Rychtal ObwĂłd VI
Mam mały problem naczytałem sie tutaj o wymianie żarówek na Ledy ale po wymianie te żarówki strasznie szybko sie palą czy ktoś ma podobny problem ? Może ktoś jest elektronikiem i mi wytłumaczy czemu tak sie dziejeA dlaczego miały by się palić szybciej? Jeśli kupisz w miarę porządne, to powinny długo wytrzymać (Polecam z LedLabs). Tylko jasność troszkę mniejsza w stosunku do żarówek. Ale za to mniejsze zużycie prądu.
kup sobie takie diody jak w tym temacie
http://www.honda.slask.pl...hlight=ile+diod
ja kupiłem takie jak w tym artykule są od razu gotowe do montażu
wystarczy przeczyscic z tyłu tarcze benzyną ekstrakcyjną wyłamać niektóre plasticzki
i podświetlenie działa
diody są od razu z wbudowanymi rezystorami
Już dowiedziałem sie czemu moga palić sie szybciej . Doda faktycznie swieci dłużej niż zwykła żarówka ale jest cos czego nie lubi , a mianowicie ciepła jeśli sie nagrzeją to sie przepalają .Np. nie wkładajcie żarówki diodowej postojowej z 4 diodami sa małe i mało odporne na ciepło z żarówki H4 .
Jeśli chodzi o licznik to też jednak sie nagrzewa od oporu jaki stawiaja im styki i oporniki.
Jak narazie zostałem przy standardowym oświetleniu prędkościomierza a diodami oświetlone mam pozostałe dwa zegary. Czyli boczne świecą na biało środkowy na żółto. Przynajmniej jak na razie wszystko swieci.
Doda faktycznie swieci dłużej niż zwykła żarówka ale jest cos czego nie lubi , a mianowicie ciepła jeśli sie nagrzeją to sie przepalają
bzdura, dioda nie lubi podwyższonego napięcia jest zaprojektowana na 12V a nie na 14,5V jakie panuje w obwodzie podczas pracy alternatora. Żarówce nie przeszkadza napięcie o 20% wyższe natomiast diody szybko padają jeżeli napięcie jest wyższe niż 10% napięcia nominalnego.
Pierwsze rozwiązanie to zmierzyć ile taka dioda pobiera prądu podczas pracy przy ok 12V, pomnożyć wynik razy liczbę diód połączonych równolegle i dobrać odpowiedni rezystor pod względem mocy i rezystancji. Następnie trzeba ten opornik (lub rezysto rjak kto woli) wstawić szeregowo w obwód z tymi diodami, najlepiej i najłatwiej przeciąć kabel przed kostką.
Drugi stabilizator napięcia na 12V np LM7812 i wstawiamy w ten sam sposób tylko że on ma 3 nóżki i jedną trzeba podpiąć do masy, przeważnie tą środkową. No i na koniec trzeba zobaczyć czy się nie grzeje za bardzo, bo znowu trzeba zobaczyć ile diód jaki prąd pobiera.
Jeżeli ktoś ma jakieś pytania to mogę jakiś schemacik narysować.
W takim razie ten facet wprowadził mnie w błąd tego co piszesz nie wiedziałem . Jeśli mógłbyś dać jakiś schemacik to chyba wszystkim by to pomogło . Z góry dzięki
własnie napięcie jest wyższe ok 13,5 V i dlatego trzeba albo wlutować rezystor
albo kupić diody od razu przystosowane do zegarów liczników z rezystorkami w środku
na allegro diody walcowe są po 2,50 od razu z rezystorkiem zabudowanym - tak że nie trzeba kombinować
Ja miałem diody z rezystorami . Te w oprawkach i te zastępujące 1,2 w i te i te sie paliły . Tu chodzi bardziej o coś co osłoni diodę przed skokami napięcia. Może poprostu te oporniki żle są wlutowane lub diody żle wpasowane . Tak czy inaczej to wszystko z Chin idzie...
z rezystorami też się będą paliły, przetestowałem na własnej skórze
http://www.neoled.pl/tech...a-diod-led.html
Czyli potrzebny jest stabilizator napiecia o którym też wyżej mowa...
wystarczą te diody co ja kupiłem