Rychtal ObwĂłd VI
mam ppytanko, chcialbym kupic jakis srodek do Hani, ktory "poglebia barwe i ja odsiweza":), znacie cis trakiego, chcailabym takze kupic cos do uszczelek, zeby je troszke zregenerowac:) cos poradzicie? pozdro!:)Kup sobie placka do kokpitu. Sa 2 rodzaje
- matowy
- blyszczacy
zalezy juz jak uwazasz, ja zawsze uzywam blyszczacego. Psikasz chwile odczekasz, az plak troszke wsiaknie i sciereczka wycierasz. To jest troszke tluste dlatego dobrze sobie wytrzyj. Ale kokpit wszystkie czesci plastikowe nabieraja super barwy. polecam.
Kup sobie duzy chyba 14 zl oplaca sie bardziej.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2007-08-23, 08:38 ]
Daruj sobie wszystko co jest w supermarketach... I daruj sobie plaki na uszczelki bo to nic nie da. Pasty, woski, nabłyszczacze...
Jak chcesz mieć porządnie odświeżony lakier i uszczelki to jedź do lakiernika.
Za polerkę zapłacisz 150-200zł, gratis natrze Ci uszczelki i elementy plastikowe specjalnym preparatem.
Nie musze chyba wspominać, że lakier po profesjonalnej polerce (papier 2000, woda + pasta) wygląda niesamowicie i nie zastąpi tego żaden środek z supermarketu.
Co do lakieru to jest też aspekt taki że to trzeba naprawdę do dobrego i zaufanego lakiernika pojechać bo jak da maszynę uczniowi to więcej straty niz pożytku poprzypalają łebki lakier i będzie efekt go rszy niz jest teraz.W sklepach mozna juz kupić takie polerki z nakładkami nie jest to moze profesjonalny sprzęt ale da radę jakieś dobre woski i popołudnie przy aucie i ją odświeżysz.Wybór oczywiście należy do Ciebie,a do uszczelek silikon w sprayu
znacie cis trakiego, chcailabym takze kupic cos do uszczelek, taki "ala smar" silikonowy w spray-u czy tam po prostu silikon w spray-u.
Opakowanie wystarcza na parę zabiegów a nie trzeba tego robić częściej niż 2 razy w roku.
Uszczelki oprócz odzyskania koloru przestają także popiskiwać na nierównościach.
slave dobrze gada ...
Gdzie taką polerke najlepiej robić (konkretne namiary)
dzieki za wszystkie porady:) jednakze nie mam na tyle hajsu zeby podjechac do lakiernika. jestem dopiero co po zakupie hanki, takze sila rzeczy nie dam rady w tym momencie:(
rozgladalem sie za jakimis srodkami, ktore podchodza pod kolor lakieru ale wlasnie nie wiem jakie to ma wlasciwosci i w jakim stopniu do odswiezy.
Co do kokpitu to kolor mam szary i w tym mam plastiki w formie drewna, wiec nie wiem czy kupie cos np, bezbrawnego do spryskania?;/
Jednak wielie dzieki za info i jezeli macie jeszcze jakies rady to piszcie, pozdro 4ALL:)
Moim zdaniem plak jest do dupy, moze i nablyszcza, ale jest tlusty i kurz do niego ciagnie jak cholera, osobiście polecam taka pianke do plastikow rewelacyjnie nablyszcza i nie jest tlusta wiec wyglada dlugo ladnie, do uszczelek tak jak koledzy pisali silikon w szpreju. Co do lakieru to jak nie masz kasy, to zapodaj sobie paste lekkoscierna tempo koszt ok 10zl, opakowanie starcza gdzies na 1 raz gora 1,5, ale tej pasty nie stasuje sie czesto gdzies raz na pol roku bym polecal, a przy nastepnym myciu zastasuj jakas paste z woskiem naturalnym CARNAUBA. Ja moge Ci polecic produkty K2, za rewelacyjny stosunek cena/jakosc. Wszystkie woski koloryzujace sobie daruj. Takie sa moje doswiadczenia.