ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
mam taki drobny problem, podczas dodawania gazu jak jadę słyszę metaliczny stukot jakby blaszki sie obijaly o siebie ( zaznaczam że przejrzałem forum i jedyne co bylo zwiazane z tym to ze katalizator siada i takie tam rzeczy w nim stukaja) w moim przypadku chodzi chyba o osłonę metalowa ( chyba katalizatora) ktora obija sie o jakies dlugie rurki ( nie wiem co to az tak sie nei znam ) zrobilem foto i zaznaczylem miejsce

Moje pytanie brzmi czy moge jakos ten kawałek wyciąć czy cała tą osłone odkręcić bo widziałem tam jakieś śrubki.

a o to wspomniane foto



z góry dziękuje za wszelką pomoc w odpowiedzi na moje pytanie


dobra łycha w dłoń i powyginaj troszke wydech
a wogole to co osłania ta blacha tam ?

a wogole to co osłania ta blacha tam ?

Można powiedzieć, że odbija temperaturę



Można powiedzieć, że odbija temperaturę

aha no to czyli jak ja obetne to w tym miejscu nie będzie odbijać temperatury

to jest ten odcinek gdzie jest tunel środkowy z lewarkiem i w kabinie będziesz miał ciepły plastik w tym miejscu ojojojojojojo ale ja nie chce miec cieplego plastiku w srodku

[ Dodano: 2009-06-09, 21:24 ]
Zwykle ta blacha hałasuje w jakimś tam przedziale obrotów, nie cały czas
Dokładnie mam to samo, to wpada w jakiś rezonans miedzy 4- 4,5 tys obr i brzeczy poniżej i powyżej tych obrotów jest cisza... Jak wjade na kanał to za 1 szlagiem dojde co to jest=> zmienie to i olej w skrzynce na mtf'a zmienie .
stojac gazowalem w garazu powyzej 4,5 tys obrotow i nie stukalo a jak jechalem to na 2,5 tys obrotow stukalo.
Ja u siebie tą blachę wywalilem jakieś 2 miesiące temu i nic ciepłego w środku nie mam. Nie mam katalizatora nie wiem czy to zmienia fakt.
Moim zdaniem wywal to i ciesz się cisza podczas jazdy. Ale decyzja należy do Ciebie.
Z tego co widze ta blacha jest przykrecana? Jak tak to odkrec, sprawdz czy przestalo, jesli nie to oddaj na swoje miejsce Tez mam metaliczny szelest, ale tylko na biegu, jak wysprzegle albo dam na luz, to znika, dlatego też podejżewam skrzynie, łożyska.
miałem to samo powyginałem tą blache we wszystkie strony az w końcu przestało stukać :P

miałem to samo powyginałem tą blache we wszystkie strony az w końcu przestało stukać :P chyba też tak zrobię , ale najpierw wybiorę się do jakiegoś warsztaciku od wydechów by wyeliminować walniętego kata

[ Dodano: 2009-06-10, 14:23 ]
U mnie to samo bylo... stukalo cos pod autem przy ok 2,5tys obrotow... tez myslalem ze to katalizator, a okazala sie oslona wydechu... spawara... i problem z glowy
wszystko się wyjaśniło po wizycie u fachowców od wydechów w katowicach mechanik (czyt. partacz) jak jakiś miesiąc temu wymieniał mi środkowy to nie dokręcił go mocno do katalizatora i to była przyczyna metalicznego dźwięku podczas dodawania gazu po prawidłowym skręceniu wszystko śmiga jak trzeba

wielkie dzięki dla Duhon za pilotaż do warsztatu od tłumików

[ Dodano: 2009-06-13, 10:48 ]
Nie ma sprawy, cieszę się że wyeliminowano problem, a temu Twojemu poprzedniemu ekspertowi od wydechów to się solidny opieprz jedynie należy :]