Rychtal ObwĂłd VI

co do przodu musisz miec kompletne zwrotnice i nie ma problemu z tyłem jest roznie podobno mozna przełozyc same piasty z tarczami do seryjnych wachaczy wtedy potrzebujesz tylko linke od recznego i przewody hamulcowe od dawcy no i korektor siły hamowania jak był to musisz przełozyc ale najlepeij miec kompletne wachacze i po problemie
Dokladnie. Na ckpl niedawno koles sprzedawal komplet z wachaczami przod/tyl za 800zl ale dostaniesz taniej.
a bez korektora bedzie chulalo???
No co za pytanie jak sama nazwa wskazuje to reguluje sile hamowania... to prawie tak jakbys zapytal czy zaciski i tarcze bez klockow wystarcza zeby hamowac...
w 6gen tez trzeba zwrotnice zeby zalozyc tarcze 262mm zamiast 240mm ?
No co za pytanie jak sama nazwa wskazuje to reguluje sile hamowania... to prawie tak jakbys zapytal czy zaciski i tarcze bez klockow wystarcza zeby hamowac...
Nie koniecznie... regulator siły hamowania (przynajmniej tak jesy w Uno od ojca) działa na takiej zasadzie, że w zależnosci od obciążenia tyłu samochodu (naciąga się taka sprężynka) hamulce hamują mocniej lub słabiej. Gdy tego nie ma lub np peknie ta sprężynka (tak sie stało u ojca) hamulce działją cały czas na maxa. I w niczym to nie przeszkadza
DreeD napisał/a:
No co za pytanie jak sama nazwa wskazuje to reguluje sile hamowania... to prawie tak jakbys zapytal czy zaciski i tarcze bez klockow wystarcza zeby hamowac...
Nie koniecznie... regulator siły hamowania (przynajmniej tak jesy w Uno od ojca) działa na takiej zasadzie, że w zależnosci od obciążenia tyłu samochodu (naciąga się taka sprężynka) hamulce hamują mocniej lub słabiej. Gdy tego nie ma lub np peknie ta sprężynka (tak sie stało u ojca) hamulce działją cały czas na maxa. I w niczym to nie przeszkadza
tak wlasnie slyszalem ze bez tego bedzie chulac jednak nie bedzie rozlozenia sily hamowania ale chcialem sie upewnic