ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Witam moj problem wyglada tak dzis rano jak odpalalem na kable auto kolegi to pojawila sie para wydobywajaca sie zpod kolektora wydechowego <przynajiej tak to wygladalo> a po chwilce zaczola kapac goraca woda,wiatrak o dziwo sie nie zalonczyl.Mam ciwika 1,4 16V na gazie.Prosze o pomoc lub rade jak sprawdzic co to moze byc i ewentualne koszta tej naprawy...


A co tu sprawdzać?! Masz nieszczelność w układzie chłodzenia i do tego płyn ( woda ) wali prosto na kolektor wydechowy. Pozostaje kanał i znależć nieszczelność. Nie radzę jeździć bo kapa silnika gotowa. Jeśli chodzi o koszta to nie dowiesz sie nic jeśli nie stwierdzisz gdzie jest nieszczelność ( może chłodnica, może gumowy przewód ) wszystko zależy od tego gdzie jest dziura - jeśli w chłodnicy to koszt jest stosunkowo wysoki; jeśli któryś z przewodów idących do chłodnicy to raczej będziesz musiał poszukać uzywki lub czegoś podobnego ( podobnie wygiętego ) a tutaj to raczej stracisz wiecej czasu niż pieniędzy; jeśli natomiast szlag trafił któryś z przewodów cieńszych np. od ogrzewania, od instalacji gazowej to koszty są minimalne a i naprawa niezbyt skomplikowana - węża kupisz w sklepie moto lub montowni gazu ( coś chyba z 10 zeta za metr + ewentualnie cybanty ).