ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
A mowi sie ze tylko Polak potrafi:

http://www.joemonster.org...samochodow.html


wow
oj oj za tego klona Hondy mają odemnie po pysku :twisted:
skośnookie xero

oj oj za tego klona Hondy mają odemnie po pysku :twisted:

Fakt, ale Panda to ladniejsza chinska mi sie wydaje od tego wloskiego pudelka :twisted:


Ale Maybach? Jakis ulomny wieloryb :P

Maja tupet, nie ma co...
Ja jade po crv-ke 50% tanie woow.... znaczki kupie w hondzie i wypas autko hehehe.....
kooosmooos ... czym sie smart rózni ... bo ja naprawde róznicy nie widze :???:
różnicy za bardzo niee widać z wyglądu ale pod maską napewno jest duża różnica bo przecież to chińskie auta :P
Maska maska ale chinskie auta nie hamuja i nie skrecaja. Nie mowie juz o ochronie kierowcy, pasazerow a o pieszych jeszcze nie slyszeli :P

Maska maska ale chinskie auta nie hamuja i nie skrecaja.
EE Hikiel pomyliles z amerykanskimi wozami. Fakt tupet maja niesamowity ale cos mi sie wlasnie wydaje ze to prawie wcale nie jest takie duze i te podroby moga byc bardzo dobrze wykonane.
PS: A to ssang-young czy jakos tak to czasem nie jest chinskie?? bo jak tak to jak mogli sami siebie podrobic??
Pozdro Łukasz
Amerykanskie tez :) Niedawno widzialem w TV jakis test zderzeniowy jakiegos chinczyka i wyszla masakra. Wolalbym jezdzic komunikacja miejska niz tym.
Nieźle za niedługo może NSXa skopiują a wtedy pojadę tam i sobie go kupie :)
ssang young jest koreański a nie chinski.A swoja drogą to poszli po bandzie to jest niewiarygodne i niewyobrazalne w XXI wieku

Niedawno widzialem w TV jakis test zderzeniowy jakiegos chinczyka i wyszla masakra.

To byl pewnie Landwind- zalosna kopia Frontery
Z zewnatrz- ciekawie
http://www.youtube.com/watch?v=NDOm9dlZ5rk
Ze srodka- po prostu mozg sie lasuje
http://www.youtube.com/wa...related&search=

To bedzie tak jak z koreanczykami i japonczykami- wszyscy sie smiali a teraz juz sie wyrobili i sprzedaja mase autek- i caly czas sie rozwijaja- patrz KIA CEE`D
Ale na razie niebylbym taki odwazny zeby to kupic...
a te nazwy tych fur to mnie tak bawią chińskich oczywiście

ale produkcja made in china (najpopularniejsze wyrazenie na swiecie :P ) nigdy niedorowna oryginalowi
CRV widzieliśmy na żywo - naprawdę podobna do bólu. A jechaliśmy "Mitsubishi" ze znaczkiem przypominającym delfinka w kółku.

Z tego co się dowiedziałam w Chinach bardzo trudno jest wprowadzić obcy koncern. Dlatego otwierają chińskie, pod opieką macierzystej firmy.
Aniu, niektore z tych produkcji nawet wizualnie wygladaja tandetnie, dlatego nie wyobrazam sobie, ze macierzysta firma zgodzilaby sie na takiego klona...
Niektóre pewnie są robione bez zgody fabryki matki, bo tam prawo własności projektu.... no - leży. Ale często mają jedyną możliwość wejścia na miliardowy rynek o prężnej gospodarce i niesamowitym wzroście liczby aut na mieszkańca, gdzie nie ma praktycznie importu aut z zewnątrz. Dla takiego wejścia warto iść na kompromisy.

Jedną z nielicznych które tam weszły był od lat VW Jetta.
tutaj

A tutaj dla bardzo dociekliwych trochę informacji klik
calkiem niezle
z mietkiem no tu juz na maxa pojechali
a ze znaczkiem bmw.....