ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
witam!! czy wie ktoś może czym może być spowodowane, że w trakcie hamowania kierownica dosyć mocno drży w zależności od prędkości ale tylko przy hamowaniu, dodam że tarcze i klocki niedawno wymieniane, poza tym koła wyważone a oponki nowe...
z góry dzięki za porady


moze wywalone koncowki drazka kierowniczego
moze to byc wina tego ze wygiles gdzies tarcze
No chyba Ci tarcze pokrzywiło. Gdzies czytałem ze po wymianie trzeba tarcze odpowiednio "ułożyć", zahartować, nie wiem jak to określić. A czasem wystarczy przy długim i ostrym hamowaniu zaliczyć kałuże i wystarczy - tarcze pokrzywione. Jezeli mam racje, to w Twoim przypadku (jak masz nówki) to wystarczy je lekko przetoczyć i będzie git.


A jak sprawdzić czy te tarcze są rzeczywiście krzywe??
W dobrym warsztacie powinni miec czujnik zegarowy
to mogą być tez opony, może ci którąś wybuliło.
No właśnie, najpierw przełóż opony, np tył na przód i zobacz jak będzie. Potem ew. sprawdź zawieszenie...ale objawy jak przy krzywych tarczach masz, może liche tarcze kupiłeś, albo faktycznie się pogięły.
mi kierownica też drga, ale to tylko przy hamowaniu z większych prędkości i to takim mocniejszym a nie łagodnym

mi kierownica też drga, ale to tylko przy hamowaniu z większych prędkości i to takim mocniejszym a nie łagodnym no to ja mam dokładnie tak samo i to na 90% są opony, po prostu są krzywe tak to jest jak sie kupuje bieżnikowane :/ ale to nie ja tylko poprzedni właściciel
Może to śmieszne ale sprawdźcie czy macie dokręconą kierownicę. Ja wymieniłem połowę niepotrzebnych rzeczy, a okazało się, że kierownica nie była dokręcona tak jak powinna
Ja jestem prawie pewien ze to przepalone tarcze. Od temp. sie pokrzywiły. Na stacji diagnostycznej masz pomiar. Pokaze ci z ktorej strony masz bicie przy hamowaniu.
Pozdrawiam!
kierownice wymienialem i sam pare razy ja dokrecalem wiec to raczej nie wina kierownicy, co do opon to efekt byl podobny i na letnich i na zimowych wiec calkiem mozliwe ze powodem sa tarcze
Tą kierownicę sprawdzę może rzeczywiście niedokręcona, a co do opon to tak jak Stanisław mam że i na zimowych i na letnich jest tak samo więc...poza tym letnie nówki 2tyg.temu założone!!

Tą kierownicę sprawdzę może rzeczywiście niedokręcona, a co do opon to tak jak Stanisław mam że i na zimowych i na letnich jest tak samo więc...poza tym letnie nówki 2tyg.temu założone!!

wiec to na bank tarcze, a sprawdzisz je na tokarce. Ojciec mial podobnie kombinowalismy z luzami na maglownicy, oponami, wywazeniem, drążkami, ktore jak sie okazalo byly wybite, ale dlatego, ze tarcze byly krzywe i drgalo. dopiero po wymianie tarcz na nowe wszystko sie uspokoilo.
Ja miałam identyczny objaw po zakupieniu preli gdzie tarcze były... do wymiany. Po wymianie było slicznie i równiutko. Jeśli wymiana opon nie zmieniła niczego a kierownicę masz dokręconą, to sprawdź tarcze. Wiem, że się je toczy, ale moje właśnie były już toczone przez poprzedniego właściciela i efekt był mizerny, wymieniliśmy je na nowe.
Nie sadzicie ze jesli to by byly opony to przy wiekszej predkosci walilo by po kierownicy i bez hamowania ??? Jak dla mnie to na bank tarcze, wiadomo ze sa rozni producenci , ja tez kiedys kupilem tansze i po dwoch miesiacach walilo mi po kierownicy. material czasem jest tak slaby ze po energicznej jezdzie w czasie deszczu tarcze wyginaja sie. zakupilem teraz lepsze i jest spokoj.
hmm... chyba faktycznie waliłoby, bo to też przerabiałam kiedyś, chyba w żabie...

A co do tarcz, to na tym lepiej nie oszczędzać i kupić porządne, ja mam od Rafała :)

Nie sadzicie ze jesli to by byly opony to przy wiekszej predkosci walilo by po kierownicy i bez hamowania ???
Nie sądzimy ;)
Z bardzo prostej przyczyny. Często wybrzuszenia opon są na bocznych ścianach i dopiero hamowanie dociąża samochód na tyle, że opona sie ugina, a tym samym jej uszkodzenie zaczyna stykać się z jezdnią generując drgania.
Ja bym diagnozę przeprowadził w następującej kolejności:
1. Obejrzeć dokładnie opony
2. Wyważyć koła
3. Sprawdzić tarcze - można samemu zdjąć koło i na podnośniku kręcić tarczę przykładając jakiś podłużny, prosty przedmiot. W 9 na 10 przypadków jeśli tarcza jest krzywa to na tyle, że w ten sposób się to wykrzywienie znajdzie.

Ja mimo wszystko obstawiam tarcze lub źle wyważone koła.

pzd
Jak masz nowe gumy i wiesz, ze dobrze wywazone to jedz tam gdzie wymieniali Ci tarcze i zloz reklamacje. Chyba, ze sam wymieniales, to wtedy zdejmij, tokara, a jak krzywe to reklamuj i tyle. Nie czekaj az przejdzie tylko dzialaj bo uklad kierownicz cierpi.

Nie czekaj az przejdzie tylko dzialaj bo uklad kierownicz cierpi.
Nie tylko układ kierowniczy. Łożyskom też na zdrowie te drgania nie wyjdą...

pzd

Nie sadzicie ze jesli to by byly opony to przy wiekszej predkosci walilo by po kierownicy i bez hamowania ??? Nie koniecznie wiem z doświadczenia, zresztą kolega Scyzor, bardzo dobrze to wytłumaczył
co do sprawdzania tarcz czy nie bija to najlepiej podnieść samochód zdjać koło odpalić autko wrzucić 3 bieg i powoli puścić sprzęgło oczywiście ręczny zaciągnąć!! i wtedy widać dokładnie jak tarcza się zachowuje podczas jazdy, można sobie wziąść markera cienkiego i delikatnie dotknąć obracającej się tarczy, bardzo delikatnie !! i najlepiej oprzeć stabilnie rękę na czymś, po zatrzymaniu będzie widać po narysowanej kresce czy tarcza jest krzywa, jeśli kreska będzie na całej tarczy bez przerw to powinno być ok czym większa przerwa tym większe bicie oczywiście to nie takie dokładne jak zegar ale wstępnie można ocenić.Można też delikatnie wciskać hamulec i patrzeć czy klocki łapią tarcze równomiernie.
tak czytam to co tu piszecie i ja niewiem bo mam nadal podobny problem ale nie z Honda bo wymienilem z przodu drazki ukladu kierowniczego na nowe tarcze hamulcowe na nowe tak samo jak klocki i ostatnio zauwazylem jak hamowalem z 180 to czulem drgania bo jak hamuje tak przy 90-130 to tego nie czuc ale powyzej 150 to jest drganie na kierownic i niewiem czemu tak jest opony sa letnie a zawieszenie bylo z przodu i z tylu robione i sie zastnawiam co teraz zrobic gdzie sie z tym zglosic
koła wyważone a oponki nowe więc wybrzuszeń na pewno nie mają, a tarcze kosztowały mnie 200zł to tanio??a zakładał mi je mój mechanik, który obsługuje moją hondę od ponad roku i jeszcze nic źle przy niej nie zrobił więc to wina jakości tarcz podejrzewam..

wina jakości tarcz podejrzewam..

no to jest prawdopodobne. Chyba, ze ich nie "dotarles" odpowiednio, tylko od razu zaczoles intensywnie deptac

koła wyważone a oponki nowe więc wybrzuszeń na pewno nie mają, a tarcze kosztowały mnie 200zł to tanio??a zakładał mi je mój mechanik, który obsługuje moją hondę od ponad roku i jeszcze nic źle przy niej nie zrobił więc to wina jakości tarcz podejrzewam..
A czy to nie są przypadkiem tarcze Brembo?
Od jakiegoś czasu chodzą o nich niezbyt pochlebne opinie. Sam znam przykład kiedy znajomek do Transita założył nówki tarcze Brembo i po dwóch dniach je ściągał bo biły. Inna sprawa, że jak się ma nowy zestaw (tarcze+klocki) to warto je trochę dotrzeć na początku i unikać silnego ich nagrzewania, bo czasem potrafią się niefajnie wygiąć...

pzd
Ja miałem podobny problem civic 1,4 5d 97 i okazało się że biją mi tylne bębny, prosty test : rozpędzamy autko do 100 i na luzie delikatnie zaciągamy ręczny i popuszczamy jżeli bije to znaczy że tyły, ja tak miałem waliło strasznie, a wcześniej przednie tarcze wymieniałem i nic to nie dało .
pozdr
Felix
Miałem to samo w poprzednim civicu tarcze były do przetoczenia. Bicie było czuć tylko przy większych prędkościach podczas mocnego hamowania.
ja miałem to samo co ja sie najeździłem po warsztatach to opony wymieniłem nic to nie dało zbieżność nic, w końcu wymieniłem tarcze hamulcowe klocki na nowe i problem znikł
Miałem podobny problem. Wymieniłem tarcze na nowe i pokrzywiło je po kilkuset kilometrach ponownie. Okazało się, że piasty w moim Civic'u są pokrzywione. W takim wypadku były dwa rozwiązania: wymiana piast i toczenie tarcz, lub samo toczenie tarcz ale bezpośrednio na samochodzie. Wybrałem tą drugą opcję. Problem zniknął.

Pozdrawiam
200zł??? to chyba tanio. ja za tarcze dałem 500zł z tym że do accorda. ale objawy miałem takie same jak ty. z tym że po wymianie wszystko ustało - brak wibracji. po założeniu nowych tarcz trzeba przejechać około 200 km bez gwałtownego hamowania żeby się tarcze ułożyły - ważne żeby założyć też nowe klocki bo stare mogą spasztecić nowe tarcze.
ja mialem podobny problem, ale efetem byly dziury w tarczach od strony wewnetrznej. Mechanik powiedzial ze zdarza sie jesli tarcza ma jakies wady i zostanie przegrzana ;/
ja miałem ten sam problem tylko że po wymianie tarcz na nowe po kilku set kilometrach problem powrócił.
a okazało sie że to wina klocków hamólcowych
po wymianie wszystko wruciło do normy