Rychtal ObwĂłd VI

jakiej firmy proponujecie zestawy bo rozmawiamy o zestawach farba plus utwardzacz
chyba ze to nie jest dobre , nieznam sie ale tak mi sie obiło o uszy.
dotarłem do zestawu motipa ale nie wiem czy to dobre poradzcie coś. sugerowano mi też abym pomalował hameraitem
i jak macie jakies fajne fotki zacisków z autkami to zapodajcie a moze widzieliscie jakies autko z beżowymi zaciskami??
aha!! wiecie moze czy istnieje szansa stworzenia koloru zacisków pod zamówienie na taki kolor jaki bym sobie zazyczył??
Co do tworzenia zacisków to nie wiem...
Ale ja polecam Hamerite.Już w drugim aucie tym robię i jest super.3 warstwy jak się przyłożysz to jest rewelacja.
sa spreje do tego, kolo mnie w sklepie sa chyba od 17 do 30zl
ale spreye sa bez utwardzacza
widzialem juz caly zestaw za 55 zyla podklad utwardzacz i spray
ja malowalem hameritem dla mnie jest ok
ale ja chciałbym cos wyjątkowego i naprade dobrego
dlatego sie pytałem o dorabianie koloru:)
ja też śmigałem hameritem ale ponoć niezastąpiony jest zestaw FoliaTec'a chociaż drogi coś koło 100pln chyba
czyli folia tec dobry??
bo gosciu mi doradzał ale myslałem ze wypycha to co ma na zbyciu
najwyzej podjade w wawie
albo kupie zestaw motipa za 60 zetka choc wolał bym na zamowienie w koloze beżowym
kup se hamera i bedziesz mial napewno najtrwalsza powloke lakiernicza :wink:
kup se hamera i bedziesz mial napewno najtrwalsza powloke lakiernicza
z tym to różnie bywa. u mnie na zaciskach trzyma się super ale bębny nie wytrzymują i co roku je muszę poprawiać. No a folia tec z tego co słyszałem wiedzie prym w lakierach do zacisków, ale to tylko z opini wiem nie z własnych doświadczeń.
Ja pomalowałem Motipem, tym sprayem, w moim buńczucznym srebrnym Nexusie na czerwony kolor.
Zaciski malowałem 2 lata temu i wystarczy ze co jakis czas je przetrę mokrą szmatką,
wyglądają jak świeżo malowane :cool:
Nie wiem po co jakiś utwardzacz.
Za to bębny to masakra, trzeba co sezon poprawiać ;)
Za to bębny to masakra, trzeba co sezon poprawiać
niestety to prawda ... ja malowałem sprajem który sie kładzie na rdze (ja dodatkowo cały beben do gołego zrobiłem zero farby i rdzy było a teraz i tak juz rdzewieje :sad: )
Ja tez zawsze uzywam hamerita i jest o.k. , kolor tez mozna jakis dobrac moze nie za duzy wybór w kolorach ale zawsze cos :wink:
ponoc Foliatec jest ok... ponoc bo ja za puszeczke 100 zl nie dam.
Ja zawsze na wiosne maluje zaciski - farba za 6 zl Trzyma sie dobrze i na sezon zaciski wygladaja dobrze.
Po co foliatec? po co motipy po 60 zyla? I tak czy siak najdalej za rok trzeba bedzie poprawic bo beda przykurzone i bedzie wzarty syf z okladzin hamulcowych?!
tez jestem za hamerem - odporny dziadyga
Po co foliatec? po co motipy po 60 zyla? I tak czy siak najdalej za rok trzeba bedzie poprawic bo beda przykurzone i bedzie wzarty syf z okladzin hamulcowych?!
Motip około 30zł w FeuVert, starcza na zaciski i bębny na kilka sezonów ;)
a w mieszalni mopita na podlesiu 21zł
ponoc Foliatec jest ok... ponoc bo ja za puszeczke 100 zl nie dam.
Ja zawsze na wiosne maluje zaciski - farba za 6 zl Trzyma sie dobrze i na sezon zaciski wygladaja dobrze.
Po co foliatec? po co motipy po 60 zyla? I tak czy siak najdalej za rok trzeba bedzie poprawic bo beda przykurzone i bedzie wzarty syf z okladzin hamulcowych?!
to po co wogóle coś robić. po co wogóle auto myć przecież się zabrudzi, szkoda na szampon wydawać i za wodę płacić.
Jak chcesz mieć zrobione do porządku to niestety trzeba ponieść koszty
Fajver mieszalnia jest jeszcze na kostuchnie :razz:
czy mowa jest o zwykłym hamerze czy o jakims odpornym na ciepło ?
powiem tak każdy hamer ma jakąś tam dopuszczalną temperature i na zaciski z przodu spokojnie ona wystarcza , ale bębny to jest inna bajka bo one nagrzewają się w .... mocniej i tutaj powstaje problem , ale mimo wszystko polecam najzwyklejszy hamer po 10 zeta za puche
zwykla pucha hamera - ja akurat malowalem czerwona - i trzyma - ale po prostu dla siebie odnawiam
to po co wogóle coś robić. po co wogóle auto myć przecież się zabrudzi, szkoda na szampon wydawać i za wodę płacić.
Jak chcesz mieć zrobione do porządku to niestety trzeba ponieść koszty
widziales moje zaciski?! Nie sadze... wiec nie wiem do czego pijesz...
Widziales moje auto?! Nie sadze... widziales jakie stosuje kosmetyki i jak sie swieci? Nie sadze...
widziales moje zaciski?! Nie sadze... wiec nie wiem do czego pijesz...
nie wiem co się oburzasz od razu. Napisałem tylko że malując hamerrem muszę to robić co roku. a słyszałem z kilku źródeł że po folitecu nie. Więc hammerr to są półśrodki i nic tego nie zmieni. Ostatnio Wilu gdzieś napisał, że ten co oszczędza często płaci dwa razy
No nie chłopaki. Nie gadajcie że przy okazji tego tematu się pokłucicie??
Dajcie sobie na wstrzymanie...
Zgadzam się z Brzozmanem że Hammerite to pewnego rodzaju pół środek.Mi to nie przeszkadza że co rokusobie przemaluję zaciski na nowo bo są znów jak nowe.Kolega w BMW pomalował sprayem a później utwardzaczem z Foliatec i faktycznie na następny sezon wymył karcherem i były trochę lepsze ale już nie jak świeżo malowane a ja znó sobie pomalowąłem i jest pięknie.
Jak kto woli.Mi tam akurat w tym przypadku "półśrodek" nie przeszkadza.
No nie chłopaki. Nie gadajcie że przy okazji tego tematu się pokłucicie?
Nawet mi nie przyszło do głowy żeby się kłócić.
Hehe to mówisz że lepiej się nie przystawiać;)
Kolega w BMW pomalował sprayem a później utwardzaczem z Foliatec i faktycznie na następny sezon wymył karcherem i były trochę lepsze ale już nie jak świeżo malowane a ja znó sobie pomalowąłem i jest pięknie.
i o to mi wlasnie chodzi! Zaciski sie zasyfia i nawet jak sie je po zimie hiper super wymyje to i tak te pomalowane na swizo beda lepsze.