Rychtal ObwĂłd VI

Musze sie Zmartwic ze tez miałem taki problem pare lat temu kupilismy ibize Gt nową z salonu i zaczęła rdrzewiec tylna klapa wg rzeczoznawcy samochód był malowany zanim trafił do nas prawdopodobnie uszkodzenie podczas transportu auta do polski przez importera Iberia Motor Company który to tez zaproponował nową klapę jako zadoscuczynienie a w dzisiejszych czasach jest duze prawdopodobnieństwo ze mozesz sie ubiegac o zmiane samochodu jesli dowiedziesz ze auto było po wypadku! Wiec do niezaleznych rzeczoznawców sie musisz udac. Powodzenia.
No tak tylko moja klapa już jest pomalowana, po 2 miesiacach walki o uznanie reklamacji zrobionomi to za darmo. Ale widze ze zawias zaczyna rdzewiec, Wczesniej nie wpadlem na to ze auto moglo byc malowane. Teraz pojade do rzeczoznawcy. Tylko ze skonczy sie w sadzie. Pracuje w gazecie Gielda samochodowa i wiem ze dziennikarze dostaja czesto takie informacjie ze walka z dealerem trwa dosc dlugo, nawet w przypadku ewidentnych zaniedban ze strony dealera.
Zgodze sie z Toba ale nie masz nic do stracenia a jak wyjdzie ze samochó był uderzony zanim trafił w Twoje rece bedziesz mógł ubiegac sie o nowy pojazd tak wiec w sadzie i tak beda wymagac opinii niezaleznego rzeczoznawcy... A zawiasy nie mają prawa rdzewiec w nowym aucie chyba ze to mercedes vito ;) juz nie raz na włąsne oczy widziałem jak jechały auta do delaera na lawecie i przejedzając pod drzewem gałąź rysowała wszystkei auta na górze po kolei az mnie ciarki przeszły... (yarisy i corolle ktore jechały do salonu w katowicach przez 3 garby) a na to wygląda ze Twoj samochód był powazniej uszkodzony... Moze zdjecia pokazesz
Mam w domu ale wielkie zblizenia na ogniska korozji wiec wygladaja jak mega wielkie kratery w rzeczywistosci to byly wielkosci 4 mm. Postaram sie przeslac fotki. A ta rdza na zawiasie jest narazie nie do sfotografowania. to jest szpara tak waska ale ewidentnie na calej dlugosci jest rdza. auto jest z listopada 2005 roku. Kurcze Najgorsze te walki z Dealerem i centrala. A potem gosc z serwisu blacharskiego powiedzial ze on nie wie czemu tak ciezko bylo mi wynegocjowac naprawe skoro ewidentnie bylo widac ogniska zapalne pod lakierem. A mnie sugerowano ze obilem to itd. Ogolnie ile sciemek sie nasluchalem o jeju. Ale teraz zajme sie tym rzeczoznawca? Moze może ktos polecic taka osobe, jakies namiry itd???
rece opadaja po porstu jak sie takie rewelacje czyta gdzie my zyjemy no chyba ze to i w innych krajach sie zdarza
a co do rzeczoznawcow znam jednego konkretnego ale w czestochowie, w katowicach jest siedziba rzeczoznawcow kolo placu andrzeja (nie od strony dworca tylko tej drugiej, na rogu); poza tym PZMot na francuskiej (rog francuskiej i mariackiej)
heh :)
Woox ma rację, pewnie uszkodzone podczas transportu. Gdybyś wiedzial jakie czapy stoją w salonach...
jako przykład mogę podać Kangoo które spadło z lawety.. na bok. Jeszcze dealer zrobił je najtańszym kosztem (czyt. klepanko i szpachla). Efekt był taki że znajomemu płat drzwi odpadł jak mocniej nimi trzasnął w chyba 3 miesiące po kupnie auta.
Sprawa skończyła się w sądzie i z tego co wiem dostał nowe auto.
szpetna sprawa ale trzeba walczyc - inaczej nic nie wskurasz- znam historie takiej walki właściciela Forda Mondeo w ktorym tylne drzwi gnily na potege oraz klapa jak i klapa w Oplu Astrze.Powiem ze sprawa Opla zakonczyla sie nawet szybko wymiana a Ford tylko dal nowe elementy.
Wiem ze na gieldzie w Myslowicach rowniez sa rzeczoznawcy ktorzy zalawiaja to na miejscu.
Moze pogadaj z Rafalem- moze cos podpowie tak czy siak czeka Cie dluga droga przez meke
Znam wiele przypadków z hondapl.org rdzewiejących tylnych klap w Cifach VII generacji - jednym z nich jest mój przypadek. Nie sądze aby tak wiele tych modeli było "uderzonych" i naprawianych przed sprzedażą. O dziwo, problem ten nie dotyczy HC'2001>2003 a jedynie 2004> kiedy nad tablica rejestracyjną pojawiły się niklowane listwy ozdobne ( przed liftingiem była tam listwa plastikowa ) a ja mam niestety niklowaną. W czasie naprawy gwarancyjnej w Kopexie pomalowano mi klapę, wymieniono listwę i napis "Civic" - co bedzie dalej się obaczy. Słyszałem już o przypadkach nawrotu "rudego" nawet po wymianieklapy na nową. W każdym razie jak się u mnie pojawi ponownie dam znać. Klient w Kopexie twierdził, że przyczyną rudego na klapie jest wadliwie zaprojektowana listwa ozdobna ( u mnie rude pojawiło sie pod listwą na styku z lakierem ) - czy to tylko takie bredzenie nie wiem, nie demontowałem listwy więc się nie wypowiadam. Mam nadzieję, żę ta nowa "lajsta" mnie juz nie zawiedzie
No to co napisal Lajsta zmienia postać sprawy.
Heh jeśli to tak rzeczywiscie jest że w 2letniej hondzie gnije blacha z powodu jakiejś niklowanej wstawki... to chyba kiedyś kupię Audi.
(tylko mnie nie zwyzywajcie :wink: )
Heh jeśli to tak rzeczywiscie jest że w 2letniej hondzie gnije blacha z powodu jakiejś niklowanej wstawki... to chyba kiedyś kupię Audi. Popieram Cie Sol fajne fury ale nie mają tego czegos co ma np Prelude czy Del Sol ale mają klase nie ustępując swoim odpowiednikom u znanej konkurencji BMW oraz MB choc nowe modele Hondy juz niestety tego czegos tez nie mają (no moze wyłączając S2000 chco nie prowadziłem to ciezko powiedziec)
Hondy są ok, póki co jak dla mnie stworzone, a del Sol zawsze mi się marzyło, a teraz marzy Stoskowa Prelude .
To super auta z super silnikami, mają duszę, mają to coś. Ten wygląd, charakter, podatność na mody. One są po prostu z natury niegrzeczne :twisted: i mi to póki co pasuje.
Ale nie ma się co czarować, jeśli chodzi o blachę ... Audi wymiata ;) Merce, BMW nie dają tak rady jak Audi. O hondach czy Toyotach w tym temacie nie ma nawet co wspominać.
to co pisalem o Atrze - rowniez sie wlasnie tyczylo listwy na tylnej klapie - dokladnie ten sam przypadek wiec nie do konca German jest taki mocny w walce z ''rudym''
Zgadza sie. Listwy w civicach, slyszlame o tym wlasnie od blacharza, lakiernika z JKK jak odbieralem auto. Iles civicow stoi do malowania z powodu wady tej listwy. Moj przypadek to zupelnie jednak co innego. Musze z rzeczoznawca pogadac jednak. Dretwieje caly jak slucham o tych przypadkach nowych - starych aut. Kurna moze moje tez bylo juz naprawiane. Przeciez to niemozliwe zeby nowe auto rdzewialo. Powtarzam sobie to juz od kliku miesiecy. Bede informowal. A puki co to moze ktos ma konkret namiar - telefon na takiego rzeczoznawce???
[ Dodano: 2006-06-29, 11:55 ]
Generalnie istnieje problem z rdzewieniem nowych aut, ktos powiedział kiedyś, że wine za to ponoszą nowe "ekologoczne" lakiery, ktore nie maja w sobie związkow ołowiu i takich tam ciężkich pierwiastków. Czy to polega na prawdzie nie wiem faktem jest, że nie rdzewieją - a przynajmniej o tym nie slychać - Merce, BeeMy, Audi itp jednak - do cholery - najtańsze wersje sa kilka razy droższe od Cifa czy Dżeza. Znam osobiście gościa, ktory wydał 90 tys. na nowego Mondka TDCI i co? - rdza na wszystkich rantach drzwi od strony kabiny, drzwi wymienione na gwarancji ale co z tego - uraz pozostał. Kumpel ma uzywanego, 5-letniego Focusa i co? Rdza żre mu dolna krawędź tylnej klapy. Słyszałem też o rdzy pojawiającej sie na kilkumiesięcznych Ibizach. Jeszcze kilka lat temu to było nie do pomyslenia. Ale teraz za to jest ekologicznie, bez ołowiu Pies to trąchał - byle jechało i zawsze dowiozło do celu i szczęśliwie przywiozło nazad - od tego w końcu te auta są, nie?
No Wilu... Astra? kto tu pisał o astrze :) Mówiąc o niemieckich autach mam na myśli Audi, VW i BMW, trochę też Mercedesa.
Co do Astry... tu chyba nie trzeba tłumaczyć bo wszyscy wiedzą że ople gniją i fordy wcale nie są od nich lepsze. Nie wiem jak nowe, ale zobacz np, 10cio latki: calibrę, astrę czy f. fiestę ... calibra i astra bez nadkoli, progów i przedniego wzmocnienia, a fiesta na 90% zgnite przy wlewie paliwa. Poza tym ford i opel to mało niemieckie auta ;)
Żeby Audi gniło? wybacz ;) Kiedyś starszy miał 80tkę 10cio letnią i nie było jednego ogniska rdzy na całym aucie, miał BMW i fakt że progi zaczęło wżerać ale auto mialo swoje lata. Co innego Merce bo ta marka w moich oczach duuużo traci. Nowe Merce są podobnie starsznie do kitu i już slyszałem kilka potwierdzonych przypadków poważnych ognisk korozji na nowych autach tej marki. Za to nigdy nie slyszalem żeby gniło komuś nowe Audi ;) Jeśli blachy są oryginalne, auto nie było bite, to obu stronny pelny ocynk robi swoje. Dla jasności mówię o starszych modelach Audi bo przecież nowe są alu ;)
z tego co sie orientuje nowe samochody nie są ocynkowane...podobno odeszli od tego kilka lat temu ..niemoge jednak sobie przypomniec jak nazywała sie metoda która obecni estosują producenci a napewno producent o nazwie Honda
potwierdzam znam moze z 3-4 przypadki skorodowanej audicy reszta czysciutkie
Opel jest w pełni niemieckim autem !! Ford juz nie gdyż Henry Ford To Amerykanin
Znam wiele przypadków z hondapl.org rdzewiejących tylnych klap w Cifach VII generacji - jednym z nich jest mój przypadek. Nie sądze aby tak wiele tych modeli było "uderzonych" i naprawianych przed sprzedażą. O dziwo, problem ten nie dotyczy HC'2001>2003 a jedynie 2004> kiedy nad tablica rejestracyjną pojawiły się niklowane listwy ozdobne
Potwierdzam słowa kolegi. :sad:
O rdzewiejącej tylniej klapie w cifach VII (po liftingu) czytałem w Auto Świecie (albo w Motorze ?? )...
Solo, a Opel to nie przypadkiem GM? ;) czyli marka owszem ale samo auto nie tak całkiem niemieckie.
Całkiem niemieckie to było do 1929 roku ;)
Hmm moze to wada fabryczna zwiazana wlasnie z ta listwa?
Moja Honda stoi od nowosci na dworze okragly rok... i nic
Wlasnie, jak sprawdzic gdzie zostala wyprodukowana, bo podbno moj model jest z japonii.
moja siostra miała ten sam przypadek, w półrocznym Civicu wyskoczył jej pecherzyk rdzy na tylnej klapie. Szwagier próbował walczyć o wymiane klapy na nowa ale jedyne co wskurał, to malowanie w ramach gwarancji. Potem przyszła jeszcze zagrzybiała klima po jednym sezonie uzytkowania, wymiana łożyska w skrzyni biegów. Od wczoraj nie maja juz hondy, bo skończyła sie im cierpliwość do tego auta, kupili francuza. :shock:
moja siostra miała ten sam przypadek, w półrocznym Civicu wyskoczył jej pecherzyk rdzy na tylnej klapie. Szwagier próbował walczyć o wymiane klapy na nowa ale jedyne co wskurał, to malowanie w ramach gwarancji. Potem przyszła jeszcze zagrzybiała klima po jednym sezonie uzytkowania, wymiana łożyska w skrzyni biegów. Od wczoraj nie maja juz hondy, bo skończyła sie im cierpliwość do tego auta, kupili francuza.
Ale nerwowa rodzinka, oby ten francuz dał im więcej satysfakcji. Łożyska w skrzyni to już powazna usterka, fakt, mozna się zdenerwować - ale takie rzeczy zdarzają się najlepszym. Rdza na klapie i owszem, też nieźle potrafi wkurzyć ale niech się cieszy, że mu tej klapy nie wymienili bo to w rezultacie nic wiecej nie daje, podobno radza równiez wyskakuje na nowej a nie wymieniają klapy kompletnej tylko samą blachę więc konieczne jest przełożenie całego osprzetu i starej szyby a to niekoniecznie musi ładnie wyglądać po takiej "gwarancyjnej naprawie". Jeśli chodzi o klime to nie uważam aby producent miał coś wspólnego z jej zagrzybieniem - to normalna sprawa przy klimatyzacjach i od tego sa przeciez środki chemiczne - to tak jakbyś w domu przez rok lodówki nie odmrażał i jej nie czyścił - spróbuj a gwarantuję specyficzne doznania zapachowe
no francuzy to rzeczywiście mają lepsze serwisy i podejście do klijenta o samochodach to już nie wpomne :razz:
Wlasnie, jak sprawdzic gdzie zostala wyprodukowana, bo podbno moj model jest z japonii.
zerknij na VIN. Jesli pierwsza literka to J to Japonia w S to W.Brytania
JHM - Japan Honda Motor
SH - Swidon Honda of the U.K. Manufacturing LTD.
Panowie ja siew dołączam do tematu bo na moim akordziku wyszło coś takiego :



To kamien czy może był bity?
Auto ma dopiero rok i takie syfy wyskakuja, jeden jest jeszcze młody bez rdzy na czubku [/scroll]
W moim JAZZIE 06' po roku użytkowania zrobiło się kilka rdzawych bąbli na lakierze, na tylnej klapie w okolicach podszybia. ASO uznało reklamację i polakierowało klapę.
Nie wiem czy to wada fabryczna, bo zaraz po zakupie jakiś zazdrosny sąsiad wybił mi tylną szybę. Podejrzewam, że spadające szkło zrobiło mikroskopijne uszkodzenia, które mogły spowodować rdzę.
Zaskakująca jest jednak dla mnie słaba trwałość powłoki lakierniczej (brak ocynku?)
Zaznaczam, że po zakupie sprawdzałem grubość powłoki lakierniczej i nie odbiegała od reszty.