Rychtal ObwĂłd VI

Motocyklista
ja dodam tylko tyle
minuta ciszy dla tego zioma :(
Naprawde warto zobaczyć jak czasami moga skończyc sie szaleństwa na 2 kółkach.... Motor to naprawde fajna zabawka, lecz naprawde trzeba uważać, bo niektóre wypadki i upadki mogą sie skończyc tak jak ten....
Mój i wooxa kolega zginal własnie na motorze wypadając z zakretu i wpadając prosto pod tira.... Tylko dlatego gdyz nie zapanował nad maszyna i wszedł w zakret z zadużą prędkościom...
W wiekszosci grup fanatyków motocyklów co roku ginie kilka osób... Własnie dla dnich Grupa motocyklistów z tczewa nakreciła bardzo fajny filmik "kelnerzy".... Zachecam do jego obejrzenia - bardzo ciekawe akrobacje jak i tez upadki....

http://www.motocykle.tczew.pl/filmy/Kelnerzy.avi
No tak już jest.
Myślę że o jeździ na moto mogę bardzo dużo powiedzieć.
Bo i jeżdżę już bardzo długo.
Nie ma.Nie ma bogów na drodze a tym bardziej już na dwóch kółkach.Powiedzmy że samochodem są jeszcze jakieś szanse przeżycia ale na moto w tym samym przypadku nie ma chu....
ALe tak jest. I było to już niepoliczalnie wiele razy powiedziane, napisane itp.
Wszystko jest dla ludzie ale moto dla ludzi z głową!!
Nie ma sensu się nad tym rozkminiać.
Sma miałem kilka kraks i wogóle. Jedna dośc poważna. Ale to jest tak: jak się ktoś zarazi motocyklami to nie ma bata będzie jeździł.
Nikt kto miłą moto i sprzedał i nie ciągnie go do dwóch kółek nie może mi powiedzieć że jest motocyklistą bo go wyśmieję.
To jest wogóle temat rzeka i można by na temat takich rozważań książkę napisać. Zresztą co wam będę tłumaczył.
Nie wiem kto w klubie jeździ na moto tak jak ja ale jak jeździ to czai bazę
i wie dobrze że tego się poprostu nie da tak ująć w słowach.
dzieki KOWAL, dobrze że byłem po obiedzie.....bo inaczej.....
filmik ku przestrodze
dzieki KOWAL, dobrze że byłem po obiedzie.....bo inaczej.....
no mocne to jest nie ma sie co oszukiwac
Baza - ja czaje baze :) Sam smigam na moto niestety sa to nielegalne wypady na crossie do lasu... Z moim moto sie pozegnalem na poczatku tego roku :( I kolesiowi ktory go kupil zaraz go sprzatneli (ach te prawa rzadzace wsią).
Mowisz ze dla ludzi z głowa - tu juz nie chodzi o to czy ktos jezdzi z glowa czy nie... bo to nie musi byc Twoja wina... ktos Ci wyjedzie a Ty nie zdazysz wyhamowac i bum (w moim przypadku byl to rowerzysta). Trzeba miec duzo farta :) Tym bardziej ze polskie drogi nie sa stworzone dla motocyklistow.. dziury na zakretach - bardzo latwo na nich "wypasc z siodla" i kierownicy (nie mowie ze wszyscy) samochodow chyba niebardzo lubia jak motocyklisci ich wyprzedzaja...
Moja mama pracowala w KMP w KAtowicach w sekcji wypadkowej wlasnie i jezdzila na miejsca wypadkow i po szpitalach jesli ktos przezyl... bardzo sie zlosci gdy wsiadam na motor... ale o dziwo rozumie moja pasje i wie ze mnie od niej nie odciagnie ;]
Kiedys opowiadal mi ojciec mojego kumpla ze w niemczech jakis koles przy 200km/h wywalil sie na szczescie maszyna poleciala a on w slizgu jechal i jechal po niemieckiej autostradzie... dobrze ze mial pelna zbroje - wyszedl tylko z obtarciami skory i zlamana reka i noga...
Fakt - bardzo malo jest takich przypadkow... niestety...
Niestety tez duzo osob mlodych wsiada na takie szlifierki szos i nie pomysla o tym co moze sie im stac i pozniej gina... czasem zabijajac po drodze innych niewinnych ludzi... bardzo wysoka cena za glupote...
To jest ważna kwestia kadziu.
Zrobi szczyl prawko. I myśli że może ujeżdżać R1 i nie długo jeździ. A potem w telewizji znów smarują po motocyklistach że jechał jak wariat i po chłopie!!!!!
Trzeba zrozumieć że prawko nie daje ci już gwarancji że umiesz jeździć.
Wiem jak się czuje na moto- ja się czuję jak młody bóg.Myślę że mi wszystko wolno i dosyć często dopiero po akcji się łapię za głowę i myślę co tak naprawdę mi odpie....
Ja Nie wsiadłem od razu na killera.
Była motorynka kilka ogarków mz-ek jaw 350 później jeździłem 250, 500 i teraz kupiłem mojego diobła!!
Chociaż i tak mam do niego straszny szacunek bo wiem że mocnych na drodze nie ma.
Mój ojciec też w policji pracuje i naprawdę dużo widziałem zdjęć z wypadków na moto.
Ja to natomiast ojcu odpowiadam zawsze w następujący sposób.
Fakt jest trochę śmiertelnych wypadków na jednośladach.
Motorami jeżdżą tacy sami ludzie jak samochodami a nikt nie jest nieomylny.
Ale jak pokazywały statystyki z 2003r bodajże na moto zginęło około 150osób przez cały rok a gdzie tam do wyniku około przeszło tyśiaka wśród kierowców puszek.
I cały czas się trzymam tej wersji!!
Taka Baza zgadzam sie ale zauwaz jedno - motocyklistow jest mniej niz samochodziarzy.
Wracajac do mlodych motomaniakow - robia prawko na motorach o pojemnosciach max 500 i to jakis tandetach z chin ktore maja mala moc. Kupi potem mu bogaty tatus motor praktycznie wyczynowy z olbrzymia moca... pierwsza wpadka jesli ja przezyje da mu troche do myslenia... ale jesli nie ma wystarczajaco silnej woli nie oprze sie odkreceniu do konca roll-gazu i nawet jak bedzie mial pusta ulice moze sie to zle skonczyc.
drastyczne realia - kolejny temat ku przestrodze.
Co do Bazy się zgodzę kto już raz chwyci bakcyla nie popuści - tak jak z naszymi H :wink:
zdjecia conajmniej nieciekawe.... a pomyśleć ze kiedyś chciałem jeździć na motorze ..... brrrrr
jakby pokazali te zdjecia ludzią którzy kupują motor zeby bić kolejne rekordy predkośći na polskich drogach zaraz by połowa z nich zrezygnowała
a mówią ze motocykliści to dawcy organów??? jakim cudem chcecie cokolwiek z takiego kolesia wyjąc :?
Widziałam, delikatne osoby powinny sobie podarować...
Co do motocyklistów, to powiem tylko tyle - nic do nich nie mam, tacy sami użytkownicy dróg jak inni, czasem dadzą popalić, ale kierowcy aut również, na jedno wychodzi, ale wolę żeby mój mąż jeździł zamknięty w puszce... Po prostu ma wtedy wieksze szanse, co już zresztą pisaliście.
fest, na szczeguly nawet wolalem nie zwracac uwagi
czemu mi sie sciąga/otwiera jako jakis dziwny plik którego system nie potrafi otworzyc?:(
musisz miec powerpointa jest w pakiecie offisa
TO nie jest dziwny plik tylko prezentacja :P powinienes miec zainstalowanego power pointa bodajze :]