Rychtal ObwĂłd VI
Witajcie.Chce kupic sonde lambde do Concerto 1993, u mnie jest 1przewodowa i wydaje mi sie ze na klucz 22.Komp mi pokazuje blad 1-wiec sonda lambda.Widze na allegro ze jest troche takich zamiennikow.chodzi mi o w miare tania.czy ktos moze potwierdzic ze taka bedzie dobra np. http://moto.allegro.pl/it...ryginal_mm.htmlz gory dzieki.
weź sobie 1 przewodową Denso lub Walkera-sprawdzone ze dzialają ,a magneti mareli to raczej do fiata.....
Dzieki za odpowiedz i podpowiedz. Zamowilem wlasnie na allegro Denso za 90zl. Jesli temat nie zostanie zamkniety to po weekendzie jak ja zaloze to dam znac jak sie sprawuje.pozdrawiam.
heee, to chyba nie zostanie zamknięty przez jakiś czas.
dodam ze ja mam walkera i to 3 przewodowego i daje rade -spalanie w normie - fura nieszarpie itp- żadnych czeków niestwierdzono
Podobno do silnika d15z1 nie można dostać zamiennika sondy (5-cio przewodowa) a więc...
Pytanie o sonde: Czy taka sonda będzie dobra ?
http://www.allegro.pl/ite...niwersalna.html
Wszystkie kolory się zgadzają oprócz jednego... jest "siwy" a u mnie w oryginalnej pomarańczowy...
jest sonda NGK ale gdzie ją można dostać ? (D15Z1 - LZA09-E1)
http://www.ngkntk.pl/inde...onda&m=Civic+IV
Hej.Mialem napisac jak wymienie sonde no i ja wlasnie wymienilem.Stara byla tak zniszczona ze nie miala w ogole tej koncowki czy rdzenia praktycznie byla sama sruba.
Posmigalem troszke na nowej no i musze powiedzie:
1. Komp juz nie pokazuje bledu (jak na razie i mam nadzieje ze tak zostanie:)
2. samochodzik chodzi jak ta lala, zero przerywania, jak bym nie dodawal gazu tak reaguje od razu - przypominam ze wczesniej w pewnych momentach sie dusil i nie chcial jezdzic na pol gazu itd..
teraz jest ideal...:)i niech tak zostanie.teraz lece do lasencji ale pojezdze w weekend i jak by to kogos interesowalo to napisze czy wszystko dobrze..
Aha kupilem sonde 1 przewodowa Denso za 92 zl lacznie z przesylka.
POzdro.
Hej.Mialem napisac jak wymienie sonde no i ja wlasnie wymienilem.Stara byla tak zniszczona ze nie miala w ogole tej koncowki czy rdzenia praktycznie byla sama sruba.
Posmigalem troszke na nowej no i musze powiedzie:
1. Komp juz nie pokazuje bledu (jak na razie i mam nadzieje ze tak zostanie:)
2. samochodzik chodzi jak ta lala, zero przerywania, jak bym nie dodawal gazu tak reaguje od razu - przypominam ze wczesniej w pewnych momentach sie dusil i nie chcial jezdzic na pol gazu itd..
teraz jest ideal...:)i niech tak zostanie.teraz lece do lasencji ale pojezdze w weekend i jak by to kogos interesowalo to napisze czy wszystko dobrze..
Aha kupilem sonde 1 przewodowa Denso za 92 zl lacznie z przesylka.
POzdro.
mówiłem ze warto.....
[ Dodano: 2007-03-16, 21:56 ]
Fakty czyli już ktoś próbował tej uniwersalnej 5-cio żyłowej.... a co z tą od NGK... napisałem do nich maila i czekam na odpowiedz... na pewno nie kupię sondy za 1000zł... już chyba lepiej wywalić ten silnik na złom i wydać tą kasę na swapa.
na pewno nie kupię sondy za 1000zł... już chyba lepiej wywalić ten silnik na złom i wydać tą kasę na swapa.
Poszukaj uzywki a nie od razu wywalaj silnik.
No właśnie... co to za auto że nie ma do niego części... porażka.
sajmon -> znasz kogoś kto próbował uniwersalną 5 żyłową ?
Serwis tylko ze trudno dostac dobrą do d15z1-
Wiem ale warto poszukac popytac a się znajdzie.
No właśnie... co to za auto że nie ma do niego części... porażka.
sajmon -> znasz kogoś kto próbował uniwersalną 5 żyłową ?
no kumpel wsadzil z audi - komp błędu nie wywalał ,ale do 2000 obr bardzo szarpało wiec sonda miała złe odczyty - ogólnie kapa z d15z1 - mówie Aso i koniec i 970 zeta w plecy :/
weź sobie 1 przewodową Denso lub Walkera-sprawdzone ze dzialają to samo polecam zadne inne kupisz i za miesiac sie wysra
No wiec tak. MIalem napisac po weekendzie jak sie spisuje sonda to i pisze.
kupilem wiec Denso jak koledzy polecali.
Wykrecajac stara okazalo sie ze jej "głowka" jest a raczej jej nie ma byla poprostu upalona i praktycznie zostal sam gwint. Wymiana jest dosc prosta wystarczy odkrecic oslone kolektora i odpowienim kluczem mozna to odkrekcic i przy okazji jeszcze zbic sobie palec o goracy kolektor.
Wiec wkrecilem nowa, podlaczylem kabelek, zresetowalem kompa i jedyne czym sie martwie to ze nie posmarowalem gwintu smarem na wysokie temp. bo nie mialem poprostu.smarnolem jakims zwykluym lekko.
PO ty wszystkich rzeczach odpalime kompa oczywiscie nie bez przygod bo za luzno klema byla zalozona i zwarcie zrobilo i kilka zaroweczek padlo np. w podswietleniu wlacznika awaryjnych a tam siedzi taka tycia zaroweczka na okraglym plastiku ze baba w sklepie nie dosc ze oczy zrobila to jeszcze musiala okulary zalozyc zeby ja zobaczyc....GDZIE TAKIE MOZNA DOSTAC??
Poprawiem kleme i odpalilem. Pierwsze spostrzezenie (wczesniej nie zagladalem) przynajmnije na poczatku z rury jak podstawilem reke to mialem cala mokra od wody lekko tylko przybrudzona spalinami.Nie wiem co to bylo???moze ktos podpowie.
Kultura pracy silnika duzo duzo lepsza, przyjemniejsza.obroty ladne takie jak trzeba,mnije pali o ile jeszcze nie wiem ale na pewno mniej no i co najwazniejsze przedewszystkim nie przerywa nie przydusza sie w kazdej pozycji gazu reaguje jak trzeba.
Ogolnie jestem b.zadowolony. Jezdze teraz z wielka przyjemnoscia bez stresu ze zacznie zabe udawac na drodze.
Sorrki ze taki dlugi post...pozdrowka
