ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Witam prawdopodobnie czeka mnie wymiana pompy wody gdyż z silnika dobiega jakiś nieprzyjemny szum na początku myślałem ze to pompa wspomagania albo alternator ale teraz już wiem ze to nie to... mechanik powiedział mi 150zl za wymiana i około 150zl za pompę i teraz się zastanawiam czy nie wymienić od razu rozrządu choć ten ma dopiero jakieś 45tys km. Co wy byście polecili zrobić??

A i jeszcze jedno autko jest z '92r a na budziku ma 140tys. mechanik mówi ze to prawdziwy przebieg bo jak wymieniał rozrząd to był jeszcze oryginalny pasek ( z napisem HONDA czy jakoś tak) i jestem ciekaw czy to naprawdę jest to możliwe coś takiego sprawdzić?


Dziwne ze mechanik chce zalozyc stary pasek rozrzadu... zapytaj sie czy w pprzypadku strzelenia paska koszty bierze na siebie, rzadaj tego na pismie!

Wymieniaj pasek i rolke razem z pompa wody
z tego co slyszalem to silnik hondy jest tak skonstruowany ze nie straszny mu pekniety pasek nawet w czasie jazdy moge sie mylic moze ktos wyprostuje sprawe
Hm...a ja słyszałem coś wręcz przeciwnego...



z tego co slyszalem to silnik hondy jest tak skonstruowany ze nie straszny mu pekniety pasek nawet w czasie jazdy moge sie mylic moze ktos wyprostuje sprawe
No mylisz sie. Silnik kolizyjny.
Co do wymiany pompy to raczej dorzuc do paska nowego.

z tego co slyszalem to silnik hondy jest tak skonstruowany ze nie straszny mu pekniety pasek nawet w czasie jazdy moge sie mylic moze ktos wyprostuje sprawe

I powiedz mi jeszcze, że słyszałeś to właśnie od tego swojego mechanika .

I powiedz mi jeszcze, że słyszałeś to właśnie od tego swojego mechanika .

nie od twojego