Rychtal ObwĂłd VI
witamwczoraj po przyjechaniu do domu, auto będąc na wolnych obrotach samo z siebie mi zgasło... po ponownym odpaleniu zauważyłem, że nie działa mi obrotomierz kompletnie nie reaguje na wciskanie pedału gazu dziś również sprawdzałem i niestety wygląda na to, że nie działa nie wyobrażam sobie jazdy bez tego i muszę go mieć sprawnego, więc jeśli ktoś z Was spotkał się z takim problemem bardzo prosiłbym o radę co zrobić ??? co sprawdzać ??
thx za wszelkie sugestie
W pierwszej kolejności podmień liczniki :)
niestety ale nie mam takiej możliwości wszyscy znajmoi jeżdzą głównie golfami
czy jest może jakiś bezpiecznik od obrotomierza przy zegarach nic nigdy nie było grzebane... wydaje mi się, że stało się to w skutek tego, że na drodze było mega bagno, i pod maską miałem konkretnie nawalone zarówno tego błota pośniegowego, no i było ogólnie mokro
miernik!!
Sprawdż kable. za obrotomierz odpowiada ten który idzie od aparatu zapłonowego w kostce 2 pinowej koloru ( jeżeli dobrze pamiętam niebieskiego.
czy to chodzi o tą złączkę kontrolną obrotmierza ???
czy o któryś z tych elementów na tym schemacie ???
W pierwszej kolejności podmień liczniki :) w pierwszej kolejnosci sprawdz bezpieczniki. Nie wiem czy do obrotka jest ale nic cie to nie kosztuje poza 30 min roboty żeby po kolei wszystkie wyjąć i sprawdzić czy są ok. wyeliminujesz pierwszą możliwość.
Sprawdz bezpiecznik mi też padł ostatno;]
no więc panowie powiem tyle że, z braku czasu nie grzebałem przy obrotomierzu praktycznie nic... przez ok tydzień świrował, czasem zaczął działać, czasem wskazówka skakała, ogólnie po przejechaniu kilku kilometrów zaczynał wskazywać po czym po kilku kilometrach przestawał... miałem już się wybrać do jakiegoś elektryka, ale po tygodniu się uspokoiło i do dziś działa perfekt nie wiem jakim cudem ale działa bez jakiejkolwiek mojej ingerencji