Rychtal ObwĂłd VI

Mialem niesprawny przekaźnik i są tego inne objawy(u innych użytkowników tez identyczne) : na zimnym silniku pompa paliwa załącza sie zawsze(charakterystyczne "cyknięcie") i co za tym idzie silnik odpala tez zawsze.Natomiast na nagrzanym silniku czasem zdarza sie ze ; przez wlasnie ten przekaznik ktory rowniez wtedy jest cieply ;pompa nie dostaje prądu nie ma zadnego odglosu i nie da sie odpalic.Ktos kiedys podawal cene przekaznika nie pamietam ale na pewno nie mniej niz 300zl.Naprawa starego przekaznika kosztuje u goscia który mi to robil 30zl.-skutecznie ,problem zniknąl i nigdy wiecej nie powtórztly sie w/w objawy.Nie wiem czy u ciebie to przekaznik ale szukanie usterki mozna zacząc od niego bo koszt nieduzy
Przekażnik nie ma nic wspólnego z tym że:
Dziś po raz pierwszy nie przekręcił rozrusznikiem tylko było słychać ten dziwny dzwięk
pod deską są jeszcze inne przezażniki .. między innymi "ignition switch" czy jakoś tak on się nazywa i to w nim szukał bym problemu...

i mówiłem to wiele razy i powtórzę po raz kolejny.. Przekażnik pompy nie robi żednego "CYKNIĘCIA" ... Akurat mam kilka przekażników .. i coś o tym wiem.. Te CYK robi włąsnie "ignition switch"
Przekaźnik pompy moze i nie robi ale pompa załączająca sie i pompująca paliwo robi i to na pewno bo mialem porównanie jak pompa nie dostawala prądu i nie pompowała-była cisza kompletna a kiedy pompa dziala to jest "cyyyyk"czy jak tam sobie ten nieartykółowany dzwięk nazwiesz
To jest przekaźnik pompy. On robi "cyk"
Pozdro Łukasz
hehehe potem zrobie fotki przekażnika i pokażecie mi który to element na mim robi owe "cyk"
Jeśli to przekaźnik pompy paliwa to zamieszczam dyskusje z hondapl.org na jego temat i sposób podratowania
[ Dodano: 2005-11-22, 07:47 ]
"Dzieki za wszystkie podpowiedzi. Dzisiaj udało mi się zlokalizować tem
nieszczęsny przekaźnik pompy paliwa (jest koło skrzynki bezpiecznikowej
w kabinie kierowcy; taka mała szara puszka z dołączoną kostką kabli),
wymontowałem i delikatnie rozebrałem. Nie lutowałem na nowo jak
radził DAMOS, bo nie umiem i bym pewnie gorzej rozwalił ni ż poprawił
ale przedmuchałem powietrzem. Zamontowałem do furki i DZIAŁA.
Znowu udało sie zaoszczędzić pare groszy na mechaniku.
Jeszcze raz dzięki za pomoc (szczególne dziękówy dla Damosa)
pozdr,
PK"
"pomimo napraw, made in Damos Wink i innych, moj przekaznik pompy
paliwa - ten maly element, co robi pstyk, gdy wlaczamy zaplon, PADL.
Coraz czesciej nie chce mi zadzialac, wtedy pompa paliwa nie dziala, nie
ma PSTYK i nie ma tym samym paliwa i teraz problem....
chcialbym max zaoszczedzic i nie kupowac nowego - zamiennik ok. 300 zl "
"Vitam !
U mnie jest w kabinie -> na lewo od nogi kierowcy. W okolicach skrzynki
bezpiecznikowej. Tak naprawde, to dwa przekazniki na jednej plytce
drukowanej. "
[ Dodano: 2005-11-22, 07:50 ]
Potwierdzam!Zostalo zrobione dokladnie tak jak wyzej jest napisane i problem bezpowrotnie zniknął.
Jonny Cage wiemy ze dwoma rękami jestes za tym ze przekaźnik nie cyka ale bezsprzecznym dla mnie jest fakt ze jesli :
1-przekaźnik "daje"prąd na pompe--jest "cyk"--pompa pompuje paliwo--
jest paliwo w silniku--silnik odpala
2-przekażnik jest niesprawny--nie ma prądu w pompie--nie ma "cyk"--pompa nie pompuje--nie ma paliwa w silniku--nie odpala
Dokladnie takie objawy mialem i dokladnie tak usunięte wiec za zadne skarby nie przetlumaczysz mi ze tak nie jest.Pozdro
Ale weźcie pod uwagę że Eryk pisze że nie kręcił mu rozrusznik, a to z tym przekaźnikiem chyba nie jest powiązane.
Noo i pokaż mi to palcem ... które to robi te "CYK" ..


EDIT:
Ale weźcie pod uwagę że Eryk pisze że nie kręcił mu rozrusznik, a to z tym przekaźnikiem chyba nie jest powiązane.
No własnie nie ma nic wspólnego z przekaznikiem... to jest własnie od tego co robi te wasze "CYK"
Jonny Cage ja az tak dokladnie sie na tym nie znam i nie wiem co cyka dokladnie.A co do twojego pytania to przeczytaj uważnie mój post wyzej.Skoro PRZED naprawą przekaźnika pompy paliwa czasem nie bylo "cyk"i tych zjawisk ktore tam opisuje,nie bylo odpału a PO naprawie przekaźnika pompy paliwa cyk jest zawsze , itd,odpał jest zawsze.
Wiec chyba nie dziwi cie moj wniosek ze cykanie i cala ta usterka(którą ja opisuje i Aplukasz cytuje)musi miec związek z tym przekaźnikiem i to ze sie przy tym upieram
Moze nie róbmy juz tu Erykowi OT załózmy sobie wlasny temat i tam dyskutujmy chyba ze ktos kto sie zna bardzo dobrze na tym wypowie sie i ostatecznie rozwieje wątpliwosci...
Nie chodzi mi o przekażnik pompy ,bo to nie on nawala lecz działa prawidłowo i słychać jak się załańcza. To jest inny dzwięk bardziej jak zwarcie i wtedy z opóżnieniem zakręci rozrusznikiem i normalnie odpali tylko raz nie zakręcił i myślę że od tego też może być jakiś przekażnik.
Nie chodzi mi o przekażnik pompy ,bo to nie on nawala lecz działa prawidłowo i słychać jak się załańcza. To jest inny dzwięk bardziej jak zwarcie i wtedy z opóżnieniem zakręci rozrusznikiem i normalnie odpali tylko raz nie zakręcił i myślę że od tego też może być jakiś przekażnik.
mała sugestia... jedz do jakiegoś Elektryka samochodowego i zrobi ci to od ręki...
Pokazał bym ci w czym masz problem ale nie bede auta rozbierał ;)
Narazie się samo naprawiło , atak nawiasem mówiąc po co to forum skoro proponujesz jazdę do mechanika ,więc lepiej mogłes nic nie pisać
atak nawiasem mówiąc po co to forum skoro proponujesz jazdę do mechanika
A po to żeby Ci doradzić jak coś zrobić samemu a jak nie dasz rady to żeby Ci doradzic wizyte u mechanika. Sory ale jeszcze nie slyszalem żeby ktos komus sprzed ekaranu komputera naprawił fure!!
Pozdro Łukasz
Nie wiem Eryk czy dobrze rozumiem. Ja mialem tak, ze jak przekrecalem kluczyk w pozycje start to rozrusznik mi nie krecil tylko bylo slychac dziwne cykanie. Problemem byl zbyt slaby akumulator.