ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
czy ktos tak kombinowal ? chodzi mi o przerobke oryginalnego tlumika. np. kupujemy nowy tlumik koncowy za 150 zl, koncowa rule wycinamy przy okazji powiekszajac wylot i wspawujac do tlumika jakas fajna okragla koncowke. jasne ze taki tlumik nie da nam wiekszej ilosci kucy ale lepszy dzwiek wydechu. czy ktos tak ma i moze podzielic sie swoimi refleksjami na ten temat?


Ja osobiście nie kombinowałem tak z tłumikiem ale wiem, że niektórzy w HondzieIV gen robili taki patent: wyciągali końcowy tłumik, wstawiali końcowy (okrągły tłumik) z Poloneza bądź Fiata125p i do tego dokładali ładną końcówke na koniec. Tak zrobine tłumiki dają ładny basowy dźwięk i nie są uciązliwe do codziennej jazdy. Jeśli chcesz przerobic końcowy tłumik to po co kupowac nowy? Przerób ten, który masz założony u siebie. Zaoszczędzisz kasy i będzie Cie stac na kupno jakiejś fajnej kańcówki a nie taniej tandety. Przynajmniej Ja bym tak postąpił.
bo moj juz jest powoli na wykonczeniu, jeszcze z pol roku wytrzymie ale i tak nie warto w niego inwestowac. poprostu ciekawi mnie czy ktos zastosowal takie rozwiazanie i jak to z tym dzwiekiem jest :) a moze ktos tak ma i by wrzucil filmik jakis