Rychtal ObwĂłd VI

zobacz na pasek alternatora... mógł Ci sie naciągnąć po jakimś czasie.... to jest pasek wielorowkowy.
zobacz na pasek alternatora... mógł Ci sie naciągnąć po jakimś czasie.... to jest pasek wielorowkowy.
Właśnie sprawdziłem.Jak się naciśnie to się ugina tak z 5 mm.Chyba jest ok??
Witam jezeli to naprawde pasek to w godzinach popoludniwych kiedy jest naprawde cieplo nie powinien wystepowac pisk sprawa ma sie dokladnie odwrotnie rano kiedy jest zwiekszona wilgotnosc ale dla zasady mozesz sprobowac go naciagnac nastepna z mozliwosci jest pasek wspomagania jezeli u ciebie wystepuje albo poprostu jeden z klockow hamulcowych ci nie odbija tak jak nalezy Pozdrawiam
Witam jezeli to naprawde pasek to w godzinach popoludniwych kiedy jest naprawde cieplo nie powinien wystepowac pisk sprawa ma sie dokladnie odwrotnie rano kiedy jest zwiekszona wilgotnosc ale dla zasady mozesz sprobowac go naciagnac nastepna z mozliwosci jest pasek wspomagania jezeli u ciebie wystepuje albo poprostu jeden z klockow hamulcowych ci nie odbija tak jak nalezy Pozdrawiam
Jeżeli chodzi o zaciski to na pewno mogłyby chodzić lepiej.Już trzy razy rozbierałem czyściłem i smarowałem tłoczki i te "pływające" klimaty.Nigdy nie było idealnie i zawsze koła nie kręcą się tak super luźno ale też nic się nie grzeje.Myślałem o tym ale ten dźwięk jest chyba inny niż blokujące klocki.Ale masz rację rozbiorę jeszcze raz.Pasek od wspomagania jest naciągnięty mocno więc chyba to nie to
powiem ci że też mi tak dziwnie popiskuje czasem i to przeważnie jak jest ciepło jak ruszam i auto jest w ruchu(rozgrzane) bo jak stoi to rzadziej i właśnie też niemam pojęcia cuż to może być,
powiem ci że też mi tak dziwnie popiskuje czasem i to przeważnie jak jest ciepło jak ruszam i auto jest w ruchu(rozgrzane) bo jak stoi to rzadziej i właśnie też niemam pojęcia cuż to może być,
U mnie obojętnie czy jest ciepło czy chłodno.Jak ruszam wolno to jest to cały czas.
Panowie pomyślałem o takim prymitywnym sposobie.Może jakiś ziom z Częstochowy mógłby mi pomóc i usiadłby za kółkiem i powolutku ruszał a ja na silniku albo z boku auta mógłbym posłuchać z którego kierunku to mniej więcej dochodzi.Na jakimś placyku gdzie nie ma ruchu.Dwie, trzy próby i coś by było wiadomo.Dostosuję się do miejsca czasu i terminu.Czy ktoś byłby chętny?????
u mnie delikatne piszczenie slychać z gumowych tulei w wahaczu górnym, gdy mam otwarte okno i powoli wjeżdzam np na krawęznik to słychać