ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Ciekawe zjawisko wczoraj przezylem, wchodze przekrecam kreci i nie pali :) tak w skrocie to moge opisac, aku dobry , kreci kreci ja mu gaz a on cisza kreci dalej... juz mialem dzisiaj sie zbierac do mechanika, ale wzialem i odlaczylem aku odczekalem podlaczylem sru...i pali i tak jakby nigdy nic sie nie stalo. 1.5 lsi `95 silnik, i w sumie pytanie czy "komputer" moze sie zawiesic i nie dawac sygnalow do rozdzialacza? moze przyczyna lezec w przewodach ( choc silnik jst czysty i wszystko utrzymane w duzym porzadku ) dodam ze 1 raz cos takigo mi aie zdarzylo. z checia wyslucham jakis propozycji :))


Mozliwe, ze przekaznik pompy paliwa siada. Czesty defekt. Naszczescie nic nie kosztuje wystarczy poprawic luty samemu.
Wpisze w szukajke było juz o tym.
sprobuje zobacze jakie beda efekty :) , tylko ze sie nie dowiem czy to bylo przyczyna czy nie bo aktualnie pali bez zarzutu :) no nic poczekamy zobaczymy , tnx
a swieciła ci sie taka pomarańczowa lampka ??


przekaznik jednak on , dzisiaj nie odpalil i zaczac buczec ;) wkoncu wiem w ktorym miejscu mam szukac :) tnx za pomoc
poszukaj sobie jak go zreanimować jest to tu gdzieś opisane
przelutowany, pali jak zimno.cieplo.po.zagaszeniu.i.cotam.jeszcze :) Jakby ktos nie wiedzial gdzie jest przekaznik w Vgen. to wlozyc glowe pod kierownice i przekrecic kluczyc tam gdzie bedzie slychac psatryk tam jest:D , temat zamkniety :)

[ Dodano: 2006-12-17, 15:05 ]
a styki w tym przekaźniku są czyste ?
wkoncu koniec problemu ;) opisze co zrobilem moze komus z podobnymi przygodami sie przyda, tak wiec:
1. pompa paliwa - najlepiej 2 osoby sprawdzic czy wogole dziala ( jedna osoba przekreca kluczyk druga slucha przez otwor wlewowy (buczenie syk czy co to za dzwiek :)
2. to ze dziala nie znaczy ze pompuje :) , odkrecic srube przy filtrze paliwa i przekrecic stacyjke (przyda sie szmatka) jezeli leci tzn ze pompa pompuje mozna sie jeszcze bawic w sprawdzanie cisnienia ale to juz raczej w przydomowych warunkach jest nieco utrudnione ;)
3. przekaznik pompy paliwa wyzej opisane oraz na forum jest o tym troche
4. i to na czym ja skonczylem w sumie przypadkiem co sie okazalo nie palil dlatego ze mialem przebicie na kopulce rozdzielacza ,gdyby nie noc i pomoc drugiej osoby dluugo bymi zeszlo dochodzenie do tego :) wystarczylo przeczyscic pali jak nigdy ;P ( gdzies to juz pisalem chyba hehe:) chociaz i tak kopulke wymianiam na nowa :)

to tyle mam nadzieje ze juz nic nie dopisze w tym temacie :)
OKI to by nie zapeszać zamykam temat
Jak by cos to pisz na PW o odblokowanie.