Rychtal ObwĂłd VI

1. Nie możesz pić piwa, wina ani wódki, wiec odpadają ci wszystkie związane
z tym przyjemności: paw, lanie pod budką, knajpy z
towarzystwem zalanym w
trzy "pupy", udane zakrapiane imprezy, sex po pijaku z
pierwszą poznaną dziewczyną, ucieczka po wytrzeźwieniu itd.
2. W TV widzisz tylko meczety i duchownych gadających od rzeczy, żadnej
piłki nożnej, golfa, tenisa, wyścigów Formuły 1 itp.
3. Nie możesz sobie w ogródku postawić grilla z pieczenią wieprzową
doprawioną na ostro. Nie wspominając o baterii butelek piwa wokół
4. Nie możesz w weekend urwać się na ryby, bo co za idiota usiłowałby złowić coś w odległej o 100 km oazie?
5. Zamiast porządnych garniturów lub luzackich jeansow musisz ubierać się w szarą szmatę od stop do głów, a łeb owijać drugą.
6. Jesz tylko jedną ręką, bo druga służy do podcierania(jakby życie nie
było dość skomplikowane, to jeszcze brak papieru toaletowego).
7. Karaluchy po obiedzie u sąsiada pędza na deser prosto do ciebie, bo
nie ma ani drzwi ani szyb w oknach.
8. Spróbuj się zabawić przy tej muzyce.
9. Chcesz sobie dłużej pospać, a tu codziennie o 5 rano zza
okna muezzin drze ryja, że pora na poranną modlitwę.
10. Kobiety chodzą zakutane od góry do dołu w szmaty i za żadną się nie
obejrzysz, nie mówiąc o braku tak banalnej przyjemności jak rozebrane na maksa panienki na basenie miejskim.
11. Narzeczoną wybrał ci ktoś inny i na dodatek ona śmierdzi jak twój
osioł, wiec w rezultacie nie wiesz co piep**ysz w ciemnościach.
12. Nie możesz ogolić się rano gwiżdżąc jak skowronek, po
czym wziąć prysznica, więc śmierdzisz jak wielbłąd z którym dzielisz
izbę.
13. Twoja żona tez nie może się ogolić ani wziąć prysznica, więc także
śmierdzi (jak dwa wielbłądy), a szczególnie denerwujące są roje
znarkotyzowanych much latających za nią systematycznie co miesiąc.
14. Wielbłąd odmówił posłuszeństwa 300 km od najbliższej
oazy, więc żona musiała cię nieść całą drogę, po czym też odmówiła
posłuszeństwa i odziedziczyłeś po niej cały rój much, więc się nie możesz
wyspać...
15. Druga żona, którą znów wybrał ci ktoś inny, po rozpakowaniu okazała
się cierpiącą na ostry syndrom niedopchnięcia 70-latką, na
dodatek do złudzenia przypominającą kozę sąsiada..
I wtedy przychodzi ktoś, wręcza ci pakunek i mówi, ze jak pociągniesz za
ten sznureczek, to wszystko się nagle zmieni!!!!!!
I co wtedy zrobisz?
sie zastanowie czy sie nie przeprowadze np . do laponii
Czemu laponii, ten mocz reniferów cię zainteresował?
(Renifery jedzą grzybki które na człowieka działają halucynogennie, i wysikują ten związek... Dlatego ich mocz... no - domyślacie się)
mialo byc Japoniiiiii a nie jakies Renifery - tam przynjamniej byly samoloty a nie sznureczki