ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
witam dziś na mieście autko zgasło i już nie chciało odpalić.
paliwo jest, gaz jest, nie pali ani na gazie ani na benzynie.
drogą dedukcji doszedłem do aparatu ściągłem pokrywei a w środku śrubka odkręcona od palca i wewnętrzna pokrywka przy osi odcięta przez lużną śrubkę(domysł).
elementy elektroniczne i inne części w środku aparatu całe nie naruszone przez lużną śrubke. aparat zmontowałem i iskry nie ma.
check działa normalnie wszystko jest nibo ok ale nie pali co to może być ?


moze modul zapłonowy poszedl...
Stawiam na cewke tez tak mialem cewka wymieniona autko dalej jezdzi
witam ponownie dziś wymieniłem cewke oraz palec i odpaliła ale jak się rozgrzał motorek to sam z gazu przełaczył sie na benzyne i odrazu spowrotem na gaz i zgasł. tak mu się stało dwa razy jak zgasl to odpalil ale za trzecim razem juz ni zagadał motorek i teraz to juz nie wiem co jest


koledzy mam podobny problem
dajcie namiary na dobrych mechaników od hond
bo już w trzech warsztatach podchodzili do sprawy i nigdzie się nie udało
jestem z dolnego śląska
Panowie temat już nieraz był na forum.
Jak hania z niczego zgasła albo po zgaszeniu już nie odpala to zawsze na 99% jest to cewka lub moduł zapłonowy w aparacie.
Miałem taki przypadek jechałem sobie spokojnie auto zgasło i koniec nieodpaliło padł moduł zapłonu.
cewkę wymieniłem jakieś 4 m-ce temu, po małej wizycie w rowie kiedy to zalało mi m.in. komputer ecu poszło jakieś zwarcie i cewkę aż wybrzuszyło, aparat był rozbierany, wszystko wygląda ok, czy mam jednak rozglądać się za drugim aparatem zapłonowym? czy to napewno aparat?
Zawsze mozesz od kogos pozyczyc aparat na 3 minuty i sprawdzic czy odpali...