Rychtal ObwĂłd VI

EDIT: przebieg mam 225 tyś
Zalezy jaki masz przebieg ale mineralny bym zmienial co 10kkm
A zima bym sie nie przejmowal- jak trzeba to sie zmienia z tego co mi wiadomo
po jakim przebiegu powinno sie wymienić olej mineralny, słyszałem 2 wersje że po 10 tyś i po 15 tyś i teraz nie wiem w którą wierzyć, słyszałem również opinie że na zime sie oleju nie zmienia, że powinien być troche "przepracowany", jaka jest wasza opinia???
EDIT: przebieg mam 225 tyś
Ciekawe opnie, nie ma co.
Co do kiedy, to max 10kkm.
A z ta teoria o zimie, to wiekszego idiotyzmu nie slyszalem
Olej z czasem( szczegolnie mineralny) traci swoje wlasciwiosci i tym bardziej przed zima jesli jet stary, to powinno sie go zmienic (zwlaszcza mineralny). Prawdziwym testem dla oleju sa wlasnie niskie i bardzo wysokie temperatury. Jak olej bedzie przepracowany to w niskich temperaturach( przy rozruchu zimnego silnika) jego temperatura plyniecia i gestosc bedzie do dupy, co i tak w przypadku mineralnych nie jest mocna strona.
osoba od teorii zimowej nie była zachwycona z obalenia jego racji i dalej uważa że na ziome olej powinien być troche zużyty
Nie widze sensu w 'teori zimowej'. Poza tym przez ostatnie 2 lata to ja zimy nie zaobserwowałem. Ja wymieniałem olej 2 tyg temu i jakoś nie widze żadnego problemu w tym
Tak nawiase mówiąc mineralny lejesz? Ja bym tego nigdy nie zrobił swojej H.
Co do tematu to tak jak już wcześniej zostało powiedziane max 10tys. km.
Bardzo ciekawa teoria z tą zimą.
W twojej furce co 10kkm
a jak zmienisz co 8-9kkm to nie zaszkodzi wszystko zależy jaki lub za ile lejesz i czy cię stać na częstsze zmiany.
Ale generalnie 10kkm to je to
taaaa zimowa teoria jest mocna
ja też mam mineralny i zmieniam go co 7-8 tys km
a cio ile w półsyntetycznym? bo tez słyszałem wiele teorii
mi bierze olej latem spora zima prawie wcale wiec na bieżąco jest świeży ;)
leje mineralke bo jak kupowałem to nie wiedziałem jaki wcześniej był olej więc nie chciałem ryzykować, a zalewam shellem helixem
leje mineralke bo jak kupowałem to nie wiedziałem jaki wcześniej był olej więc nie chciałem ryzykować, a zalewam shellem helixem
dokładnie tak samo zrobiłem
Jeżeli nawet miałes mineralny a zalejesz półsyntetykiem to nic nie powinno się stać. Co innego jakbyś chciał przejść z minerala na full syntetyk.
mayday1, Półsyntetyk też mniej więcej co 10tyś chyba że lubisz częściej zmieniać.
Jak silnik nie bierze oliwy to nierozumiem po co go katowac mineralnym. Smialo mozna przejsc na polsyntetyk. Wczesniej najlepiej jeszcze zrobic polkanke silnika
generalni co 10 tyś nie ważne czy zima czy lato czy syntetyk czy mineralny. ja mam civic z 95r miałem i zalewam półsyntetyk mobil 5W-40. dam rade wszystkim użytkownikom
jeżeli ktoś ma diesla może częściej
ja w życiu nie zaleje mineralnego do swojego auta dlaczego? ponieważ przy wyższych tem minerał zamienia się w wode i o smarowaniu silnika nie ma mowy
jezeli jest to passtat z 92r z przebiegiem ok 200 tyś to pewnie jak najbardziej
trzeba pamiętać że każdy samochód sprowadzony zza granic pl miał co najmniej raz przekręcony licznik
jeżeli ktoś planuje zmianę oleju z 10 na 15 to odradzam
jezeli ktoś już zalewa 15 to niech zalewa pożądnej firmy a nie elfa czy shela
to są podstawy pozdrawiam
generalni co 10 tyś nie ważne czy zima czy lato czy syntetyk
Syntetyk mozna smialo co 15 w civicu. A to dlatego, ze baza jest syntetyczna, jesli jest faktycznie syntetyczna. Czyli baza jest mieszanina PAO i estrów, a nie jak w przypadku niektorych olejow marek typu castrol, hydrokrakiem z bazy olejowej. Co jest wg mnie bandyctwem nazywanie tego oleju syntetycznym... ale to opowiesc na inna bajke.
Chodzi o to, ze sama baza ma bardzo dobre wlasciwosci i nie musi byc w tak duzym stopniu modyfikowana uszlachetniaczami, ktore stosunkowo szybko podlegaja degradacji. W przypadku olejow polsyntetycznych i minerlnych dodatki te stanowia dosc integralna czesc oleju.
Dla przykladu niektore ksiazki serwisowe podaja zmianay oleju silnikowego co 30tys jesli jest to olej o zalecanej klasie(syntetyk). W przypadku olejow polsyntetycznych nakazuja jego wymiane co 15 a nawet 10 tys.
pożądnej firmy a nie elfa czy shela
Akurat te oleje sa jednymi z najlepszych w swojej klasie. Czego nie mozna powiedzic raczej o mobilu, ktory jest poprostu dobry ale zbytnio przereklamowany....
a cio ile w półsyntetycznym? bo tez słyszałem wiele teorii
dalej co 10 kkm
syntetyki czy półsyntetyki znane są od lat i produkawane były wtedy kiedy Twój wóz był nowy, a mimo to producent określił okresy miedzy wymianami na 10kkm wiec po co kombinować.
No dobra może "bazy" olejowe, estry i to są o wiele bardziej rozwinięte technologicznie, ale auto ma niestety tyle lat ile ma więc ja bym go nie katował 15kkm.
Bo przy tej teorii to może zalać go jakimś super 0W... i masz spokój na rok lub dwa a wymienisz go po 30000
ja w życiu nie zaleje mineralnego do swojego auta dlaczego? ponieważ przy wyższych tem minerał zamienia się w wode i o smarowaniu silnika nie ma mowy
jeżeli o mnie chodzi to zalej sobie nawet Borygo