Rychtal ObwĂłd VI
Witam, zdarzyła mi się ta sytuacja tylko raz jaki¶ czas temu kiedy na ¶l±sku w 1 dzień była okropna ulewa zbagatelizowałem to bo lało naprawdę nie przecietnie, otóz wtedy pasazerka powiedziala mi ze cos kapie jej na buty no i rzeczywiscie co jakis czas spadala tam kropelka wody na dywanik a dokladnie tam tzn za schowkiem moje pytanie czy jest to mozliwe ze podczas takiej wielkiej ulewy jadac po drodze gdzie woda siega kilku cm moze w jakis sposob dostac sie tam woda? moze gdzies tam po czyms splywala i trafiala wlasnie pod schowek?. biorac pod uwage fakt ze kapala praktycznie juz na koncu ze schowka strzelam ze woda musialasie dostawac odgory albo gdzies tam spod maski poplywala sobie moze na jakims kabelku. Dzis podkusilo mnie zeby zerknac pod schowek i szczeka do ziemi sytuacja wyglada nastepujaca w miejscu gdzie konczy sie ta guma ochronna i zaczyna jak to nazwac? tapicerka z dywanikow no ten filc wyglada to srednio ciekawie. Guma w wielu miejscach odchodzi a tapicerka puscila na tym plastikowym zaczepie i nie bardzo chcialo jej sie wejsc spowrotem. Zimapowoli sie zbliza a nie chce miec goscia w postaci wilgoci i zapachu kapusty :). Ma ktos jakis pomysł jak to tam pouszczelniac albo czym najlepiej pokleic filc i gume do blachy? z gory dzieki za pomysly. Pozdrawiam


mysle ze powod moze byc tez inny, sam niedawno to przechodziłem. Sprawdz ta uszczelke podszybia od zewnetrznej strony, moze byc juz starawa i woda dostaje sie do...nie wiem jak to nazwac, dmuchawy? tam gdzie zasysane jest powietrze do kabiny i wlasnie stamtad kapie na nogi pasazera. To tez moze byc powodem odklejenia filcu. A szyby Ci paruj± podczas deszczu?

Mi po uszczelnieniu podszybia skonczyły sie wszelkie problemy. Pozdrawiam
Z poczatku parowaly cholernie, ostatnio smarowalem szyby preparacikiem antyroszeniowym, do tego wentyl wlaczony na 1 i poki co nie zdarzylo sie by parowaly chociaz dzis chyba mialem za cieplo i zaczely delikatnie parowac w okolicach lusterek , a wczesniej jak jechalem podczas tej ulewy wygladalo to tak: pasazerka jedzie ze szmatka i wyciera szyby a ja prowadze bo szyby non stop byly biale A pytanko zeby wyczyscic wentyle ze wszystkich syfow trzeba sciagac deske zeby sie do nawiewu dostac? sam pan Bog wie co ja tam mam A na uszczelki zerkne dzis w garazu a poniewaz jestem amator i pupa wolowa w tej dziedzinie to przezornie spytam w ktore miejsca dokladnie mam patrzec

pokleic filc i gume do blachy? gumę do blachy w pracy kleimy klejem PRONIKOL 40 stosowany w przemy¶le samochodowym i lotniczym naprawdę mocno trzyma.


Dzieki Lozin napewno sie zaopatrze w ten klej :) musze to porobic zanim jeszcze jest w miare dobra pogoda
Dokładnie moze byc tak jak napisał Chester, miałem to samo. Wywal to czarne podszybie i w miejscu gdzie była stara uszczelka, bo zakładam ze już jej nie ma nawal sylikonu. Ja tak zrobiłem i jest gitas. Dla pewnosci jeszcze na styku z szyba bezbarwnym też żazn±łem. (tylko mi sie jeszcze leje z tyłu i za cholere nie mogę tego znaleĽc, zalazłem już ze trzy przeciaki w tym miejscu, znaczy obok lampy, i nadal się kapke ciurcy)

Dzieki Lozin napewno sie zaopatrze w ten klej :) troche mi zostało w pracy po ostatnim zakupie więc jak dożo nie potrzebujesz to mogę Ci dać.
Dzieki za propozycje ale pewnie przy okazji kupie pare innych gratow jeszcze wiec wybiore sie do sklepu a jeszcze jedno pytanie jak wyglada sprawa z uzyciem silikon - lakier czytalem ze silikon niby ma wlasciwosci zrace i nie powinno sie uzywac do lakieru ale moze ktos testowal
No masz racje. Słyszałem ze sylikon się na lakier nie nadaje, ale w takim miejscu jak podszybie my¶le ze można walic, przynajmniej ja nawaliłem. Wypowiem się za 5 lat co sie z tym stało