ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
http://eduseek.interklasa...lekcja02_01.php




nie no beka śmiechu jak dla mnie a najlepsze strony o tuningu wybrane przez nauczyciela to poprostu ...
ta.......... a nauczycielm jest 52-letnia pani halina :wink:
"Ewa Stelczyk - nauczyciel matematyki i informatyki w Zespole Szkół Zawodowych im. T. Kościuszki w Oławie"

no to czego sie spodziewac po nauczycielce maty i infy :wink:


Hehehhe wypas :)
Panowie dla was kupa śmiechu, ale tak wygląda plan lekcji który każdy nauczyciel musi mieś sporządzony. Sam szkolę się w kierunku zostania kiedyś nauczycielem (wolał bym nie, ale kto wie co się w życiu przydarzy) i uwierzcie mi że jest to baardzo ładnie zrobiony plan zajęć.
Kvasir nie obraż sie ale chyba nie złapałeś dowcipu
ja w końcu już sam niewiem czy to jest plan na informatyke czy jak tytuł wskazuje
"Konspekt lekcji 1 - przedmioty zawodowe w Technikum Mechanicznym

o specjalizacji naprawa i eksploatacja pojazdów samochodowych."
a informatyka to raczej nie jest przedmiot zawodowy w samochodówce

"Uczniowie przeglądają ciekawe linki zebrane i przygotowane przez nauczyciela:

www.audi.com.pl

www.opel.com.pl

www.ford.com.pl

www.skoda.com.pl

www.seat.com.pl

www.daewoo.com.pl

www.vw.com.pl

www.godula.cc.pl

(wg. fachowców najlepsza w Polsce strona o tuningu aut)"

kto był tym fachowcem przyznać sie bo ja patrze na tą strone to fajne rzeczy tam są tuning ekstremalny , tuning wyczynowy , ...... instalacje gazowe
Widzisz Harold nie zebym sie czepial ale po raz kolejny sie nabijasz... Z Godula Moto Sport sie nie nabijaj bo w zyciu temu facetowi do piet nie dorosniesz. Yo !
A plan jak plan.... fakt ze skoda.com.pl itp. malo maja wspolnego z tuningiem ale ok :)
Połowa przedmiotów w samochodówce była niepotrzebna. Wiadomo jak to jest - wolne etaty trzeba wykorzystać i później zamiast mieć 4 godziny nauki o silnikach ma się 2 bo 2 pozostałe zostały przeznaczone na ochronę środowiska z panią przyrodą - nawiedzoną babą która miała fioła na punkcie wszystkiego co ekonomiczne ( co najlepsze jeździła starym paskiem w dieslu). Jedyne co wyniosłem z tej szkoły to pudełko kredy. Gdyby nie to, ze samemu chciał się człowiek czegoś nauczyć to po tej szkole jedyne co bym potrafił to tępym pilnikiem stal na młotki rzeźbić i malować kible za kare, a rozebrany silnik widziałbym tylko w czasopiśmie lub nudnym programie tv. Skończyłem samochodówkę 6 lat temu. Jako praktyczna praca dyplomowa z mojej klasy powstały motocyklowy silnik HONDY - przekrój z ukazaniem bebechów i dwusuw Wartburga do pracowni samochodowej. Pewnie teraz też uczą się na rozklekotanym silniku z FSO 1500 plującym kawałkami pierścieni z wydechu. Jeżeli ich wiedza praktyczna opiera się wyłącznie na praktyce szkolnej to marnie ich widzę.
tragedia

jeszcze troche i sprzataczka bedzie infy uczyla