ďťż
Rychtal ObwĂłd VI
Witka, chciałem się was zapytać czy też tak macie.

Na calkiem zimnym silnku gdy go odpalam to obroty są dość wysokie bo okolo 1800, lecą na 1300 po jakiejś chwili (po okolo 10 sekundach), a po dłuzszej chwili jak sie lekko zagrzeje idą na 1000 czyli juz norlamne.

Jak jest ciepły i go odpale to znow jest na odwrot, obroty są w okolicach 400, i dopiero po chwili (jakies pol minutki jazdy) idą na 1000.

Nie dławi się ani nic, nie gaśnie też sam nawet przy 400.

U was w haniach też tak macie? pytanie kieruje w szczegolnosci do posiadaczy d13b2 :)

Planuje w najbliższym czasie wyczyścić gaźnik i silniczek krokowy. Zobaczymy czy pomoże.


U mnie na zimnym silniku są wysokie a potem jak się nagrzewa to spadają ale to normalne. Ale nie mam takiego czegoś żeby skakały mi do góry
Przeczyszcze krokowca i myśle ze będzie ok :) to z tym na ciepłym to dzieje sie tylko czasami, nie zawsze, wiec myśle ze bedzie ok.
też czasami tak mam
ale niewydaje mi sie żeby to była jakaś wada


A to klops, szukałem dziś krokowca i zonk, niema :)

O co kaman? :) Czy 1.3 mają krokowy? A jeśli nie to co reguluje jałowy?
jest krokowy:)

jest krokowy:)

A gdzie on sie znajduje, moze jakas fota? bo ogłupiałem :)

U mnie na zimnym silniku są wysokie

To sie nazywa ssanie chyba :) Mysle, ze te pol minutki mozecie wytrzymac z za wysokimi/niskimi obrotami.
Ja dzisiaj dopiero wyregulowalem sobie pod uczelnia gaz. Do tej pory nauczylem sie hamowac lewa noga trzymajac jednoczesnie prawa na gazie z obrotami na 1k. Wszystko ma swoje dobre strony hehe :)

Ale często nogami przebieram dopóki nie spadną Tez tak czasami robie. Ale to ssanie, dopiero po jakims czasie sie wylacza ;)
mi czasem do 3tys podskoczy :P, olej to w d13b2 to standart
no baaaaaaaaaaaaardzo dlugo to trwa:(((
No to mnie pocieszyliscie, myslalem ze tylko ja mam taki problem :)
tylko takie małe pytanko OT
hikiel to była ta śrubka o której myśle ??
Taaa to ta, ale troszke przesadzilem i mi sie reduktor oszronil i zamarzl ale juz naprawilem
O moj boze ! co to za rozmowa? to najbardziej normalna rzecz na swiecie ze zimny silnik wlacza ssanie! Pewnie zaraz ktoś wystrzeli z tematem ze mu znika paliwo z baku i sie zapyta czy wy tez tak macie :) !
A ty tak masz bo ja tak i się tym martwie
Solo, nie martw się, na zlocie im pokaże gdzie jest ssanie i jak działa
No ssanie ssaniem ale we wszystich autkach mialem do 1300, a tutaj 1800 a niektorzy 3000, wiec o o mi chodzilo :)
djPREZES no więc tak. Ja przeczyściłem gaźnik, wyregulowałem bieg jałowy i wsyzstko chodzi wypaśnie obroty nie idą wyżej niż 1,8tys. A co do KROKOWCA w d13b2 to jakie niby zadanie tam spełnia?? bo mi się coś wydaje że silniczki krokowe stosowane są tylko w silnikach z wtryskiem a w d13b2 tę funkcję spełnia gaźnik. Jeśli jestem w błędzie poprawcie mnie. Bo jakaś mała HEREZJA moim zdaniem się tu szerzy. Pozdro!
Jestes w błedzie.
W gaznikach jest EACV we wtryskach IAC (Idle air control Valve) w rzeczy samej nie jest to żaden silnik krokowy tylko elektrozawór regulacji wolnych obrotów.
Pozdro Łukasz
Hmm to gdzie w koncu sie ten silniczek krokowy znajduje w d13b2??
A tutaj:
http://www.server.risp.pl/eacv.jpg
I teraz jeszcze tu: KOMPENDIUM WIDZY I DANYCH
Powiedzcie mi jakie zadania spełnia ten EACV. Bo z tego co słyszałem to on ma za zadanie utrzymywać silnik na poziomie 800 obr/min. Czy jak mam rozgrzane auto i włącze światła i dmuchawę na maxa to mi obroty spadają do poziomu około 500 obr/min to oznacza, że ten EACV nie spełnia swoich zadań. Interesuje mnie jakie czujniki mają wpływ na działanie tego EACV. Nie wiem też jakie zadanie spełnia czujnik temperatury przykręcony do puchy od filtra, bo po założeniu stożka (czujnik wpięty w kolanko) jadąc sobie około 100 i wciskając sprzegło obroty spadają jedynie do 2000 obr/min, pomaga jedynie przegazówka.

zy jak mam rozgrzane auto i włącze światła i dmuchawę na maxa to mi obroty spadają do poziomu około 500 obr/min to oznacza, że ten EACV nie spełnia swoich zadań.
Nie, obroty mają spaść ale zadaniem EACV/IAC jest podniesienie ich do prawidłowych obrotów biegu jałowego.

Nie wiem też jakie zadanie spełnia czujnik temperatury przykręcony do puchy od filtra,
Pierwsze słysze zeby cos takiego bylo.

Pozdro Łukasz
chodzi mi o ten czujnik:


Czyli u mnie krokowy nie działa wtedy kiedy powinien, bo obroty się nie podnoszą :(

Pierwsze słysze zeby cos takiego bylo. A no jest ale ja nie wiem co to daje na gaźniku i czym dokładnie steruje, przy wtrysku sprawa tego czujnika jest prostsza ale tu hmmmm
sprawdzałem w manualu do czego jest ten czujnik ale nie udało mi się dojść do czego on jest. Wyczytałem tam, że do niego ma dochodzić napięcie około 5V a ja sprawdziłem i mi wychodzi 7.8 V. Czy w takim razie mogę go trochę oszukać i podłączyć szeregowo opornik (około 1kOhm chyba) żeby do czujnika dochodziło 5 V?? Wydaje mi się, że ten czujnik odpowiada za jakieś ssanie w gaźniku i dlatego nie schodzi mi ładnie z obrotów i ostatnio zanotowałem spalanie 8.1 L a nie 6.5 tak jak zawsze :(. Na zimę trzeba powrócić do seryjnego dolotu bo ze stożkiem są same problemy. Zauważyłem też ten sam problem co inni posiadacze d13 a mianowicie szarpanie i przerywanie po przejechaniu około 10 km i jeździe poniżej 4000 obr/min. Powyżej jest dobrze. Po około 5 min szarpania wszystko się uspokaja i jeździ normalnie...
Nikt chyba nie jest w stanie pomoc z tymi obrotami... Juz mnie to zaczyna dobijac :( Nie chce ladnie schodzic z obrotow... Czesto sa za wysokie i to sporo, bo wyje jak cholera :( a czasami za niskie... I mam tak na benzynie i na gazie... :(
No wiesz jeśli winna nie jest krokówka to problem juz nie jest taki prosty do zdiagnozowania na odległość.
Może masz nieszczelność na podciśnieniu lub padł ci jeden z tych siłowników "podciśnieniowych" i ci czegoś nie domyka w odpowiednim momencie lub jeśli padła Ci w nim membrana to jest znowu dziura dla lewego luftu.
a gdzie mozna takie cos zdjagnozowac? Chodzi mi o jakiej konkretne miejsce, gdzie robia to dobrze i w miare tanio...
Mam taki sam problem a mianowicie u mnie obraty siegaja ok 2500 po odpaleniu i przez okres ok 3-4 km utrzymuja sie ewentualnie spadna do 1800-2000 dopiero po przejechaniu takiego dystansu wracaja do normy
i jeszcze jak stoje powiedzmy w korku mam te obroty ok 800 i wlacze ogrzewanie tylniej szyby to obroty spadaja do 400-500 co to moze byc ??
Wszyscy w d13 mają ten sam objaw. A moja na dodatek dzisiaj na skrzyżowaniach gasła. Pewnie to któryś element z tej czarnej puszki poleciał, który zamienia podciśnienie na impulsy elektryczne albo odwrotnie... Wezmę manuala i zacznę sprawdzać wszystkie czujniki. Jak narazie zauważyłem, że zamiast 5V to mi dochodzi prawie 8V do czujnika temperatury powietrza. Wydaje mi się, że to przez niego mamy takie wysokie obroty...
hosse, to ze masz na poczatku wysokie obroty to normalne bo to ssanie... ale przy ogrzewaniu tylnej szyby nie powinny az tyle spadac... a jesli juz spadna to powinny sie podniesc spowrotem...

jogal, jak wpadniesz na jakis pomysl to koniecznie tu napisz, bo ja juz wymieklem chyba...