ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Witam.
Opisze moze cala sprawe od poczatku. Kupilem auto, wymienilem wszystkie plyny, etc. (takze olej w skrzyni, zgodnie z tym co do hondy -> 10e40). Po jakims czasie zaczelo cos chrobotac, z racji tego, ze jestem wyczulony nawet na takie male dzwieki pojechalem od razu do mechaniora. Wyjal polos i sie okazalo, ze prawy zewn przegub do wyrzucenia. OK. Zmienilem przegub. Poskladalem auto. Wyjezdzam i co? Chrobotanie bylo nadal, jadac na wprost, do przodu czy do tylu, przy skrecie takze. Polosie proste, przeguby (4szt) sprawne.
Tym razem padlo na skrzynie, zostala wyjeta. Patrzymy do srodka i co? Wszystko nowka pewex, zadnego luzy, wszystkie kola zebate w porzadku. Jednak sprzeglo: tarcza zbierala juz nitami, docisk porazka, a lozysko to juz klekotalo. Niby cos znalezione. Uradowany kupilem kompletne sprzeglo. Wymienione, poskladane. Skrzynia zalana ponownie olejem 10w40. Sprzeglo odpowietrzone. Wyjezdzam i co? K.... Dalej chrobotanie.
Pojechalem wiec dzis do ASO. Koles sie przejechal, podniesli auto, zaczeli jezdzic na podniesionym. Stwierdzili, ze chrobotanie jest na kazdym biegu, najabrdziej slyszalne na trojce. Chrobotanie dochodzi ze skrzyni. No to zonk. Skrzynie widzialem na stole, luzow bylo brak na tyle co ja mechanior posprawdzal... No i najwazniejsze pytanie, macie jakies pomysly co dalej??
z gory dzieki, szpulek


chrobotanie ? moze bardziej taki metaliczny dzwiek jak by metal tarl o metal ?

chrobotanie ? moze bardziej taki metaliczny dzwiek jak by metal tarl o metal ?

wiesz, to jest trudno opisac, to nie jest metaliczny dzwiek, ale moze cos go tlumi i inaczej go odbieram.. a jesli jednak metaliczny to jaka diagnoza??
pzdr
no wlasnie mam cos bardzo podobnego i sam nie znam przyczyny, mecze sie z tym juz jakies 4 miesiace, jak tylko sie pogoda poprawi to jade jeszcze do paru mechanikow


A czy to chrobotanie jest jednostajne czy nasila sie wraz z wzrostem obrotów?Klocki nie szumią? Musiałbyś to sprawdzić na podniesionym przodzie i wymontowanych klockach. A jesteś pewny, że wewnętrzne przeguby sa sprawne - jak je zdiagnozowałeś?
Raczej sie nasila, ale nie strasznie mocno. Klocki odpadaja. Nowe tarcze + nowe klocki, wsio sprawne. To nie jest szumienie. Auto bylo w gorze i halas dochodzi ze skrzyni. Przeguby byly sprawdzane na polosiach, pelny skret i sprawdzenie luzow. Oczywiscie po wymontowaniu polosi. Sam juz nie wiem co o tym myslec. Skrzynia podobno w srodku jest OK, no chyba, ze mechanik jakis nieteges.. pzdr
jak tylko sie dowiesz czegos nowego w tej sprawie to pisz
ja powiem tyle - na przykładzie skrzni którą miałem zaszczyt zajechać - jest taka tulejka przy mechanizmie róznicowym - która strasznie sie lubi wycierać i pozniej powoduje zablokowanie wałka a następnie rozbicie obudowy - i objawy na początku były podobne.Z tego co si eorientuje obaw występuje powyzej 120 tys i szczególnie w deptanych autach.
Dlatego podjął bym się ponownego rozlożenia skrzynki na taile - i pooglądania japońskiego porno....
a jak zdiagnozowac, ze to ta tulejka? da sie ja sama wymienic? czego jeszcze szukac jak juz skrzynia bedzie na stole..?? pzdr

[ Dodano: 2006-01-04, 13:07 ]
powiem tak - na przykladzie i szkrzyni w civi i crce - znajdziesz ja po lewej stronie - tak jak masz otwory do drążków - jest zębatka a za nią zaraz właśnie osadzona tulejka- felerna jak dla mnie i kilku znajomych

a poza - a sprawdzałes tylną poduszke??

powiem tak - na przykladzie i szkrzyni w civi i crce - znajdziesz ja po lewej stronie - tak jak masz otwory do drążków - jest zębatka a za nią zaraz właśnie osadzona tulejka- felerna jak dla mnie i kilku znajomych

sprobuje ja znalezc, pytanie co jak ona bedzie dobra.. ??

jest tylna poduszka- która lubi też padać a objawy są takie właśnie że szczególnie przy zmianie biegów - dosłownie strzela a czasem podczas jazdy sobei chrobocze...
popatrze za ta poduszka, dzis przejechalem troche i mam nowe spostrzezenia:

1. da sie ruszyc tak by nie bylo slychac tego chrobotania, czasem nawet szybko wrzucic dwojke i go nie ma, jednak od samego ruszenia jakies 5sekund i sie chrobotanie wlacza, przy czym to przyspieszanie jest bardzo delikatne..
2. jadac po wybojach i jak dobijalo auto (nizszy zawias) wydawalo mi sie, ze w momencie dobicia chrobotanie bylo glosniejsze, zawias odbijal to cichlo, tak jakby to zalezalo od ruchu gora dol.. moze faktycznie poduszka??

ma ktos jeszcze jakies pomysly na co patrzec? ogolnie chrobotanie jest coraz glosniejsze i teraz juz nawet radio nie pomaga..

pzdr
Witam Pana Szymona

Mam takiego Accordeona jak Ty tylko 94 rok, podczas przyspieszania też mi coś szumi .Sprawdzałem na kanale….okazało się że przednia poduszka silnika zerwana, wymieniłem. Po wymianie dźwięk pozostał ale mniej słyszalny. Ostatnio rozleciał mi się przegub wewnętrzny lewy…wymieniłem i a dźwięk jak był tak jest.
Jak bywasz w okolicach żor lub Rybnika to daj znać to pogadamy i porównamy te dźwięki.

Pozdrawiam Fiodor
Czesc,
no wiec tak, po ciezkich bojach, rozebraniu calej skrzyni, etc w koncu doszlismy co to jest. Wczoraj/dzis skrzynia byla skladana i moze dzis auto zacznie jezdzic. Okazalo sie, ze cala skrzynia jest ok, kazdy trybik, etc. Felerne okazaly sie podkladki pod te male poprzeczne kolka zebate w ukladzie roznicowym. Zostaly dorobione grubsze (bo raczej nie dsotane ich na sztuki) i na sucho nie ma juz zadnego halasowania. Zobaczymy co bedzie po zalaniu olejem, a planuje zalac nie 10w40 tylko czyms gestszym. Moze uda sie dzis odebrac auto.

Fiodor, poduszki mam w porzadku, przeguby tez. Choc z jednym walczylem, a byl to zewnetrzny prawy. Ile Ci pali akordeon?

pzdr
Mój Acordeonik pali etylinki 9L a gazu 10,5L, ale jak pokręcę to i 15L gazu
Ja cały czas mam problem z tym stukotem, dodaję ,,gazu" w momęcie przyspieszania jest to najbardziej odczuwalne...jeśli zdejmę nogę z gazu to stukot ustaje. Odgłos jest taki jakby coś ,,kopało” w napędzie…i wraz z przyspieszeniem częstotliwość wzrasta…Szukam jakiego dobrego mechanika który mógłby zlokalizować ten stukot...

Pozdrawiam Fiodor
Pozbylem sie chrobotania, winowajca byl mechanizm roznicowy. Polecam zrobienie tego za wczasu bo pozniej to sie moze zle skonczyc np w trasie..
Auto jest juz w 100% sprawne, wiec idzie do sprzedazy :(
pzdr