Rychtal ObwĂłd VI
Mam takie pytanie co mozna zrobic z silnikiem 1.3 by zwiekrzyc ilosc kucykow ??w gre niewchodzi SWAP :P moze ktos cosik wie bo jedni gadaja ze da rade wycis z 1.3 100kucykow a drudzy ze tylko swap i nic wiecej czekam na odpowiedzi pozdrawiam
tematow bylo juz wiele, podaj kwote jaka posiadasz
kucyk8-)
żarcik ;)
możesz na bazie silnika 1.3 osiągnąć znacznie więcej niż 100 KM
poczytaj o minime , co prawda tenaty opierają sie o silnik D15B2/B7 ale przy D13B2 daje lepsze efekty
seryjne D16Z6 nie ma szans
troche bez sensu, i tak jakby robić minime to i tak czy siak trzeba zrobić wtrysk, a to już się wiążę ze zmianą wiązek i baku etc.
więc po co pokować w to 1,5K na wszystkie zabiegi jak nie więcej skoro można dołożyć 0,5K i mieć zdrowe z6 które potem można modzić, koszty prawie takie same, a nie startujemy z 75 tylko z 125km
takze nie modz d13 stki, jedynie co to odblokuj ja, zrob przelot, kolektor.. i tyle :) wiecej nie ma sensu
Napisz do Jogala, on Ci najlepiej doradzi
tak Bila tylko jak by mine me zrobił to ma osiagi jak seryjna z6 dalej majac 1.3
tak Bila tylko jak by mine me zrobił to ma osiagi jak seryjna z6 dalej majac 1.3
Ile koni daje taka modyfikacja? A co jesli zabraknie mocy?
panowie...
a takie modyfikacje nie wiążą się czasem ze zmianą hamulców, sprzęgła i wszystkiego innego jeszcze? przeniesienie napędu na przykład wytrzyma?
bo swap czy modyfikacja silnika to jedno, a drugie - to zrobić maszynkę tak, żeby się nią później nie zabić...
no hamulce trzeba by zmienić .. dobre klocki by nie pomogło przy małych tarczach z 1.3/1.5
swap na 262 minimum trzeba by zrobić.. do tego masa kombinacji z wiązkami, minime... etc...
nie szybciej swap ?
fakt ze z d13 mozna wycisnac 100koni a nawet troche wiecej, tylko ze to jest tak naprawde rzezbienie w kupie, szkoda kasy na zabawy z d13, lepiej wsadzic cos bardziej rozwojowego, chocby d16 sohc
nic nie trzeb pojezdzi sam oceni czy wystarcza mu heble czy nie
takie d13 z glowica vteca byl by dobrym pomyslem biorac pod uwage ze graty z d13 duzo wytrzymuja
co do sprzegla to lepiej wymienic na wieksze bo seria ma 200mm a inne maja 212 tarcze poloski ,przeguby, skrzynia wszystko wytrzyma bez problemu to niejest zmiana mocy rzedu 100-200KM ze faktycznie trzeba duzo pozezbic by cieszyc sie jazda
co do zmiany silnika na d16 hmmm zawsze lepiej powiedziec ze zloilo ci 1.3 <lol>
nic nie trzeb pojezdzi sam oceni czy wystarcza mu heble czy nie
troche nie bardzo, hamowac po miescie, ok mogą wytrzymać, ale schamuje takiego d13vtec z 200km'h szybko na trasie ... zapalisz tam wszystko a hample wpadna do środka więc mija się z celem.. pierwsze co to bym inwestował w hamulce i swoje bezpieczeństwo i dobre hamowanie, niż pchać się w jak największą ilość KM...
i czy naprawde d13 na mime zgniecie d16z6 ? ... watpie
Ja planuje się zabrać za coś takiego zobaczymy co z tego bedzie a wiem że juz jedno 1.3 na vitku smiga po Częstochowie kolega PIASEK z forum ma cos takiego
dobra...
gdzie można o tym poczytać więcej?
(opcja "szukaj" wywala mi milion wątków nie związanych z tematem...)
ale schamuje takiego d13vtec z 200km'h szybko na trasie
w polsce masz max 130km/h na autostradzie wiec kto mowi o 200??
raz - że świat nie kończy się na Polsce, a dwa - że jak już robisz sobie auto, które potrafi się rozbujać do dwóch paczek - to miło byłoby, żeby potrafiło również z nich wyhamować - niezależnie od lokalnych ograniczeń prędkości...
no to nikt wam przecierz tego nie ogranicza wsadzcie sobie ksporty lub d2 330 do przodu 300mm do tylu i hamujcie<lol>
Szanowny, bo mi się słabo robi...
nie potrzebuję Twojego pozwolenia żeby wsadzić sobie dowolne hamulce tego świata... nie potrzebuję również informacji o obowiązujących w tym kraju przepisach...
potrzebuję natomiast informacji, czy po podkręceniu silnika, o którym rozmawiamy - seryjne hamulce nadal będą wystarczać...
no i jeszcze możliwie dokładnego opisu, co, jak i dla czego trzeba zrobić, żeby działało...
Szanowny, bo mi się słabo robi...
mi tyz nie chodzi o moje pozwolenie czy co
zawsze lepiej jest wymienic wszystko zalerzy od $$
moim zdaniem heble nawet z vti 262/240 ze 170km/h sie zagotuja w zalerznosci jakie masz klocki tarcze zalerzy wszystko od kierowcy pozatym zmieniajac heble lepiej wsadzic 282/.260 z b18
ale przy 120KM o ile tyle bedzie nie jest koniecznoscia ze auto niebedzie jezdzilo juz na heblach z 1.3 tak samo z kazda czescia wszystkie zmieny to juz indywidualna kwestia kierownika pojazdu
zalerznosci
Aro, oki wezne cie do zoo :)
potrzebuję natomiast informacji, czy po podkręceniu silnika, o którym rozmawiamy - seryjne hamulce nadal będą wystarczać...
nie ma sie czym przejmowac, w warszawie lataly hondy ponad 200konne czy tam nawet ~300 na seryjnych heblach, w tym bebny z tylu jak bedziesz mial troche ponad 100 to sobie zmien jedynie przednie tarcze na wentylowane, nie wiem jaka honde masz, c4g 1.3 mialy chyba niewentylowane, a to kompletna porazka
troche bez sensu, i tak jakby robić minime to i tak czy siak trzeba zrobić wtrysk, a to już się wiążę ze zmianą wiązek i baku etc.
więc po co pokować w to 1,5K na wszystkie zabiegi jak nie więcej skoro można dołożyć 0,5K i mieć zdrowe z6 które potem można modzić, koszty prawie takie same, a nie startujemy z 75 tylko z 125km
takze nie modz d13 stki, jedynie co to odblokuj ja, zrob przelot, kolektor.. i tyle :) wiecej nie ma sensu
wtrącając swoje 3 grosze do tematu którego wątek zatracił się na samym początku
co dla kogo ma sens zostawmy do rozważań osoby podejmującej decyzję - tak samo nie ma sensu pisanie o czymś o czym nie ma się pojęcia
informacja dla autora tematu
kupując cały silnik nie masz 100% pewności że jest on w pełni "zdrowy", nadto wymieniając silnik tak czy inaczej musisz kupić pompę paliwa (zewnętrzną lub ori z bakiem), wymienić wiązkę i półosie które też nie leżą na ulicy, ale może kolega załatwi Tobie komplet za 2000 zł ,
oczywiście nie zaprzeczę że swap jest dobrym rozwiązaniem ale skoro pytanie zadane w temacie było inne to moja odpowiedź zawarta w pierwszym poście pozostaje bez zmian
D13 po minime od Z6 nie tylko zostawia D16Z6 w tyle ale bez strojenia siedzi na ogonie B16A2 i kręci rewelacyjne czasy w swojej klasie
D13 po minime od Z6 nie tylko zostawia D16Z6 w tyle ale bez strojenia siedzi na ogonie B16A2 i kręci rewelacyjne czasy w swojej klasie
Takie co wazy tyle co dobry maluch, ma jeden fotel i z dodatkowego wyposazenia szyby na korbke? Bo inaczej jakos tego nie widze .
Nie kazdy moze miec wybebeszoną wydmuszke nie nadajaca sie do jazdy na codzien ( to tak tylko dla informacji autora, bo nikt nie wspomina o drugiej stronie medalu, czyli wadze). Seryjne VTI wazy chyba w granicach 1080kg?? Moje ej1 (totalna seria w dobrej opcji wazy 1045 z prawie pustym bakiem). Bez wypatroszenia szału poprstu nie bedzie. Jak do tego dojdą opony nadające sie do jazdy po zakretach, to juz wogule.
Moje zdanie jest takie, że jeśli masz zdrowy silnik, nie bierze oliwy (a w d13b2 mało jest takich co biorą, chyba że ktoś oleju nie zmieniał wogóle...) To jak najbardziej możesz sobie grzebać w d13, za cene niecałych 1000 zł masz gwarantowane 100 km z d13 (kolektor, wydech, wałek i odblokowanie gaźnika). Jest fajnie ale to ciagle mało. Robiąc mpfi jazda jest już o wiele przyjemniejsza, czuć duży przypływ niutonometrów w zakresie 4000-7000 rpm i osiągi są już na poziomie seryjnego d16z6 czyli ok 8.5 s 100 i niskie 16s na 400 m(koszt mpfi to ok 1000zł, zalezy za ile cześci kupisz). Montując do d13 vteca to już naprawdę ładnie lata, osiagi na poziomie seryjnego b16 (przytocze tu przykłąd kolegi piaska- 15.55s na 400 m w kamieniu śląskim, z padnięta skrzynią i wogóle nie wystrojonym silnikiem, niskie 15 są w zasięgu napewno). Koszt tego vteca w d13 to dodatkowe 500 zł za głowicę i niecałe 200 zł za uszczelkę pod głowicę). Czyli za kwote ok 2000 zł masz d13 latające jak b16 i nie musisz zmieniać żadnych podzespołów typu półośki bo są takie same jak w d16z6, do 200 KM wystarczą :P. A teraz załóżmy że robisz swapa na d16(według mnie zupełnie nieopłacalne, minimum to b16), taki dobry swap to koszt do 3000 zł, przełożenie silnika to następne 1000-1500zł, czyli mamy już 4000 zł. Wszystko byłoby ładnie i pięknie, gdyby się nie okazało że po zmanie oleju zaczyna go ubywać w ilościach ok 1L na 1000 km (bardzo częsta przypadłość w d16z6, szczególnie w przypadku igieł z niemiec). No i trzeba robić remont a to kolejne 2000 zł. I za swap własciwie wychodzi Ci ok 6000 zł, a tyle nie kosztuje własciwie cały Twój samochód, i takie sa też koszty b16 na swap + przełożenie które może byś droższe, bo trzeba tam zmienić prawie wszystko( skrzynie, półośki) i dalej nie wiesz czy czasem ten silnik też nie zacznie brać oleju. Także życze rozsądnej decyzji
To moze niech sie wypowie piasek czy zrobienie tego czasu w kamieniu kosztowalo go "2000zl"
jego chyba kosztowało trochę więcej, bo trafiła mu się głowica z 2 krzywymi zaworami i musiał je sobie dokupić, chociaż może w 2000 się zmieścił bo inne graty znalazł tanio bardzo...Dużo taniej jest też jak robi się to samemu, lub z pomocą kolegi mechanika :P
jogal bardzo dziekuje za wyjasnienie i odp na moje pytanie zdawalem sobie sprawe ze swap to nie tylko silnik bo i reszta leci a chce zostac przy 1.3 z roznych przyczyn byla np mowa ze smieszny gosciu pokazal mi dupe 1.3 Honda , teraz to mnie zabijecie ale majac 21lat miec 1.6/1.8/2.0 silnik i ubezpieczyc auto to tez nie takie chop siup 20% wzwyszki za brak ukonczonego 25lat itd moje smieszne d13 przy ostrej jezdzie spala max 12L Beny a przy opcji emeryt hmm sam niewiem LPG mi zbiera 8L w miescie 7L trasa tak wiec niech zacznie mi palic po przerobkach 1/2L wiecej to i tak ekonomicznie bo LPG ( taniej ) a wiadomo ze jak chce szybciej przyspieszac bena w baku zawsze jest tak podsumowujac chce zostac przy D13 (smiesznym) miec troche mocy wiecej i cieszyc sie jazda D13 ktore ma przebieg 200tys i niezbiera oleju i ma sie b. dobrze
[ Dodano: 2009-06-23, 23:42 ]
LPG
Jak masz LPG w d13 i narzekasz na ceny ubezpieczeń i zadajesz pytanie o modyfikacje......To zlituj sie i oszczedz czas innym. Za darmo umarło i jak nie masz kasy na paliwo i ubezpieczenie to daruj sobie modyfikacje. Idz do pracy zacznij zarabiac i wtedy pomysl o reszcie. potraktuj to jako dobra rade a nie zlosliwosc.
wydech zapewne 2.5 przelot , chyba do "stara" bez przesady ale mozesz tez poczytac na temat wydechow :)
Idz do pracy zacznij zarabiac i wtedy pomysl o reszcie.
Sory koles ale czy ja napisalem ze nie pracuje ? poco mam wydawac duzo kasy jak mozna miec łeb na karku pomyslec i wydawac mniej .. Niepodoba ci sie LPG to go niemasz proste ja wole wydac mniej by miec na co innego
Mam d13 na LPG i tak pozostanie bo tak chcialem i chce proste a bede chcial miec wiecej kucykow to sie podlubie wedlug rad innych co sie znaja na tym i dobrze radza sprawa zalatwiona
Niepodoba ci sie LPG to go niemasz proste ja wole wydac mniej by miec na co innego
W błędzie jesteś, bo mam. Z tym, ze ja za instalacje dałem 3800. I nie placze, ze nie stac mnie na paliwo i ubezpieczenie. Trzeba poprostu wiedziec ile co kosztuje.
Masz zamiar zakładac do tego instalacje za ~3k?? Bo inaczej nigdy nie bedzie dobrze jak przejdziesz na wtrysk. Czyli w sumie wydac bys musial z 5 tys min. Bo raczej sam robił nie będziesz, bo zabardzo obeznany w temacie nie jestes. Jesli tak to sory. Jesli nie, to dupe zawracasz swoimi marzeniami :).
Szanowni...
temat jest dobry i pewnie znajdzie się więcej takich, co by chcieli troszkę więcej wycisnąć z d13b2 na przykład, a nie wiedzą jak...
więc dajcie spokój z objeżdżaniem gościa za LPG - chce to ma. jego zbójeckie prawo.
piszcie, co z silniczkiem
peter_k, no ja planuje po wakacjach zabrać za coś takiego zobaczymy co z tego wyjdzie robota jak przy każdym swapie bo bak trzeba zmienic przewody pociagnac do filtra hample mam narazie 240 wiec może wystarcza potem sie zastanowie nad zmiana na 262
nie bardzo wiem co to jest te "mpfi" moze ktos opisze
multi point fuel injection czyli wielopunktowy wtrysk paliwa
Lupuz, jeśli masz LPG na d13b2, to jeśli chcesz zroibć te modyfikacje to przejdzie na wtrysk .. a o ile sie nie myle to bedzie potrzebna nowa instalacja LPG tak ?
poprawcie mnie jesli sie myle
jendkaze.. koszt zrobienia minime d13 to jakieś 2,5k przy dobrych wiatrach
i z tego co piszecie takie d13 na z6 łata seryjne d16z6 ..
... szczerze ? chce to zobaczyć i jeśli tak to będę to robić
Tu masz osiągniecie PIASKA
D13
1/4mili Kamień Śląski 2 miejsce w klasie do 1450cm ET + RT 16.384 / ET 15.555
ale pewnie piasek mam wybebeszoną ta hanulke, z lekkimi kapciami itp itd ..
więc mija się z celem tak naprawde
bo żeby zrobić dobre i szybkie d13, to trzeba iść w ten cały JDM, pustoszyc środek, kupować cześc lekkie, i robić z d13 latawca, a chodzi też o to żeby to się odpchało ale miało środek i ładne kapcie..
moje d13 z 17stakmi już tak nie poleci, ze środkiem i z jakimś audio w bagażniku, także lepszą opcją jest swap, mieć zdrowe 125KM, i je modzić... potem niskim kosztem, przelotu kolektora etc mozna dojść do 140km ... wiec po co pakowac kase w 1.3
tylko dlatego żeby się szczycić szybkim 1.3 ? już nie będzie takie fajne jak sie wywali wszystko ze środka itp itd .. każdy ma swój gust, więc w moim mniemaniu mija się z to z celem, jak i dla większośći ..
kazdemu się nie dogodzi.. jedni chcą K20 pod maską i pusty środek, drudzy 18 i toczenia 30km/h z kameleonem na budzie tyle
tylko dlatego żeby się szczycić szybkim 1.3 ? już nie będzie takie fajne jak sie wywali wszystko ze środka itp itd .. każdy ma swój gust, więc w moim mniemaniu mija się z to z celem, jak i dla większośći ..
Jeśli ktoś robi samochód na zawody, to sens jest ogromny. Bo w najnizszej klasie mozna zrobic spore zamieszanie. Na codzien, sensu zabardzo nie ma. Chyba, ze ktos lubi ascetyczny srodek z jednym fotelem i kapcie 13 czy podobne.
Bo tak wszyscy pisza jaki to piekny wynik z tego d13. Ale czy ten sam samochod z d16z6 pojechal by inaczej?
troszkę inaczej:
mam zdrowe d13 w zajedwabistym stanie. nie chcę go wywalać - bo nie wiem, co dostanę w zamian. jasne, że może się udać fajny silnik - ale równie dobrze mogę trafić coś składane z dwóch beemek i przystanku autobusowego...
więc...
d13 zostanie. ale fabryczne stado kucyków jest już dla mnie duużo za małe, a ja z kolei jestem dużo za duży do preludy (a to była jedyna rozważana opcja zmiany auta)
więc...
zostają kombinacje z d13. o ile się da i nie przekroczy to wartości auta
na poczatek nie wiem po co ta gadka, czego wymagasz od auta ? jesli chicałeś coś szybszego mogłeś odrazu kupić d15 albo d16
jezeli masz d13 to porponuje najpier odblokowac, wrzucić wałek z d14, przelot i kolektor .. jeśli dalej będzie mało to wtedy przejdscie na wtrysk, no i potem zostanie minime ...
koszta rozciągasz w czasie i przyrost KM takze..
swap to wydatek na raz ale przyrosto mocy odczuwalny od zaraz
zostają kombinacje z d13. o ile się da i nie przekroczy to wartości auta
:)..miałem nie dawno zdrowe d13..jakby nie różne różności..miałbym dalej..jak masz siły i jesteś niezbyt nerwowy ..modż ..pomysl takie d13 łojące inne kolosy :) Piasek i Jogal już maja fajne osiągi..idż dalej..:0
tyle zamieszania przez d13 ktore ktos planuje poprawic by jezdzilo lepiej :) piszecie o swapie d15-k20 mozliwosci duzo ale sens w temacie opiera sie na wlasnie d13
rafalb33 no mozesz miec i za 8 tys instalacje kazdy zaklada to co chce za jaka cene chce no mi sie upieklo ja mam na osiedlu bdb znajomego i bawi sie na codzien LPG wiec jesli moja instalacja bedzie wymagala zmian i regulacji to on mi zrobi za grosze naprawde ....
ja chcialem sie dowiedziec co trzeba zrobic wymienic by miec wiecej kucykow no i czy gra warta swieczki a zawsze jest warto !!! d13 majace wiecej mocy od d15 lub d16 smieszne i ciekawe nie kazdy tak ma :P
Bila - chciałem V.gen. i kupiłem najbardziej zadbaną V.gen jaką znalazłem. tyle, że akurat była z d13b2. ale wyszedłem z założenia, że wolę zdrową i prostą d13b2 niż d16 składaną z dwóch beemek i przystanku berlińskiej s-bahny...
poza tym - 4 kółka służą do przemieszczania się. od zap.........a mam dwa. też Hondy
ale...
trochę pod nogą brakuje.
więc jeśli się da wzglądnie niewielkim nakładem sił i środków wykręcić z tego silnika trochę więcej - to po prostu w wolnej chwili się za to wezmę. ale najpierw wolę zapytać, bo wychodzę z założenia, że jest tu paru ludzi wiedzących w temacie znacznie więcej niż ja...
P.S.
hemicuda - no właśnie najpierw muszę wiedzieć, co i jak
peter k
zauważyłem tu pewna zależność..wszyscy zapodają jakieś linki z przed powiedzmy 2/3 lat..kto jak co robił..kto co miał..czasy się tak okrutnie szybko zmieniają..dają Ci linki do jakiegoś tematu z kubłami..tylko ,że kiedyś kubeł kosztował hoho..i były dwa do wyboru a teraz jest tego jak grzybów po deszczu za grosze w zasadzie..
tak samo z silnikami..ktoś gada..a d13=kupa..połowa miało najpierw d13 a potem coś większego..niech powiedzą..ilu sobie pozwoliło na swap na B serie? o K nie mówiąc..własnie..ja także myślałem nad z6..ale szczerze? przeliczyłem to..lepiej niemieć albo zbierać na b :) no tyle może że ten vituś tam ryczy..fakt .tak teraz czytam np. Twoje posty i innych d13-tek to powoli żałuje ze sie napaliłem na b7 w kupie..za tę kasębym miał szybkie d13..
Panowie co do Piaska to na jego auto to jest naprawdę dobry czas, ale nie jest to kres możliwości. Sam wiem jaką mu mapę wgrywałem i porównująć teraz do mojej po wystrojeniu ma dużo uboższą mapkę, a przecież ma VTEC-a, który dostarcza więcej powietrza, a co za tym idzie potrzebuje więcej paliwka. Skrzynie mial na wykończeniu i naprawdę żeby zmienić tam bieg trzeba się nieźle napocić, a o tych zgrzytach na kazdym biegu już nie wspomnę... Startował na kołach 15 cali 195/50 czyli na takich na jakich tu wszyscy jeżdzą, z wnetrza wyciąnał tylko tylną kanapę i prawdopodobnie fotel pasażera (wszyscy tam tak jeździli nawet piczu który zrobił świetny czas 14,3). Z wyposażenia ma jedynie wspomaganie czyli jego autko waży gzieś w okolicach 930-940 kg(ja mam totalnego golasa i mój waży 920KG z pełnym wnętrzem). Może pojadę w niedzielę teraz tam do kamienia i zobacze ile wykręci d13 mpfi z wnętrzem i bez(na motokopytku bez wnętrza czas miałem o 0,2 s lepszy).
A teraz wracając do tematu. Masz gaz, masz zdrowy silnik, chcesz jeździć dynamicznie i tanio?? Najlepszą opcją jest wtedy kupienie sobie blosa, wałka z d15b2, gołego kolektora z d15b7 i zrezygnowanie całkowicie z jazdy na benzynie. Wkladając ten kolektor d13 zyskuje dużo na elastyczności i na mocy bo ma ok 100 km tylko na gazie. Zapoznajcie się dobrze z tematem kolegi NFS: http://www.civicklub.pl/f...&highlight=blos
to jest jego wykres:
a to filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=F40yk68WhD0
Według mnie bardzo przyzwoicie jak na samo zasialnie LPG. Jest to najtańsza i najlepsza opcja z możliwych w d13 jesli chodzi o osiagi i ekonomię (gaz jest po 1.7zł a benzyna niedługo będzie po 5 zł chyba ). I jedna uwaga, nie bądzcie tak bardzo oszczedni jak kolega nfs, ponieważ on przykręcił gaz na maksa i podrózował sobie po trasie z prędkością ok 190 kmh i stopił tłok. Także panowie jak chcecie jeździć szybko to podkręćcie trochę gaz, nawet jak będzie spalał 2x tyle co na benzynie to i tak będzie dużo taniej .
a co powiecie o tym http://allegro.pl/item674...dcisnienia.html ??
jak mi to ktoś przetłumaczy na polski to się będę wypowiadał...
Czego to Polak nie wymysli
no chcialbym wiedziec co ten zaworek ma za zadanie i jeszcze 50zł kosztuje
cos to da takie COŚ
Według mnie to ten zaworek spowoduje tylko trzy rzeczy:
- zamulenie silnika (charakterystyka jego będzie przypominać silniki vw 1.4/1.6 w których kręcenie powyżej 5000 rpm nie ma sensu bo nic się nie dzieje)
- zamiast oszczędność paliwa to jego wzrost(bo zamiast autko rozpędzać się szybko i dynamicznie będzie to robił całe wieki korzystająć tylko z 1 przepustnicy o średnicy ok 22mm )
- wzrost niebezpieczeństwa poruszania się po ulicach (wyobraźcie sobie wyprzedzanie w naszym d13 ze słabiutkim momentem i to w najmniej odpowiednim zakresie, Wyprzedza ktoś z Was inne samochody na obrotach z przedziału 2000-4000 czy 5000-7000 )
...albo z drugiej strony turlając się emerycko na dwóch przepustnicach będzie wypalać dowolną ilość wachy...
tak czy tak - o kant dupy roztrzaskać...
Panowie nie musze Wam chyba przypominać, że 2 przepustnica otwiera się całkowicie tylko i wyłacznie wtedy, gdy pedał gazu znajduje się w podłodze, także nie jest możliwa emerycka jazda na 2 przepustnicach. To co koleś pokazał, to nic innego nie daje jak tylko blokade 2 przepustnicy, która nie będzie się otwierać nawet z edałęm w podłodze. Także o spalanie nie macię się co bać, podczas normalnej jazdy druga przepustnica nie otwiera się.