ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
W miejscu gdzie przedni słupek dochodzi do powiedzmy rogu maski, miałem lekko przygnite, gdy to ruszyłem wypadła dziura o średnicy ok 1.5 cm. I pytanie, czym to zakleic? W tym miejscu karoseria chyba dośc mocno pracuje, więc musi byc coś w miare plastycznego. Przychodzi mi do głowy sylikon, ale może jest coś lepszego? A jak sylikon, to moze jakiś dekarski, albo co, bo ten jest odporny na warunki atmosferyczne. Poradźcie prosze.


Silikon wżera się w lakier i jeszcze bardziej Ci skoroduje. Niestety nie wiem czym to możesz zakleić
http://www.allegro.pl/ite...edzel_1_kg.html
Podsumuje robotę, bo może się komuś przydac. Lało mi się z przodu na dywanik pasażera i do bagażnika. Jeżeli chodzi o przód, to w miejscu gdzie jest taka gumka w samym rogu maski, tam gdzie dochodzi słupek, wypadła mi dziura. Nagromadziło się syfu, woda stała i przegniło. Wyczyściłem i zaplajstrowałem tym co poradził Dan. Potem jeszcze lało się przez dmuchawę. Na zewnętrznym podszybiu, na jego spodzie jest uszczelka, która się posypała ze starości, i lało się do dmuchawy przy mocniejszym deszczu. Sylikon bezbarwny i ok. A z tyłu lało się obok lampy. Coś się rozszczelniło. Chyba kiedyś dzwona miała i się rozwarstiło. Uszczelniłem tym co Dan. Teraz to tylko wszystko poskręcac...