Rychtal ObwĂłd VI

Pozdro.
Użyj opcji szukaj
jopex, jezeli ci nei spala oleju, nie dymi i dobzre jezdzi.
Dalej lej 5w40 po co zmieniac coś co dobrze chodzi
Znam samochody co maja ponad 200tys i jezdza na syntetyku
W sumie to przez 8 tys nie dolalem ani troche a na mierce spadl poziom o ok 3-4 mm (wlany bylo max). Wydaje mi sie ze chodzi OK ale zastanawialem sie czy nie bedzie chodzil lepiej na polsyntetyku. Na opakowaniu tego Elfa pisze "hydrosyntetyk" (cokolwiek to znaczy). No i jest to 5W30. Poczytam jeszcze co, jak i za ile. Czasu malo bo najprawdopodobniej na poczatku przyszlego tygodnia Prelka trafi do mechanika na wiosenny serwis
W zadnym wypadku nei zmieniaj oleju na gorszy!! Skoro nie ubywa ci oleju znaczy, ze silnik w dobrym stanie. Olej polsyntetyczny bedzie napewno gorszy od tego co masz teraz. A przebieg nie ma nic do tego na jakim silnik powinien jezdzic.
Co do hydrostyntetyka to elf ma jakis tam swoj patent IMF :
Zjawisko tarcia międzycząsteczkowego (IMF™ – intra molecular friction) jest to zjawisko, polegające na takiej modyfikacji smarowania
hydrodynamicznego i granicznego, która prowadzi do znacznych oszczędności energii dostarczanej do smarowanych skojarzeń trących, poprzez znaczne zmniejszenie współczynnika
tarcia. Szczególną rolę w IMF™ odgrywają specjalne dodatki, tworzące warstewkę mocno związaną siłami fizykochemicznymi z trącymi powierzchniami metali skojarzenia trącego oraz struktura cząsteczkowa środka smarnego. W rezultacie udział tarcia suchego w smarowaniu granicznym, jest dużo mniejszy niż to ma miejsce w przypadku zwykłych olejów smarnych.
Wykorzystanie zjawiska IMF™ pozwala na zmniejszenie energii niezbędnej do pokonania oporów tarcia oraz zmniejszenia zużycia smarowanych powierzchni, rezultatem jest oszczędność energii oraz zwiększenie trwałości eksploatacyjnej smarowanych układów. Zjawisko IMF™ jest wykorzystywane w nowoczesnych olejach; silnikowych,
przekładniowych i innych, stosowanych do smarowania silnie obciążonych skojarzeń trących.
Dodam, ze oleje elfa sa ok. W meganie mam 160tys i od wymiany do wymiany nawet na bagnet nie patrze(wymiany oleju wg ksiazki serwisowej co 30tys(jesli jest to pelny syntetyk elfa) , ja robie co 20)
rafalb33, dzieki za odpowiedź. Może faktycznie nie będę go zmieniał (tymbartdziej że poprzedni właściciel dał mi z autem 4L i 1L na dolewki i 1L ciągle jest zaplombowany więc w razie czego miałbym na dolewke ). Brak ubytków faktycznie pozytywnie mnie zaskoczył bo w poprzednim aucie musiałem co jakiś czas dolać troszkę, a w przypadku hondy tak się przyzwyczaiłem że czasmi na bagnet co 1,5 miecha spoglądałem
EDIT:
Wiec został mi polecony Motul 8100 X-CESS 5W40.I teraz moje pytanko: czy cos mojemu autu grozi jak zmienie na taki olej (syntetyk) z Elfa EVOLUTION SXR 5W30