlumik. Jak zdiagnozowac, ze to wlasnie akurat tlumik, a nie panewki jak pisze kolega wyzej?
Panewki stukają, dziurawy tłumik po prostu się drze dużo głośniej niż normalnie....
No stukow to raczej rzadnych nie wysluchuje...tylko wlasnie takie darcie i strasznie glosno w budzie jest. Jak mam uchylona szybke to slysze jak auto chodzi jak stary simson z dziurawym tlumikiem. Chyba bede musial podjechac do warsztatu i niech zdiagnozuja. Ile moze tlumik kosztowac?
odpal samochod, wez szmate i zatkaj rure wydechowa - jak bedzie slychac "pierdzenie" to masz uklad nieszczelny.
Lepsza metoda to wjechac na kanal i sprawdzic organoleptycznie.
Najlepiej to jak nie umiesz odroznic dziury w wydechu od klekotu panewek, podjedz na warsztat :).
No chyba tak bedzie najlepiej. Chociaz silnik chodzi rowno i rowno pracuje. Tylko wlasnie przy przyspieszaniu glosno chodzi i wyje. Wiem, ze hondy z reguly nie sa cichymi samochodami, ale wczesniej tak nie bylo...
No ale pewnosci nie mam, ze to tlumik. Jak zdiagnozowac, ze to wlasnie akurat tlumik, a nie panewki jak pisze kolega wyzej?
A jak by tak czysto hipotetycznie odpalić autko, schylić się trochę i zaglądając pod samochód patrzeć, czy coś tam nie warczy/dmucha. Myślisz, że jak pojedziesz do mechanika to co on zrobi? podłączy się kompem pod silnik i zdiagnozuje przepalony tłumik. Podziwiam ludzi, którzy z byle pierdołą grzeją do mechanika, przecież stwierdzenie, że przepaliło tłumik jest dziecinnie proste - to widać i słychać, trzeba tylko chcieć.
Pozdr.