Rychtal ObwĂłd VI

Zastanawia mnie co to było, a raczej jest. Rano gdy wsiadłem do Hanki przy ruszaniu usłyszałem dosyć głośny gwizd spod maski. Raz zdarzyło się to na maksymalnie skręconych kołach, później także na prostych. Dźwięk ten występuje tylko przy ruszaniu i po kilku sekundach znika. Odgłos jest jakby jakiś pasek piszczał. Myślałem też, że to może końcówka drążka kierowniczego, ale to chyba by nie mijało po chwili.
Odgłos jest jakby jakiś pasek piszczałbo pewnie tak jest... albo ten do alternatora albo do pompy wspomagania...