ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
może ktoś miał podobny przypadek i wie na co zwrócić uwagę

nie działa klakson, sam głośnik ok na sztywno podpięty pod akuś działa, blaszka w kierownicy też sprawdzona, bezpiecznik ok

może jakieś zna nafralgiczne miejsce gdzie kabel się przeciera/urywa??


spr sam klakson,wykrec go podepnij do aku czy dziala,a potem szukaj przetarcia-zasniedzenia-przerwania w instalacji,pozd
Może masa na maglownicy ci się urwała, podepnij inną masę i sprawdź.
w klaksonie jest srubka, sprubuj ja troszke odkrecic, byc moze to pomoze, ja mialem wlasnie tak, mysle ze to bedzie powodem awari


muszę tę masę sprawdzić, bo zapomniałem - a jak kabel od masy jest urwany to coś jeszcze by nie działało?? - sprawdziłem teraz tę masę, właściwie to chyba nie udało mi się odnaleźć od maglownicy gdzie szukać - jestem w pracy i tylko tak z doskoku doglądam, napewno mam podłączoną masę na wysokości łydki po lewej stronie idąca od jakiejś wiązki chyba dochodzi do tablicy

śrubka dokręcona w każdą stronę nic z tego, po kablach trochę patrzałem i nie ma jakiś specjalnych ubytków

mam tylko pytanie bo znalazłem odpiętą wtyczkę na której są takie same kolory przewodu jak te idące od zderzaka i "głośnika" - biały z zielonym paskiem (i ze srebrną kropką) oraz niebieski z czerwonym paskiem (i ze srebrną kropką) a wtyczka dwa razy kabel biały z zielonym paskiem (i ze srebrną kropką) raz niebieski z czerwonym paskiem (i ze srebrną kropką) i niebieski z dwoma czerwonymi kropkami na dole zdjęcie mogło to się skądś odpiąć - zakładam że nie no ale nie znam się dokładanie długość kabla wskazuje że jak coś to powinien być on podpięty obok tablicy bezpieczników albo w ogóle do niej

zdjęcie wtyczki