Rychtal ObwĂłd VI

Chciał bym zapytać czy ktoś z was miał podobny problem, niedawno kupiłem hondę accord z 1997 roku, sedan autko świetne ale niestety klima nie chłodzi, prawdopodobnie jest gdzieś nieszczelność bo pod chłodnicą w prawym rogu patrząc od przodu widać trochę zielonego oleju prawdopodobnie tego który krąży w układzie razem z czynnikiem chłodzącym, nie wiem czy jest to spowodowane nieszczelną chłodnicą czy może czymś innym i właśnie o to chciałem zapytać czy ktoś może miał podobną sytuację, wiem że tego sam nie zrobię ale chciał bym wiedzieć ile mnie to będzie kosztowało, i nie chciał bym też żeby mi goście w serwisia nawciskali kitów. z góry dzięki za wszelkie porady
Zielnoy jaskrawy kolor to tzw. kontrast. Nabija sie go razem z gazem i olejem, po to by mozna bylo latwo zlokalizowac wyciek (dodatkowo swieci pod uv).
Nawet nie wlaczaj teraz klimy, bo zatrzesz sprezarke. Czeka cie zapewne wymiana chlodnicy. Napisz do handlarza 'hondatanio' z civicklubu, mial do civicow chlodnice koyo w bardzo dobrej cenie, mozde do accordow tez bedzie mial.
dzięki rafalb33 za info, może to i chłodnica, ale muszę się jeszcze upewnić czy aby na pewno bo wydawało mi się że to raczej coś innego w okolicy prawego rogu chłodnicy np jakiś zawór albo rurka etc. ale kto wie jeśli to rzeczywiście chłodnica to skorzystam z twojej podpowiedzi dzięki
bedzie chlodnica, mam to samo.
z prawej strony u dolu jest mocowanie rurki i tam lubi sie to rozszczelniac
popatrz jeszcze na laczenia przewodow czy nie ma kontrastu, bo u mine wyszedl tam tez, chodzi o prawa strone od tego zbiorniczka takiego i dalej w kierunku chlodnicy.... moze warto za jednym razem wymienic tam oringi
PS chodnica ok 300-350 zl
Nawet nie wlaczaj teraz klimy, bo zatrzesz sprezarke nie ma gazu to nie ma ciśnienia a tym samym czujnik nie załącza sprężarki chyba
Tak jest jak ciśnienie gazu w układzie przekroczy pewną wartość lub opadnie poniżej jakiejś wartości to jest taki zawór który wyłącza pracę sprężarki, trochę na ten temat poczytałem;) więc masz rację aplukasz, ale chyba moja chłodnica będzie dziurawa jak pisze jacant, ale tego dowiem się napewno dopiero po wizycie w serwisie klimy, wolał bym żeby to tylko jakiś oring poszedł ale nie będę się za bardzo łudził jak naprawię to dam znać co było nie tak ile kosztowała naprawa ( jeśli oczywiście nie zakrzyczą mi 1000zł!!) i czy naprawa się powiodła pozdro
U mnie bylo 150(norma ~550) gram w ukladzie a sprezarka sie dalej zalaczala i normalnie pracowala(az sie nie zatarla).
Ok dzisiaj sprawdzili mi szczelność i wyszlo że jest nieszczelne, mechanior stwierdził że chłodnica ale nie podobało mi się jego podejśćie podłączył aparature wyszedł na 5 min jak się instalacja wypełniła azotem do 12 barów wrócił wyłączył i wyszedł na 20 minut ciśnienie spadło w ciągu 20 minut o 1 bar (kurcze teraz nie jestem pewien czy to było napewno w barach wyskalowane hmm) stwierdził że jest mała nieszczelność i chyba jest to chłodnica mało odkrywcze bo tego to ja się domyślałem już wcześniej myślałem że da mi odpowiedź taką że jest to napewno chłodnica a nie np wąż lub zawór, ale mniejsza z tym zapytałem o cenę ewentualnej naprawy to podali mi zakres 500zł do 1000, jak z gościem chwile pogadałem to powiedział że pewnie wyjdzie koło 700 ale nigdy nie wiadomo czy tam coś jeszcze nie nawaliło itp czyli narazie nie będzie klimy u mnie bo muszę 700 nazbierać, a takie pytanko do czytających moje wypociny czy ktoś z was już wymieniał tą chłodnicę klimatyzacji i jeśli się orientujecie to ile u was kosztuje taki zabieg na gotowo z zakupem chlodnicy, robocizną i zalaniem czynnika pozdrawiam
Chlodnice wymienisz sam jak nie masz dwoch lewych rak. Do civica nowka Koyo u tego handlarza co pisalem kosztuje ~250-300zl. Do accorda moze byc drozsza. Zalozyc mozesz sam a potem pojechac tylko na nabijanie klimy. Czyli wyjdzie cie to koszt chlodnicy plus ~150zl.
Ok w sumie to niezły pomysł, zapytam kolesia ile woła za taką chłodnicę, i jeszcze muszę się dowiedzieć co więcej powinienem wymienić, jakieś oringi itp, może ktoś już wymieniał tą chłodnice i chciał by się pochwalić swoją wiedzą, jakimiś ciekawostkami na ten temat?? i oczywiście przed nabiciem czynnika po wymianie chłodnicy jeszcze raz sprawdzę szczelność żeby nie było niespodzianki pozdrawiam
Oringi masz przy wezach do chlodnicy, one raczej sie nie psuja. Takze w zasadzie potrzebujesz tylko chlodnice. Odkrecasz weze( najpierw spuszasz stary gaz, zaworami na wezach przy samej chlodnicy- uwazaj zebys sobie rak nieodmrozil). Przykrecasz nowa i tyle.
zmienilem chlodnice, placilem 350 zl za nia, robilem w serwisie klimy zeby nie bylo niedomowien ze cos jest zle zrobione jak bedzie nieszczelnosc.
klimka zostala nabita i po 2 dniach zrobilo sie zielono kolo osuszacza i kolo nowej chlodnicy.
pojechalem z reklamacja i mam zrobione. wymienili oringi w tych miejscach i wyglada ze wyciekow nie ma
jesli klima nie bylo uzywana dluzszy czas jest prawdopodobienstwo ze gumki skruszaly albo ich wlasciwosci uszczelniajace sie skonczyly.
koszt calkowity 570 zl z vat
jacant Ty mas chyba podobną hanię do mojej ja też mam 1,8 silnik i nie pamiętam oznaczenia ale chyba F18A3, to mnie powinna wymiana wynieść podobnie, dzięki za odzew mam już jakieś pojecie ile i co może kosztować, i kiedy się opłaci robić samemu a kiedy lepiej zostawić to "fachowcom" ;) za 570 to wolał bym żeby to firma mi zrobiła bo i tak niewiele taniej by mnie wyszło gdybym sam montował a tak przynajmniej mogę liczyć na gwarancje:) no gdyby mi zakrzyczeli 1000 zl to bym sam na pewno wymieniał dzięki i pozdrawiam
ten sam motor mamy i taka sama chlodnice
sam wymienisz, ale juz nie napelnisz :(
PS
dzis walczylem ze smrodem, wykrecalem dmuchawe i odkurzaczem posprzatalem tam. bylo duzo roznych niespodzianek - liscie, owady itd - mysle ze od nowosci tam nikt nie zagladal
zrobilo sie deszczowo i zrobil sie problem, szyby paruja, gdy tylko wylacze klime
zastanawiam sie czy tym calym syfem nie zatkal sie przewod odprowadzajacy wode z parownika
ma ktos zdanie na ten temat ??