Rychtal ObwĂłd VI

Podczas jazdy nagle przednie wycieraczki zatrzymały się na dole i już nie ruszyły. Bezpiecznik jest ok zresztą spryskiwacze i tylnia działają a to ten sam. Jak włanczam wycieraczki to słysze że silniczek pracuje więc też się nie zasyfił chyba ani nie padł mimo to wycieraczki ani drgną. Co ciekawe moge sobie je ręcznie przesuwać bez oporu i ograniczeń co raczej nie jest normalnym objawem dla mnie. Jutro spróbuje rozkręcić to wszystko i zerknąć, ale jak ktoś już się z czymś podobnym spotkał to prosze o wskazówki A i jakby ktoś gdzieś miał jakiś fajny poradnik jak się do tego ustrojstwa dostać to też będe wdzięczny bo jedyne co posiadam to znaną chyba wszystkim książeczke
rozleciało ci się strzemię łączące wycieraczki. Bernard miał takie coś w swoim V gen. Najtańszym wyjściem (poza szukaniem z jakiegoś civa na rozbiurkę) jest zakup mechanizmu wycieraczek do DEWOO MATIZ i przespawanie końcówek z tego mechanizmu do siebie.
Co do dostania się do tego to chyba wystarczy zdemontować spinki i zdjąć podszybie.
Ciegno z silnika sie rozłaczyło lub złamało, musisz rozebrac i sprawdzic.
Ok dzięki wielkie za odpowiedź. Niestety nie umiem sobie poradzić ze zdjęciem tego plastiku pod szybą żeby się dostać do mechanizmu. Odkręciłem ramiona wycieraczek ale później mam problem z tymi kołkami (w kształcie strzałek) do których jest przytwierdzona uszczelka też. Nie chce niczego połamać mam najpierw zdjąć uszczelke? i jest jakiś sposób na te kołki? To samo z tymi pod szybą powyżej wycieraczek co zrobić po ich podważeniu
po podwazeniu mocno wyciagnac zapewne połamiesz wiec kup nowe nie sa drogie a przynajmnije ładni ewygladaja albo sprobuj jakos delikatnie ale energicznie wyciagnac powinno wyjsc bez szwanku choc teraz tak mnie olsniło bo niepamietam czy przypadkiem jak sie podwazyło to czy to nie wystarczało zeby sciaganc ten pastik..ja sobie z tym poradziłem wiec powodzenia poradzisz sobie
mialem to samo niecaly miesiac temu...
jak delikatnie bedziesz podwazal te zaczepy to nic nie pourywasz Mnie sie udalo...
A to ciegno co jest uszkodzone lub spadlo bo jest obrobione, zastapilem podrobka wlasnej roboty (ze sroby zrobilem) i dziala bez zarzutu...
Ok dostałem się do tego mechanizmu Jak ktoś tu pisał wyrobił się ten plastik i nie trzymał na gałce. Ja poszedłem na łatwizne i znalazłem na szrocie zastępczy mechanizm. Dzięki chłopaki za pomocne jak zwykle rady
Hondka znowu sprawna więc myśle że można zamykać.