Rychtal ObwĂłd VI
Mam w Hani alarm z centralnym zamkiem i problem jest następujący: kiedyś podczas jazdy włączyła mi się syrena, tzn. alarm się nie załączym tylko sama syrena. Jak się zatrzymałem to sobie tak chwilę wyła i zaczęła coś świrować i wydawać dziwne dźwięki po czym ucichła. I spokoju było nie na długo znów sytułacja się powtórzyła, tylko tym razem już się nie chciała wyłączyć więc zastosowałem drstyczniejszy środek - uciąłem przewód od syreny. Powidzcie mi co jest nie tak, dodam że centralny chodzi i alarm się uzbraja.sprawdz jakie napiecie jest na kablach do syrenki - jesli jest to syrenka z podtrzymaniem odetnij kluczykiem i zmierz U.Jako rozbrojony powinein miec zero przy syrence z acc podawany jest albo plus albo minus i moze sie gdzies drugi kabel zapałetał,
poza tym obadaj czy kabel do syrenki sie gdzies nie przetarł.
może od tej wilgoci mu sie cos pochrzaniło.....
Jest tak: do syreny dochodzą 4 kabelki, czerwony, czarny, biały, niebieski.
Napięcia na przewodach przy rozbrojonym alarmie: czerwony 12,8V, czarny masa, biały ok. 0,25V, niebieski 0V.