ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Widzieliscie Tico 3 drzwiowe kiedyś ??? I to jeszcze w wykonaniu japończyków po tuningu ?? Jesli nie to zapraszam do ogladniecia tych 2 fotek !!!


az mi sie dzwiglo jak to zobaczylem paskuuuuudddneeee
wedlug mnie jest ciekawe ma cos w sobie :] ciekawe co z silnikiem zrobili ?:D
Hmm auto nietuningowalne ja bym sie nie podjal wogóle tego ruszac tak jak i sieny czy thalii;)


kiedys było głośno o tym TICO......ma cos kolo 300 koni i rozpedza sie do 100 w niecale 4 sek.....
A co pod maske upchneli?? tylko nie mowcie ze H22A

Pozdro Łukasz

kiedys było głośno o tym TICO......ma cos kolo 300 koni i rozpedza sie do 100 w niecale 4 sek.....

dokładnie też coś gdzieś tam o tym czytałem...jedyne co pamiętam że pisali -że dalej było dość niestbilne przy ostrych zakrętach.... tego sie nie udało wyeliminować acz oczywiście w jakimś tam stopniu polepszyli- gdzieś po necie krążył nawet filmik z nim po torze
dla mnie to one moze miec i 1000 koni - jest po prostu szpetnie zrobione i to tico a nie Aston Martin
a powiem Ci ze strasznie się z Tico naśmiewałem póki się raz nie przejechałem. Co prawda szczyt marzeń to to nie jest ale za 4,5 tyś ? Z jednej strony tandetny do bólu środek, bagaznik na małą walizkę i ten obleśny wygląd, z drugiej elektrycznie opuszczane szyby przednie , nawet trochę miejsca w środku, 4 drzwi, 5 biegów, 800cm2 pojemnosci... ma 160 na liczniku, jechalem 150 i w sumie nie czułem że go żyłuję, silnik chodzi w miarę fajnie chociaż jednak trochę głośno, ale nie miałem odczucia że jade małym, plastikowym żelazkiem. I do tego strasznie mało pali w mieście, na trasie to co innego już niestety ale to zawsze coś.

W porównaniu do małolitrażowych samochodów tej samej klasy i tego przedziału cenowego, Daweoo Tico to strzał w dziesiątkę.

[ot]Nigdy nie zapomnę jak mialem komórkę leżeć na desce rozdzielczej przy zegarach i na ostrym zakręcie w lewo telefon dostał poślizgu i wyleciał przez otwarte okno prawych drzwi prosto na ulice damn ale były jaja [/ot]
tak Łukaszku - iiiiii blaszka pod palcami sie gnie nie mowiąc w momencie wypadku a podczas szybszej jazdy na zakrecie sie zmienia geometria nadwozia
Taaaak Wiluniu i w kazdym malolitrazowym samochodzie klasy "mega tanie" jest to samo, wiec czego się spodziewasz?

Volvo to to nie jest , nie ma super stref zgniotu, 5 poduszek, płyty podłogowej w stylu "kanapkowym" ale bardzo mozliwe ze i tak jest bezpieczniejsze niz jemu podobne.

Seicento przy 50km/h łamie się w pół, a w cinquecento przednią ściankę wyginałem rękami choć Arnoldem nie jestem. Za taką kasę dostaje się kółka siedzenia i silnik.

Nie znalazłem niestety crash testu tico ale Matiz kontra Seicento wypada tak:
http://www.euroncap.com/c...hp?id1=1&id2=65
http://www.euroncap.com/c...hp?id1=1&id2=73

w którym czułbyś się bardziej bezpiecznie? Tylko nie mów że w swoim bo to oczywiste ;)
hehe Łukasz wiesz - nie mówmy o crash testach - mozesz zobaczyć mój tutaj :
http://www.honda.slask.pl...php?p=4097#4097

Tico ma tez swoich fanow i niech im autka sluza oby jak naj- my mamy swoje H
no niestety widziałem Twój crash test :/ i bardzo współczuję.

Jasne Honda rules :) jestem tego samego zdania, tylko chciałem dać do zrozumienia że rzeczywiście nie mozna się z tego auta tak całkiem śmiać ;) Bo tak naprawdę nie jest takie złe :) a w klasie samochodów małolitrażowych, kategorii "tanie" nie wiem czy nie najlepsze :)
piszecie, ze tico nie ma blachy. A honda ma blache? Panowie prosze was, blotnik tak samo w rekach wyginalem... Ojciec ma Corrado G60 i powiem Wam, ze tam jest prawdziwa blacha, normalnie 'panzerwagen'. Tak juz jest nasze auta sa lekkie i blacha jak z konserwy :)
no dokładnie, robierałem 30 letniego golfa i nie mial dziurki jednej wygnitej w całkiem oryginalnej podłodze. Hondy niestety tyle nie wytrzymują, to słaby punkt naszych samochodów. Gdyby tak wsadzić hondę w blachę z audi czy vw to mielibyśmy auta na 100 lat ;)