Rychtal ObwĂłd VI
na allegro wynalazłem cos takiego i musze powiedziec ze draznią mnie te małe wgniecenia na mojej masce w hondzie i ciekaw jestem czy warto to zakupic czy wogóle spełni to swoja role http://allegro.pl/item394...nia_puller.htmltez mam pare wgniecen na moim autku i rowniez mnie to wkurza ,ale ja slyszalem ze na takie drobne wgniecenia jest dobry suchy lód . a dziala to na zasadzie rozprezen blachy pod wplywem temperatury , tzn przykladamy lod do wgniecenia i czekamy pare sekund pozniej wgniecenie powinno byc mniejsze . robimy tak do skutku. nie testowalem tego, ale podobno to dziala.
Nie no fajne sposoby opisujecie. Godne uwagi :)
Tak by nie zakładać nowego tematu chciałbym się dowiedzieć czy ktoś miał styczność z cudownymi preparatami pokrywającymi zarysowania na aucie które możemy dostać w naszych sklepach? Znalazłoby się kilka skaz na mojej furze które chciałbym jakoś pokryć ale mam małe obawy czy aby nie narobię sobie tylko więcej szkód... Czy w efekcie końcowym naprawde nie widać że blacha była porysowana? Z góry dzięki za odpowiedź
heh ciekawe ze wszyscy mamy te same modele autek i wszyscy maja problem z wgniceniami lub rysami na lakierze bo takowe tez mam . co do rys to tez mialem kilka ale glebokich i dlugich bo prawie przez caly bok auta. naprawilem to tak ze zrobilem zaprawki cieniutkim pedzelkiem a pozniej polerka . na koncu clar i znowu polerka , teraz nie ma wogole sladu ze tam cos bylo rysowane. a co do specyfikow do usuwania rys to nie bardzo im ufam bo glebokiej rysy napewno to nie usunie.
Co do suchego lodu, to używałem juz tego sposobu i faktycznie działa. Tylko trzeba najpierw podgrzac suszarka wgniecenie. Lakier na hondach nigdy nie byl dobrej jakosci (jeśli idzie o twardosc powloki). Na nowych nie jest lepiej. Blacha tez jest cienkiutka.
pytanie za 100 punktów gdzie taki suchy lód moge dostac
chocby na allegro . lub chlodnie w hipermarketach
heh ciekawe ze wszyscy mamy te same modele autek i wszyscy maja problem z wgniceniami lub rysami na lakierze bo takowe tez mam . co do rys to tez mialem kilka ale glebokich i dlugich bo prawie przez caly bok auta. naprawilem to tak ze zrobilem zaprawki cieniutkim pedzelkiem a pozniej polerka . na koncu clar i znowu polerka , teraz nie ma wogole sladu ze tam cos bylo rysowane. a co do specyfikow do usuwania rys to nie bardzo im ufam bo glebokiej rysy napewno to nie usunie.
A te zaprawki to robiles jakims lakierem, czy czym? I jakim pedzelkiem? Malarskim? I co to takiego ten "clar"?
zaprawki robilem lakierem takim samym jaki byl na aucie .a clar to jest powloka bezbarwnego lakieru ktory jest polozony jako drugi ( kladzie sie go do ochrony lakieru bazy czyli tego pierwszego i do zrobienia polysku )
lakier clar sie kladzie jak masz lakier metalic na samochodzie. jak masz zwykly kolor nie metalic to clar ci potrzebny nie jest.
Aha, to juz cos wiem. Problem tylko w tym, skad wziac taki lakier jaki mam na aucie... :O
kupic
powinienes miec tabliczke znamionową przy drzwiach kierowcy z numerem koloru lub jesli chcesz to jedziesz na mieszlanie lakierów i oni odpowiednio ci go dopasuja pod kolor karoserii
polecam mieszalnie Motipa na kostuchnie miesci sie ona na ulicy Stabika jest tam kolo który zna sie na rzeczy powie ci wszystko co i jak
Tabliczke to mam, ale w ktorym miejscu na niej jest oznaczenie lakieru? Mam na chacie cos takiego jak "acryl" w sprayu. To jest to samo co "clar"?
mi wlasnie clar schodzi z dachu :/
i to wyglada jak luszczaca sie skora :/
i zbytnio nie wiem co z tym zrobic
podobno papier scierny 1000 i potem polerka... ?? ale mozna sobie zniszczyc dahc jak sie to zrobi nieumiejetnie
Tabliczke to mam, ale w ktorym miejscu na niej jest oznaczenie lakieru? Mam na chacie cos takiego jak "acryl" w sprayu. To jest to samo co "clar"?
lepiej oddaj auto lakiernikowi ktory Ci doradzi co i jak zorbic bo bez obrazy ale z tego co i jak piszesz to widac ze nie masz zielonego poejcia o takich rzeczach a to bardzo latwo samemu spie..... tak ze wtedy juz tylko pomoze lakiernik i odpowiednio sobie za to policzy
tez polecam lakiernika jak ktos jest laikiem w tych sprawach .
w sumie to racja ze lepiej oddac auto w rece lakiernika bo oszpecic nie jest trudn
[ Dodano: 2008-07-06, 09:30 ]
http://allegro.pl/item394...nia_puller.html - kupilem to i wcale nie jest takie skuteczne, jak to pokazuje film i jest napisane na aukcji. :/ Dzisiaj walczylem tym z malym wgnieceniem w drzwiach kierowcy i sobie tak super, jak to pokazane jest na filmie nie poradzil. Co prawda wgniecenie sie zmniejszylo, ale nie na tyle, na ile trzeba. W najblizszym czasie zobacze jak to sie ma do wgniecen na masce, bo tez takowe mam...