ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Witam . Pewnego mroźnego słonecznego dnia (dzisiaj) postanowiłem wymienić wykładzinę , zdemontowałem ją i moim oczom ukazał sie przerażający widok !
qpa rdzy kilka dziurek na wylot .. blacha da sie modelować ręcznie jak bym podskoczył cała noga by mi wpadła jeszcze troche wyskocze przez okno !

http://img220.imageshack....02007220ig5.jpg

http://img87.imageshack.u...02007219df9.jpg

zdjęcia i tak nie oddają tej masakry !!

Jestem w kropce , sam nie wiem co mam z tym zrobić ! jak oddam to do blacharza to zedrze ze mnie strasznie . Prosze o jakieś sugestie ..moze oczyścić pominiować i naspawać na to blache ? a jeżeli pozostaje mi tylko blacharz to ile może wziąć odemnie , no i czy polecicie mi kogoś ?

niech to edzie przestrogą .. KONSERWUJCIE PODWOZIE !! i czasem zagllądnijcie pod podłoge


Nie wygląda to dobrze. Ciekawe jak sie trzyma podłoga u mnie. Zobacz jak wygląda podłoga od spodu, może to tylko w środku stała woda spod dywaników
Ehhh jednak stare i dobre to jest tylko wino

Na moje oko musisz oczyścić tą rdze szczotką drucianą. Przegnitą blache musisz po prostu wyciąć W miejscach gdzie trzyma się nogi trzeba przyspawać nową blache, najlepiej nierdzewke.

Na koniec zakonserwować całe podwozie farbą Hamerite czarną.(drogi interes, ale nie masz wyjścia)

Powodzenia
Do wyciecia, kupic oryginalna u wladka z krakowa za grosze i wspawac, przeleciec podkladem epoksydowym, pozniej konserwacja i bedzie na lata.

Jak cos to zapraszam do mnie.


oooo fuck! wjedź na kanał i zobacz jak wygląda od spodu... Najgorzej nie jest, może da się to odratować bez wycinania

btw - nie masz gałki na odwrót założonej?
własnie tu jest pies pogrzebanyze od spodu widać tylko ze coś sie dzieje na ok 1 cm2 i jest całość zakonserwowana więc nie widać było dlatego nie myślałem o tym ..pozatym nie wiem czy tak fabrycznie było ale były położone plastikowe maty i to przez nie , wilgoć sie zierała i nie miała gzie wyparować ...