Rychtal ObwĂłd VI

podobna sprawa była w starym sceniku mojego taty . scenik został niezle ruszony bo gosciu wymusił pierwszenstwo przed tata i było bu a poduch ..ani drgneły a nie było to lekkie pukniecie predkosc tez była duza..samochód był kupiony w salonie miał rok !! co z tego wynika z majac poduszki nie masz pewnosci ze ci uratuja zycie...naszczescie u taty nic powaznego sie nie stało ale mowiłem zeby kwestionował o wypłate odszkodowania za neiwypalone poduchy tio mowił ze tak..bo tak mu w salonie powiedzieli( w servisie) ze czujniki nie wypaliły bo nie miały powodu..moze byłem wtedy laikiem i wciaz jestem ale jesli samochodjest dziabniety mocno i widocznie pogiety przod i belka tez ruszona to niech mi nie wciskaja kitu ze "tak ma byc"
wsuemei sprawa nie do zał±twienia teraz bo juz jest nowy scenik i mam nadizej ze ten bedzie szczesliwy ale powiedzcie czy słyszeliscie o takich przypadkach a moze nie mam racji i dopiero jak całe auto sie rozsypie to dopiero poduszki wystrzela??wiec czy mozna miec 100% pewnosc do nowych aut??niedosc ze drogie ..traca cene super szybkko to jescze sa awaryjne??
czemu honda nie zrobi jakiegos ladnego vana??bo to frv to takie troche niewypałowe..jak dla mnie
sorki za marudzenie
ja gdzies czytalem ze poduchy przednie dopiero powyżej 30km/h wybuchaj±
to było p[rz predkosci 70 km\h wiec
gdzies czytalem ze poduchy przednie dopiero powyżej 30km/h wybuchaj±
moja matka miedys przywaliła goscia (wymusił jej pierwszenstwo)z predkoscia 90km/h i poduchy nie wyskoczyły (auto ford escort.. miał wtedy 3lata.. niestety do kasacji poszedł a lubiłem to autko)
ciesze ze wszyscy jalos wyszli z tych crash`ów
W jednym z magazynów motoryzacyjnych były robione testy długodystansowe samochodów praktycznie nowych (od nowych do 2-3 latków) i podczas jednego z testów mieli pecha bo doszło do wypadku. Testowali wtedy Citroena chyba C5 kombi. Kierowca który nim wtedy jechał uciekał na pobocze ponieważ z nadprzeciwka leciał samochód "na trzeciego" gdy wjechał na pobocze zażuciło samochodem wpadł do rowu udeżył lewym przednim rogiem samochodu po czym przewruciło go na lewy bok i nadach i sunoł tak na dachu jeszcze kawałek. Niezadziałał system kontroli trakcji, nieotworzyła sie poduszka kierowcy ani lewa kurtyna powietrzna ale za to wystrzeliła poduszka pasażera i prawa kurtyna :? chociaż samochód udeżył lew± stron±.
bo to citroen był
Wila krewna rozbiła bodajże opla, nowy był. Nie ważne z czyjej winy, ważne że auto było do niczego, a poduchy nie wypaliły. Dostali nowego opla na otarcie łez i jeszcze odszkodowanie za poniesiony uszczerbek na zdrowiu.
¬le to rozegrali¶cie Bernard, trzeba było postraszyć producenta auta. To jest zasadniczy bł±d w konstrukcji autka.
zle to rozegrał moj Tata..ja mu mowiłema ale ze byłem jescze pyrtek to mnie nie słuchał :( ale najwazneijsze ze nic sie nie stało