Rychtal ObwĂłd VI

Wczoraj zatankowałem na statoil 95tke... wszystko było ok wyjechałem ze stacji przejeżdżając około 4-5 kilometrów kiedy to przede mną pojawił się stjuningowany opel corsa.. oczywiscie musiałem go objechać i dalej wszystko było w porządku aż w pewnym momęcie silnik zaczał przerywać i zostało mu już tak do teraz... przy gwałtownym dodawaniu gazu na niskich obrotach dławi się i czasem nawet gasnie ... przy wyższych obrotach (pomijając że ledwo się na nie wkręca) nie chce przyspieszac... stawiam na paliwo bo do tego czasu wszysko działało jak w zegarku.. ale czy możliwe że w przewodzie paliwowym i układzie zostało tyle starego ( dobrego ) paliwa że zrobbiłem na nim 5 km z wyprzedzaniem ??
silnik to d15b3 (gaźnik) sprawdzałem także czy przewody zapłonowe nie są zawilgnięte i czy są dociśnięte ale przy tej pogodzie to i tak nie pomoże.
miał ktoś podobny problem?? ( podobno mozna dolac 98 i się wyrówna skoro 95 było jakieś chrzczone - o ile to problem z paliwem )
Witam,ile zatankowales,a druga spr czy benzyne czy on,sprawdz to
Zatankowałem za 30 zł więc około 6-7 litrów było to zwykłe 95
No ja ostatnio w Leonie miałem problem, zatankowałem jakies trefne paliwo i samochód jak na 231KM nie mógł się rozpędzic do 80kmh. Przy całej akcji uszkodziło też zawór upustowy od turbo. Generalnie po 30min od tankowania auto stało w serwisie już. Koszt zabawy to 1200zł brutto :/ Odradzam wolnostojące niemarkowe stacje paliw. Sk!@#$ i oszuści. Sprawa miała trafić do sądu, ale ekspertyza paliwa kosztowała by mnie dodatkowe 3tys zl. Zrezygnowałem z tego ponieważ nie miałem czasu na tego typu zabawę w jazdę po sądach. Mimo iż koszty zwróciłyby się po pewnym czasie...
Najlepiej tankować do pełna,bo wtedy w razie przeprowadzenia analizy składu paliwa znakomita większość w baku to benzyna z ostatniego tankowania i o wiele łatwiej jest udowodnić winę danej stacji benzynowej, niż jak dane paliwo to tylko znikoma część całego paliwa w baku,tak ciężko coś powiedzieć,może zassało jakieś paprochy z dna baku jak jechałeś "do sucha"
a kiedy wymieniałeś filtr paliwa?może to filtr jest już brudny i dlatego go tak muli
mati- tez jestem tego zdania ale Statoil wydaje sie pewny
zwierchu - w sumie Twoja propozycja przypomniała mi jedną sytuację moze masz racje
maliniak filtr byl ponoc wymieniany nie dawno ale chyba ufac nie moge ( auto mam od 2 miesiecy )
odjeżdząjąc dziś z pracy ( wczesniej sprawdziłem gaznik itp ) myślałem że szlak mnie trafi silnik gasł tak że nie dało sie jechać, w pewnym momecie stanąłem na srodku skrzyzowania .. dalem ostatnia szanse odpaliłem i przekazowałem go prawie do odcinki na 1 potem na 2 ... ii co mnie w sumie martwi to podzialało teraz wszystko jest okej... ale to znaczy ze problem nie tkwi w paliwie.
Tak jak już19maliniak84, pisał filtr paliwa i sprawdż silniczek krokowy