Rychtal ObwĂłd VI
heja :) kupilem sobie dosc dawno lexusy i nie mialem czasu ich wlozyc, to dzis ide z kolega do garazu i montujemy. Te 2 swiatla , ktore sa w klapie, bez problemu odkrecilismy i wymienilismy, zostaly te 2 z kierunkami i tu jest problem. Swiatla "siedza" na 4 srubach, o ile do dwoch z nich dostep jeszcze jest stosunkowo normalny to do pozostalych jest juz wrecz nie mozliwy do odkrecenia bo obie chowaja sie gdzies 5-6cm za ta plastikowa obudowe. Stad pytanie , jak wyciagnac te lampy? Trzeba odkrecac caly ten plastik czy jakos karkołomnie probowac je odkrecic?


nie trzeba odkrecac calego tego plastikowego boczku - wystarczy odkrecic jedna srubke ktora jest na boku, we wnece gdzie jest klapa ( ta z takim platikowym zaczepem ) i jeszcze ta co jest na sciance bocznej kolo lampki i potem lekko odciagac boczek do wewnatrz bagarznika i tak juz sie bedzie dalo rade to odkrecic - choc i tak sie trzeba pogimnastykowac...........
tak zakreciles, ze do konca nie wiem o co chodzi ; ]
Kurde odkrec tak zebys mogl troche odgiac boczek i dostac sie do srub... Tak ciezko to pojac?


Rozumiem, dziekuje.

edit: odkrecilem te sroby , odginalem platik na wzystke sposoby, wyciagnelem z wszystkich zaczepow i nadal lipa, dojscia nie ma. Ja nie wiem jak wy to robicie

/hikiel nie jedz po mnie [;