X
ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Witam.mam taki problem hania normalnie z rana odpalila za 1 razem jak zwykle.podjechalme do sklepu, po zakupach odpalila jak zwykle podjezdzam pod prace jakis kilometr dalej no i jak zwykle lekki zakret przed parkingiem wiec wcisnalem na luz a tu hania zgasla.dotoczylem sie 5 metrow do parkingu i od tej pory hania nie chce zapalic.nie swieci sie zaden check engine, krecic kreci ale nie zapala.co sie moglo stac?


A paliwo masz ??
tak ostatnio przedwczoraj taknowalem za 50zl i przejechalem chyba maks 7km. a poza tym gdyby to byl brak paliwa to najpierw by szarpala przygasala czy cos takiego a to byla szybka akcja.wcisnalem sprzegla i po 2 sec. zgasla i nie da rady jej odpalic.wyczyscilem tez kopulke ale to nie pomoglo.
robiłeś reset kompa ??


a gaz Ty posiada ? u mnie jest tak że jak odpale auto i przełącze na gaz odrazu i zgasze po chwili to bardzo ciężko mu zapalić taj jak gdyby był nie dostawał paliwa ale po dłuższym kręceniu łapie natomiast jak odpale i zgasze na benzynie to problem nie wystepuje. czy może to być wina kabli ?>
gazu nie mam, sama benzyna ale kurcz tak nagle by kable padly w jednej sekundzie?resetu nie robilem jeszcze bo nie pokazyla bledu.
sprawdz czy pasek rozrzadu ci czasem nie strzelil
Podobne objawy mialem jak mi kiedys w poprzednim aucie peknal pasek rozrzadu auto w czasie jazdy zgaslo i nie dolo sie go odpalic
o kurcze to powiedzcie mi czy w haniach to wiaze sie tylko z wymiana tych czesci czy jest duza szansa ze cos wiecej w silniku padlo?
prawdopodobnie niektore zawory beda pogiete i do wymiany
czy jak odkrece ta platikowa obudowe na pasku to golym okiem zobacze czy jest pekniety tak po prostu?

a gaz Ty posiada ? u mnie jest tak że jak odpale auto i przełącze na gaz odrazu i zgasze po chwili to bardzo ciężko mu zapalić taj jak gdyby był nie dostawał paliwa ale po dłuższym kręceniu łapie natomiast jak odpale i zgasze na benzynie to problem nie wystepuje. czy może to być wina kabli ?>

poprostu zalewasz świece [chociaż mogę się mylić]
no widzisz więc gaz taki super nie jest
no jak odkrecisz obudowe paska i jak bedzie on luzno sobie wisial albo dal sie wyciagnac no to bedzie jasne
sprawdz sobie przekaznik pompy paliwa. oraz modul i cewke.
aha i z ciekawosci probowales ja jakos teraz odpalic?? jak nie to sproboj.
Pozdro Łukasz
dzieki lukasz za podpowiedzi lece zaraz sprawdze ten pasek.ale gdybys tak normalnymi slowami mogl powiedziec gdzie znajduje sie przekaznik pompy paliwa oraz modul i cewka?to bede wdzieczny.zaraz sie odezwe jak uda mi sie djac ta oslone rozrzadu

[ Dodano: 2008-02-14, 12:25 ]
mam u siebie dokladnie to samo. Tyle ze hanka odpala po dłuzszym czasie postoju. podejrzenie padło na przekaźnik pompy paliwa, (pompa paliwa działa po przekeeceniu kluczyka) sprawdziłem bezpieczniki, rozebrałem i przeczysciłem styki w kopułce i na paluchu rozdzielacza aparatu zapłonowego i nic. Przekaznik pompy plaiwa moze powodowac problemy z odpaleniem ciepłego silnika. Po przekreceniu kluczyka ewidentnie cyka, wiec powinien byc ok.
podejrzewam u siebie aparat zapłonowy, bede dzis dłubał, bo wczoraj dwukrotnie płatała mi taki figiel.
Masz iskre na świecach ? pracuje Ci pompa paliwa (słychac jak sie włacza pod tylna kanapą) ?
Cyka Ci przekaznik pompy ?

Opis jak naprawic przekaznik pompy jest tutaj : http://www.honda.gda.pl/s...ic,19932.0.html

jak przeczyscic styki w aparacie znajdziesz tu : http://dagg3r.republika.pl/aparat_zaplonowy.htm
Przekaźnik pompy paliwa- przykręcony jedną śrubką M5 lub M6 na kluczyk 8mm po stronie kierowcy po lewej od pedałów do karoseri przykręcony pod wykłądziną, mała czarna skrzyneczka z jedną kostką wpiętą.

Modół i cewka-aparat zapłonowy. Przekaźnik można najłatwiej wykluczyć słuchając czy jest charakterystyczny odgłos po przekręceniu kluczyka do momentu zgaśnięcia lampki check ma być takie syczenie podawania paliwa i "cyk" jeśli to słyszysz to przekaźnik ok.A cewkę i modół najłatwiej sprawdzić przekładająć od kogoś cały aparat na prubę-10 minut roboty. Jednak cewkę i moduł też bym nie obstawiał, tak na 50% bo gdy padnie cewka lub moduł to auto po zgaszeniu nie chce już odpalić a nie żeby auto na zapalonym silniku zgasło-ale tego też nie można wykluczyć.
Kable i świece to już wogóle odpada bo nigdy ci 4 świece albo 4 kable na raz nie zastrajkują.
Obstawiam raczej na rozrząd niestety noi 50% na ten aparat.
Dzieki serdeczne panowie za podpowiedzi, teraz zacznie sie grzebanie jak juz cos obadam dam znac.najpierw jednak chyba zaczne od zobaczenia tego rozrzadu mam nadzieje ze to nie on jednak.no sie zobaczy i zobacze co mi znajomy mechanior powie.jeszcze raz dzieki serdeczne.wiele mi rozjasnily wasze podpowiedzi.
No widzisz baza jak ja mialem problemy z modulem to wlasnie gasło mi auto i nie chcialo zapalic dopoki nie ostyglo. wymienilem modul i juz z rok mam spokoj.
Pozdro Łukasz
Możliwe temu powiedziałęm że 50% bo to raczej rzadki objaw
Taki moduł jest wyjmowalny ? mogę go zakupić i wymienić ? jak np palec rozdzielacza ? czy musze szukać całego aparatu zapłonowego ?
Można wymienić zarówno moduł jak i cewkę.
dzieki, juz sobie nawet podzwoniłem po sklepach w poszukiwaniu modułu.
Ze swojej strony dodam, że pasek rozrządu niekoniecznie musi pęknąć, czasem może poprostu ściąć zęby i wtedy metoda z próbą wyciągania niewiele daje. Nie masz czasem wrażenia, że podaczas odpalania silnik tak jakby kręci się lżej (jak któś długo jeździ danym autkiem to bez problemu coś takiego wyłapie) to jest znak, że strzelił pasek. Druga metoda to ściągnięcie kopułki i jeżeli po zakręceniu rozrusznikiem palec rozdzielacza nie kręci się to na 100% masz uszkodzony pasek rozrządu.

Moduł zapłonowy i cewkę sprawdzasz w bardzo prosty sposób (bez zabawy z podmianą): wykręcasz jedną świece (albo bierzesz jakąś zapasową czy coś w tym stylu), podłączasz do jednego z przewodów zapłonowych i dotykasz korpusem do silnika. Po zakręceniu rozrusznikiem pomiędzy elektrodami musi przeskakiwac iskra. Jeżeli nie przeskakuje to ściągasz z aparatu przewód idący od cewki i zbliżasz do pokrywy zaworowej na odległość ok 1cm i po zakręceniu rozrusznikiem musi przeskakiwać piękna iskra. (możesz też podłączyc do tego przewodu świecę i zrobić test jak wyżej). PAMIĘTAJ jeżeli będziesz robił te próby trzymaj świecę/przewód poprzez DOBRZE izolowany przedmiot bo może solidnie pierdyknąć (wkońcu to jest napięcie kilkanaście tysięcy volt ). Jeżeli na przewodzie z cewki przeskakuje iskra a na przewodzie do świecy nie to masz uszkodzony aparat a jeżeli na przewodzie z cewki nie przeskakuje iskra to masz walnięty moduł albo cewkę. W tym przypadku cewkę też możesz sprawdzić tzn. Przewód, który łączy cewkę z modułem (w Akordzie/ Prelude 93r jest to przewód koloru biało niebieskiego) po jego odłączeniu od modułu zwierasz kilkakrotnie na krótko do masy i powinna przeskakiwac iskra jeżeli nie przeskakuje to walnięta cewka, jeżeli przeskakuje to może być moduł.
Pozdr.
Zaczałem sie zastanawiac na skutek obserwacji, czy u mnie nie jest problemem układ chlodzenia silnika. wentyl chłodnicy nie załacza sie poprawnie. Jak mu pomogę sciskając węże to sie załacza.

Myslicze ze moxliwe jest ze mam walniety czujnik temperatury/termostat i jak sie silnik zagrzeje odłacza mi zapłon i moge odpalić samochod dopiero po wystygnięciu ?

Aparat zapłonowy nagrzewa sie bardzo mocno. po 50 minutach pracy (na postoju) jest tak gorący ze nie można go dotknąć dłuzej niz przez sekundę
To jak z tą Hondzią pali czy nie pali?. Piszesz,że nie chce zapalić a tu nagle się okazuje, że po dłuższej pracy aparat jest gorący, jakim cudem silnik może być ciepły skoro nie możesz go odpalić?.

Fura odpaliła bez problemu po dłuzszym postoju. Wymieniłem dziś termostat , zalałem płynem ale z racji Walentnek nie czekałem do ponownego zagrzania sie silnika, jutro wróce do tematu. Oczywiscie układ chłodzenia zostanie odpowietrzony.
Kilka miesiecy temu byłem na regulacji zaworów i mechanik wspomniał mi ze nie doczekał sie odpalenia chlodnicy, wiec najprawdopodobniej cos nie do konca z nim w porzadku.

cały czas szukam przyczyny dwukrotnego odłaczenia zapłonu tego samego dnia (dzien wczesniej zrobiłem ok 800 km i wszytko działało na szczescie) po zagrzaniu silnika, chyba wymienie cały aparat zapłonowy. Chodziaż na chwilę obecną wszystko działa dzis samochód chodził dobre 1,5 godziny na postoju i kilak minut na trasie i wszystko ok.

wskaxnik temperatury utrzymuje sie w okolicach 40% (poniżej połowy) i zawsze tak wskazywał. Znaczy sienigdy nie pokazywał więcej (mniej oczywiscie tak)

Sam juz nie wiem co jest grane. Licze na to ze znow padnie i moze komp wywali jakieś błędy
Jutro ciag dalszy szukania przyczyny klopotów.
Dziwne niekonwencjonalne metody stosujesz i Twój język techniczny tez coś na bakier,zastanawiam się czy czasem nie palisz jakiegoś świństwa
daj sobie spokoj z ukladem chlodzenia i rozrzadem. skoro auto odpala jak ostygnie to winny jest albo modul albo cewka. i nie szukaj calego aparatu tylko wymien jeden element a potem drugi jak nie pomoze pierwszy a i tak wyjdzie cie taniej niz kupno nowego aparatu. moja rada zacznij od wymiany modulu a cewke to niech ci elektryk pomierzy i sie dowiesz czy jest ok.
Pozdro Łukasz

Dziwne niekonwencjonalne metody stosujesz i Twój język techniczny tez coś na bakier,zastanawiam się czy czasem nie palisz jakiegoś świństwa

jestem po prostu skrajnie przemęczony

Dzieki bardzo za podpowiedzi.

no jak odkrecisz obudowe paska i jak bedzie on luzno sobie wisial albo dal sie wyciagnac no to bedzie jasne

Ej kolego co ty za bzdury mu tu piszesz?????
On pomylił pasek rozrządu z klinowym a Ty powielasz jego błąd zamiast wyprostować.
Pod tą plastikową obudową jest pasek klinowy a nie rozrządu.

[ Dodano: 2008-02-15, 16:37 ]
w obudowie jest pasek klinowy? pierwsze slysze, to co ty masz za samochod?
moze to audi mialo rozrzad bezkolizyjny. zreszta po peknieciu paska pokrzywione zawory to chyba najmniejszy problem z tego co moglo sie stac. Fakt ze roboty z tym duzo bo trzeba glowice zwalic, ale moglo spowodowac to duzo kosztowniejsze straty.
Mimo wszystko nawet w silnikach kolizyjnach jest szansa ze po peknieciu paska kompletnie nic sie nie stalo, niestety tylko mala szansa...
hej panowie.wracam lekko do tematu mojeje hani.wiec 1 to pasek klinowy snajduje sie ponizej plastikowej obudowy a wydaje mi sie mimo ze malo sie znam ze wlasnie w obudowie znajduje sie pasek rozrzadu, ale wracajac do mojego problemu wlasnie dzwonilem do mechaniora i lekko rzucil na nia okiem okazuje sie ze hania nie ma w ogole iskry na przewowach.macie jakies pomysly?dzieki pozdrowka.
sprawdz cewke, jak moje d15b2 nie chcialo zapalic to wlasnie dlatego ze cweka padla
pecado i xkumix to ta sama osoba?? bo nie wiem juz kto ma problem.

xkumix nie masz iskry znaczy ze padl ci modul albo cewka. na 99%.

pecado- to samo- sprawdziles modul i cewke??

Jak ktos nie wie co jest rozrzad a co pasek klinowy to niech sobie w wikipedii sprawdzi a nie wypisuje tu co mu se wydaje gdzie jest w obudowie pod obudowa a moze wbagazniku?

temat dotyczyl auta pecado i jego problemu ktory z rozrzadem nie ma nic wspolnego. przeciez napisal ze auto pali jak ostygnie!
zamieszało sie.
Natarfiłem na watek xkumix-a bo szukałem roziwazania swojego problemu. Oczywiscie wersję z paskiem odrzuciłem od razu. Choc u xkumixa mogło sie tak stac.

Wyglada na to ze u mnie problem jest z modułem lub cewką (skoro po ostygnięciu pali)
Mozna jakos to posprawdzać nie posiadając innych elementów na wymianę ? Pomierzyć miernikami ?
xkumix jezeli pasek rozrzadu peknie to iskry tez raczej nie bedzie, zdejmij kopulke (to jest ten element skad wychodza przewody do swiec) i sprawdz czy tam ten palec rozdzielacza sie obraca przy kreceniu rozrusznikiem. jezeli sie nie obraca to na 100% pasek pekl.

w obudowie jest pasek klinowy? pierwsze slysze, to co ty masz za samochod?

A rozrózniasz pasek klinowy od paska rozrządu?
Gość który pisze powyżej pomylił pasek klinowy z paskiem rozrządu.
no ja rozrozniam ale ty chyba nie. ja nie zauwazylem zeby ktos cos pomylil. pasek rozrzadu jest schowany w plastikowej obudowie przykreconej z prawej strony do silnika, a klinowy jest obok niczym nie zasloniety. jakby mu klinowy pekl to by mogl normalnie odpalic auto o ile akus bylby nierozladowany, a z tego co pisze to rozrusznik kreci
Dobra! Ok! Ja też rozróżniam ale coś mi się zwidziało że klinowy tez jest tu akurat osłonięty. Polazłem do auta by się upewnić......
Mój błąd
W każdym bądź razie o tej audicy o której pisałem strzelił mi pasek rozrządu i miałem na tyle szczęścia że nic innego oprócz paska nie uszkodziło się.

Dobra! Ok! Ja też rozróżniam ale coś mi się zwidziało że klinowy tez jest tu akurat osłonięty. Polazłem do auta by się upewnić......
Mój błąd
W każdym bądź razie o tej audicy o której pisałem strzelił mi pasek rozrządu i miałem na tyle szczęścia że nic innego oprócz paska nie uszkodziło się.


Nie porównuj Audi z Hondą bo to są całkiem różne silniki. Dla przykładu ja spotakałem się trzykrotnie z zerwaniem paska rozrządu w silniku Poloneza Caro i w każdym z tych przypadków obyło sie bez szkód (prostowanie dwóch popychaczy i wymiana paska) ale to dlatego, że są tam silniki OHV. Fakt, że w poldku, audicy czy innym samochodzie zerwanie paska rozrządu nie czyni szkód nie świadczy o tym, że w hondzie będzie tak samo.

A tak jeszcze odnośnie pasków klinowych w hondzie to z mojej wiedzy wynika, że nie ma tam czegoś takiego bo są paski wielorowkowe - tak dla ścisłości.

Pozdr.
A kto tu coś porównuje?
Opisałem tylko przypadek. Opisałem że takie zdarzenie miało miejsce i nic się nie stało.


Pod tą plastikową obudową jest pasek klinowy a nie rozrządu.

ZAWSZE POD OBUDOWA PLASTIKOWĄ MASZ PASEK ROZRZADU nietrudno jest sie domyślić dlaczego....a w aucie mozesz miec pasek klinowy bądz wieloklinowy ale te 2 paski napędzają alternator pompe wspomagania klime w mercach,bmw itd itp masz jeszcze przez wieloklinowy napędzany wiatrak od chłodnicy czyli "sprzęgło wiskotyczne" jeszcze nigdy niespotkałem sie z tym zeby one były pod jakąś obudową POZDRAWIAM i życze dalszych genialnych odkryć
ZAWSZE POD OBUDOWA PLASTIKOWĄ MASZ PASEK ROZRZADU nietrudno jest sie domyślić dlaczego....a w aucie mozesz miec pasek klinowy bądz wieloklinowy ale te 2 paski napędzają alternator pompe wspomagania klime w mercach,bmw itd itp masz jeszcze przez wieloklinowy napędzany wiatrak od chłodnicy czyli "sprzęgło wiskotyczne" jeszcze nigdy niespotkałem sie z tym zeby one były pod jakąś obudową POZDRAWIAM i życze dalszych genialnych odkryć [/quote]

Życzyć to sobie zdrowia na święta możesz. Powyżej chyba napisałem że mi się pomyliło. Ty oczywiście jesteś bezbłędny.... taka ALFA i OMEGA w jednym.
Panowie. Apeluje o spokoj !!!!! W zaden sposób Wasza sprzeczka nie pomoga autorowi posta !!!

Panowie. Apeluje o spokoj !!!!! W zaden sposób Wasza sprzeczka nie pomoga autorowi posta !!!

Ok Ok..... Nie mam zamiaru już się przegadywać z nikim. Wnerwiają mnie po prostu tacy kolesie co nie przeczytają dokładnie (bo powyżej napisałem że się pomyliłem a mechanikiem nie jestem więc mam prawo się mylić) ale do krytyki to pierwsi. Co wogóle miał na celu jego post? Popisać się wiedzą czy zrobić mi wykład? Przyznałem się do pomyłki więc takie wpisy po fakcie są bez sensu i nie na miejscu. Tyle w temacie.
Pozdrawiam.
Panowie koniec sprzeczki i OT bo będe walił warny...Resztę dogadajcie sobie na PW
właśnie nie ma co sie sprzeczać i tak wszyscy chcą zeby nasze hanie jeździły dobrze i jak najdłużej:)
Pogoniłem dzis troche mechaniora no i tak:
nie zagladal za wiele ale jak już pisałem wcześniej nie ma iskry ale okazuje sie ze jak kręce kluczykiem znaczy silnikiem to tam w aparacie to kołko czy cos tam sie obraca wiec wnioskuje ze nie padł pasek co jest wielką ulgą dla mnie bo bym sie chyba podłamał (ze strachu pewnie go też wymienie teraz:)
no i mechanior powiedział, że zdejmie aparat zapł. i podobno da się jakoś go sprawdzić co sie tam popsuło.U mnie w mieście jest mało takich sprzętów a już na pewno nie znajomi i nie mam kogo poprosić o chwilową zamiane na sprawdzenie aparatu, a cenu niektórych na allegro to mnie oczy bolą jak na nie patrze.No nic mam nadzieje, że jakoś wyjdzie co to jest.Może znacie jakieś modele + roczniki z których mógłbym podmienić aparat??pozdro.
Na łapie mocującej aparat zapłonowy do głowicy silnika jest wybity numer. U mnie jest np TD 41U i chyba 5 cyfr. Powienineś szukac aparatu o takim samym numerze. Mam nadzieje ze wystarczy u ciebie wymienić jeden z elementów. 4 najważniejsze nadające sie do wymiany to : kopułka (ta plastikowa pokrywka z której wychodzą kable), Palec rozdzielacza (kółko / wiatraczek krecący sie w srodku kopułki), cewka i moduł (taka kostka elektryczna). Cewka podobno jak pada, to raz i na zawsze. Moduły lubia wariować (tez maja swoje modele i mozna kupić sam moduł w sklepach) a kopułka i plaec to typowe elementy eksploatacyjne (wymienia sie co jakiś czas). Daj znać co było u Ciebie. U mnie narazie probem znikł. czekam na awarie. :d
wiesz co niewiem czy ci już pisali nieczytałem wszystkiego ale sprawdz moduł bo ja miałem wcześniej silnik d15b2 i mi padł iskra była raz a raz niebyło jej a jak była to sobie skakała poświecach jak sie jej podobało i była słaba moduł kosztuje cos koło 200zł mnie trohe to przeszkoliło ale dałem rady tez twierdziłem ze pasek szczelił albo przestawił sie o ząbek ściagnołem kopułke auto na 2 i pociagłem go do siebie wałek sie obracał póżniej poustawiałem wszystko na znaki popuściłem napinacz naciągłem pasek wszysttko było ok zmieniłem kopułke bo była popękana palec też wymieniony i nadal niezadyga zacholowałem do mechanika bo juz niemiałem sił naparkingu grzebać on rozłozył rece
kumpel ma taki sam silnik w swojej a trez miał klocki bo mu sama gasła po nagrzaniu i wymienił moduł a był dobry ja wziołem ten moduł i załozyłem do siebie i autko zagadało po ponad2 tyg stania do strzału bez czekania jak kontrolka zgasnie...:Pmoduł na 80% i ci zagada:))pozdrawiam
super dzieki za ważne wskazówki ze wszystkim jak tylko coś będę wiedział wiecej dam znać.jeszcze raz dzieki.pozdrówka.

[ Dodano: 2008-02-20, 18:07 ]
z tego co wiem to aparatu modułu niesprawdzisz bo to jest najwredniejsza czesc układu zapłonowegomój mechanik elektryk niedoszedł do tego on twierdził ze wszystko jest ok z aparatem a ja uparcie dąrzyłem ze niejest i wymieniłem moduł i zapalił dostrzału wtrysk ci bedzie cykac oweszem ale modół niebedzie równo rozdzielał iskry i mi kilka razy auto zapaliło i po wejsciu na obroty gasło i dymił strasznie na czarno więc moja sugestia opiera sie dalej na samym module a co do nr aparatu to powinno byc na krawędzi tej ścianki co dolega do głowicy jak jest wkrecony aparat do silnika to masz mieć to widoczne napisem w przód tak i sie wydaje i to jest ten nr co podałeśTD-.....pozdrawiam
Oczywiscie idzie go pomierzyc i stwierdzic czy dziala czy jest zepsuty ale wlasnie jego wrednosc polega na tym ze lubi on raz dzialac a raz nie.

Pozdro Łukasz
Witam wszystki po malej przerwie - poprostu czekalem na aparat zapl. zaryzykowalem kupno go z wielu wzgledow mimo ze na 100% nie moglem stwierdzic czy to na pewno on. No wiec dzis przyszedl:) pojechalem do mechaniora wymienilismy go ale aku byl padniety po 2 tyg. stania i musialem na 2 godzinki skoczyc do domu.wiec jak juz wrocilem mechanior tam cos grzebal i mowil ze raz zalapala ale nie pamietal ustawien kolejnosci kabli w kopulce wiec kombinowalismy zajelo nam to godz. az chyba doszedl - odpalila chodzila dosc dziwnie jak by nie na wszystkich garach i zaraz zapalil sie checkengine pochodzila tak chwile i zgasilem ja. odpalilem jeszcze raz check zgasl prawidlowo a hania chodzila juz normalnie,pieknie i w ogole geba mi sie usmiechnela, poskrecalismy wszystko i pojechalem troche pojezdzic:) (2 tygodnie w golfie IV to nic przyjemnego).Wszystko chyba dobrze musialem tylko obroty zmniejszyc bo pewnie cos sie tam lekko przestawilo bo na rozgrzanym silniku bylo okolo 1,5 tys. wiec ta srubeczka przekrecilem troche i spadly do dobrego poziomu. po 2 godzinkach zszedlem jeszcze raz ja sprawdzic i odpalila od 1 kopa wiec mam nadzieje ze bedzie wszystko jutro ok.musze tylko podladowac aku bo sie wycierpial troche.No i poza tym obiecalem sobie ze zadbam o hanie teraz (wymiana swiec,kabli i rozrzadu.)Mam tydzien gwarancji rozruchowej na aparat (uzywany z allegro) wiec na razie powstrzymam sie od ahów ale jest dobrze jestem juz spokojny.Wszystkim dzieki za pomoc serdeczne.nie wiem czy zamykac temat ale nie dlugo dam znac jak sie sprawuje.pozdrowka i jeszcze raz dzieki za checi i pomoc.
aparat zapłonowy to jedna z częstszych usterek...
z tymi szalejącymi obrotami to zamiast kręcić jakimiś śrubeczkami proponowałbym reset ECU bo pewnie wyleciało ci to z głowy z powodu radości
Dobrze ze już na chodzie...
pzdr
a mi podczas jazdy zgasła Hanka pierwsze co zrobiłem sprawdziłem pasek rozrządu wystarczy odkręcić korek wlewu oleju i widać czy zawory sie ruszają było ok zaholowałem Hanka na parking okazało sie ze nie ma iskry jeden beznadziejny elektryk nie oglądając nic powiedział ze to aparat zpłonowy i ze tego sie nie naprawia trzeba nowy kupić na szczęście mam magików takich za płotem parkingu pytam czy nie maja aparatu zaplonowego a jeden z nich mówi ze to nie aparat tylko moduł miał taki gdzieś i mi dal żebym spróbował wymienić jezeli nie moduł to cewka wymienilem ten moduł i hania zagadala za pierwszym razem ale teraz zastanawiam sie nad tym czy przy wyjeciu aparat i ponownym włożeniu dobrze ustawilem palec czy nie pomylilem sie o 180stopni ale wydaje mi sie ze gdybym sie pomylił to silnik by nie zagadal no i ustawienie zaplonu czy moze mi ktos odpowiedziec na to pytanie
palca nie da sie złe ustawić, jedna strona ma taki prostokącik druga dziurę na śrubkę, inaczej nie wejdzie
jedyne co może być nie tak to ustawienie zapłonu, jak wyciągałeś aparat
nie chodzi o sam palec to wiem ze on ma takie wciecie ale jak sie wyciagnie aparat zaplonowy to mozna obrócic tym walkem w aparacie o 180stopni i wlasnie nad tym sie zastanawiam czy jak bym to obrócil o 180stopni to czy by silnik zagadal czy byly by jakies obiawy prosze o pomoc bo az sie boje ze cos moge spieprzyc
Hej.
Na moje nieszczescie muszę odswieżyć temat. Jakies pol roku temu padl mi aparat. Kupilem na allegro uzywany i w ta sobotę padl mi po raz kolejny.Musial mie kumpel sciagaz z pod wawy az do mnie na wies.czyli jakie 80km:(
Postanowilem sprawidzic i zaryzykować wymianę cewki (obecna sie ztopila-ten wystajacy plasik) po dlugim mocowaniu sie udalo mi sie przelozyc cewki i autko zapalilo od 1 kopa.Czyli w poprzednim padl modul a w tym cewka. Moje pytanko do Was jest takie. Czy mozeby byc jakaś przyczyna (np. elektryczna) ze pada mi ten aparat czy to raczej zmeczenie materialu.Postanowielm teraz zrobic tak-kupic nowy modul, cewke i kopulke i mam dwa aparaty z reszta czesci dobrych wiec jak mi cos padnie to poprostu wymienie na nowe.za nowe czesci zaplace okolo 250 zl a za 250 zl caly aparat kupie jedynie uzywany znowu i nie wiadomo ile pochodzi wiec chyba dobrze zrobie jak podzewpoly kupie nowe i bede mial na wymiane. Bedzie pewniejsze ze dluzej pochodza.
jedz do jakiegos dobrego elektryka niech ci sprawdzi dobrze instalacjje i bedziesz mial spokoj,
jak dla mnie kupowanie czesci na zapas to nonsens. ja tez swoje przeszedlem z modulem zaplonowym ale odkad go wymienilem 3 lata wstecz mam swiety spokoj. mysle ze u ciebie to zbieg okolicznosci ze akurat teraz wysrala sie cewka. ale cewka i modul to takie elementy ze wolalbym kupic nowe w zamienniku niz oryginaly z uzywanego apparatu po przebiegu pewnie 300tkm.

Pzdr
Wiecie co mam jeszcze jeden mały problem po tej wymianie aparatu choć nie wiem czy to jest bezpośrednio powiązane bo aparat był wymieniany a obroty czy co tam sie ustawia mechanik regulował niedokreconym aparatem na "oko" czy tez ucho. Miale pozniej taki myk ze jadc hanka zlapala wyzsze obroty i nie chciala z nich zejsc tak jak by na ssaniu ciagle chodzila po wielu poszukiwaniach zobaczylem ze spadla zaslepka takiego wezyka co konczy sie kolo filtra powietrza a ciagnie sie po tej rurze i wchodzi w jakis wezyk. jak go zatykalem palcem to bylo spoko. Naprawilem to przez wkrecenie tam srubeczki ale pozniej akcja zaczela sie powtarzac juz wezyk nie byl przyczyna wie reguluje obtroty zmniejszajac ta srubka pod "wtryskiem" ale to juz mi sie zdazylo dobre kilka razy i zastanawia mnie czy przypadkiem nie skonczy mi sie mozliwosc regulacji jak tak sie bedzie ciagle dzialo.??cos mozecie mi podpowiedziec czy to wina niewyregulowanych obrotow tak jak nalezy czy moze jakis wezyk peka i bierze lewe powietrze?

Drogi uzytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

 Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

 Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.